Pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach III ligi odnieśli koszykarze TKM-u Włocławek. Włocławianie pokonali w Hali Mistrzów zespół MCHKK Chełmno.

Włocławianie tegoroczne rozgrywki III ligi rozpoczęli słabo. Drużyna, która praktycznie w każdym meczu występuje w innym składzie, ponieważ część zawodników trenuje i znajduje się w składzie Anwilu Włocławek przegrała 4 pierwsze spotkania. Przełamanie przyszło dopiero w V kolejce, w której włocławianie podejmowali MCHKK Chełmno.

Już pierwsze minuty meczu pokazały jak głodni zwycięstwa są zawodnicy TKM-u. Włocławianie wyszli na prowadzenie 9:0 i trener gości zmuszony był do wzięcia przerwy na żądanie.

Po przerwie goście zaczęli grać lepiej, jednak prym nadal wiedli koszykarze TKM-u, którzy do szatni schodzili z 20 punktową zaliczką.

W drugiej połowie zespół z Chełmna wyraźnie opadł z sił. Goście w spotkaniu z TKM-em wystąpili w wąskim, 7-osobowym składzie. Rotacja w składzie włocławian sprawiła, że z każdą minutą TKM powiększał prowadzenie. Duży wkład w zwycięstwo swojego zespołu mieli Dawid Słupiński i Tomasz Krzywdziński, którzy bardzo dobrze prezentowali się zarówno pod bronioną, jak i atakowaną tablicą.

Ostatecznie TKM pokonał MCHKK Chełmno 105:67 i odniósł pierwsze zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach III ligi.

- Szybko uzyskaliśmy prowadzenie, później mecz się wyrównał - powiedział Grzegorz Kożan, trener TKM-u. - Z czasem dobrze funkcjonować zaczął nasz szybki atak, którym budowaliśmy przewagę, Udało się też zagrać parę bardzo efektownych akcji.

Z 6 punktami na koncie TKM zajmuje 4 miejsce w tabeli, w następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Astorią Bydgoszcz.

Punkty dla TKM-u zdobywali: Słupiński 19, Krzywdziński 19, Kruszczyński 14, Barański 9, Kijewski 8, Spojda 8, Wronkowski 8, Rypiński 7, Warszawski 7, Trendewicz 4, Matusiak 2, Sobczak 0.

AKM, drugi włocławski zespół występujący w III lidze, w V kolejce pauzował.