Za Guciem, Gorylem, Siwym. Za kim śle listy gończe policja z Włocławka?

Listy gończe krążą po Polsce za sporą grupą włocławian. Policja zarzuca im m.in. oszustwa, kradzieże z włamaniem, pobicie, czy posiadanie narkotyków.

Za 38-letnim Piotrem A. z ul. Kościuszki nazywanym "Gorylem", albo "Twarzowcem" list gończy krąży, bo policja zarzuca mu kradzież z włamaniem.

Oszustwo śledczy zarzucają licznej grupie włocławian poszukiwanych listami gończymi, m.in.: 38-letniemu Rafałowi Ch., czyli zameldowanemu ostatnio przy Kaliskiej "Guciowi"; 40-letniemu Pawłowi B. z Ostrowskiej, ps. "Siwy"; 38-letniemu Przemysławowi B. z ul. Niecałej; 59-letniej Aurelii B. z Kruszyńskiej, 58-letniemu Czesławowi D. z ul. Bojańczyka i 40-letniej Magdalenie Dyr z ul. Zbiegniewskiej.

Niezgłoszenie się na komisję wojskową spowodowało, że list gończy krąży po kraju za 37-letnim Tomaszem B. z al. Chopina.

Na policyjnej czarnej liście znajduje się też 28-letni Dominik B. z ul. Jesionowej, którego policja ściga za pobicie i posiadanie narkotyków. 

Jednym z przestępców z Włocławka, który ma mieć najwięcej na koncie - rozbój z użyciem broni, paserstwo i kradzież samochodu, jest 37-letni Rafał C. z ul. Jesionowej. 

Na stronie internetowej poszukiwani.policja.pl policjanci publikują też krajową TOP listę poszukiwanych przestępców. Otwiera ją Dariusz Denkiewicz - 50-latek, właściciel warsztatu samochodowego w Warszawie, podejrzany o to, że za 500 zł zastrzelił z broni maszynowej swojego klienta. Ciało znaleziono w bagażniku samochodu Denkiewicza

Dzięki publikacji listów gończych już niejednokrotnie udało się pochwycić przestępców. To zasługa ludzi, którzy podejrzewając, że spotkali poszukiwanego, natychmiast zgłosili to organom ścigania. Policjanci przestrzegają jednak przed samodzielną próbą zatrzymywania osób i zalecają ostrożność.