Firma Guala Closures DGS Poland SA jest znanym na całym świecie producentem nakrętek do opakowań szklanych. Jej prezesem jest najbogatszy włocławianin Krzysztof Grządziel. W ostatnich dniach pojawiła się pogłoska, że pozbywa się on udziałów w firmie, która założył. Ile w tym prawdy?
Ile jest prawdy w tym, że Krzysztof Grządziel zamierza pozbyć się swoich 30% udziałów w Guala Closures DGS Poland SA? Prezes włocławskiej formy mówi, że podejrzewa co może być powodem pojawiania się tych pogłosek.
- Są ludzie, którzy mają bujną wyobraźnię. Te plotki mogły się wziąć stąd, że Guala Closures Group wchodzi na giełdę w Mediolanie. To informacja powszechna, którą można znaleźć w internecie. Grupa notowana będzie na przełomie lipca i sierpnia, ale nie dotyczy to moich udziałów. Ja nie pozbywam się moich 30% proc. - powiedział w rozmowie z portalem Dzień Dobry Włocławek Krzysztof Grządziel, najbogatszy włocławianin i miejski radny SLD.
Krzysztof Grządziel zapewnia, że wejście Guala Closures Group na giełdę we Włoszech nie odbije się negatywnie na włocławskiej firmie ani na jej pracownikach. W rozmowie z Dzień Dobry Włocławek stwierdził , że "najważniejsze jest to, że to on był, jest i będzie szefem firmy i jej udziałowcem".
W październiku 2011 roku Krzysztof Grządziel sprzedał 70% akcji DGS S.A. firmie Guala Closures BV będącej częścią włoskiego koncernu Guala Closures Group.
Jednocześnie z tą transakcją dokupił do posiadanego przez siebie pakietu akcji DGS S.A. kolejnych 10% . Dało mu to w sumie 30-procentowy udział w firmie, którą zakładał i kierował przez wiele lat. Równolegle z tymi zmianami po kilku latach przerwy wrócił na stanowisko prezesa zarządu Guala Closures DGS Poland S.A.
?17:36, 11.05.2018
W każdej plotce jest ziarnko prawdy ....tak jak w Wieńcu ...
Pracownik21:05, 11.05.2018
Skoro nie odbiję się na pracownikach negatywnie to może ktoś doceni ludzi którzy wytrzymują tam pracować. Niech zaczną szanować ludzi i płacić tyle na ile ich stać. Roczne dochody DGS to sumy których większość osób nie potrafi pewnie poprawnie napisać. Praca 7 dni pod rząd , jeden weekend wolny w miesiącu to chyba do czegoś zobowiązuje .
Pozdrawiam i niech firma się rozrasta. :)
re Pracownik07:23, 12.05.2018
To dobrodziej nie dał Wam wolnego w DGS-ie w dniu Święta Pracy 1 Maja ? Ani 3 Maja ?
Ale sam latał po Bulwarach z ,,wyklętym ludem....tej ziemi ''?
POLAK109:18, 12.05.2018
Szuka kasy na obiecane podwyżki na niewolników z Wieńca. Od czerwca nie będzie już lud zarabiał "najniższej".
pracownik10:20, 12.05.2018
Ale w wieńcu raczej nikt minimalnej nie zarabia.. ja pracuje w dziale ochrony i mimo tego,ze nie jest to najwyzsze wynagrodzenie w uzdrowisku, to na pewno nie jest to minimalna..
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
16 2
To tak wygląda praca u wyzyskiwacza ludzi pracy najemnej z "lewicową wrażliwością", jak o sobie mówią członkowie SLD.