Kacper Piekarski wraca do zdrowia, jednak nadal potrzebuje pomocy!

Kacper Piekarski, były zawodnik Akademii Koszykówki Młodzieżowej, przeszedł 15 operacji i 20 cykli chemioterapii. Ratując mu życie lekarze w niemieckiej klinice zmuszeni byli do przeprowadzenia amputacji nogi. Dziś Kacper jest już we Włocławku i wraca do zdrowia. Nadal jednak potrzebuje pomocy.

Kłopoty Kacpra rozpoczęły się od pechowego złamania nogi na jednym z treningów. Lekarze w Polsce jedyną szansę na uratowanie życia młodemu włocławianinowi widzieli w amputacji kończyny. Ratowania nogi podjęli się specjaliści z niemieckiej kliniki.

Operacje i leczenie w Niemczech wymagało jednak ogromnego wkładu finansowego. W zbiórkę pieniędzy na leczenie Kacpra włączyła się cała Polska.

- Droga rodzino, przyjaciele, koleżanki, koledzy oraz wszyscy ludzie dobrej woli, którzy pomagali ale niestety nie miałem okazji ich poznać osobiście, serdeczne dzięki za pomoc jakiej mi udzieliliście - mówi Kacper Piekarski. - Wasza determinacja w organizowaniu wszelkich akcji, prowadzeniu zbiorek pieniężnych była niesamowita. Dzięki wam kochani na koncie fundacji odnotowaliśmy wynik blisko 140 tysięcy złotych, a dzięki wpłatom z 1% podatku osiągnęliśmy kwotę 108 tysięcy złotych Dzięki wam podczas zbiórek prowadzonych we Włocławku udało się zgromadzić dodatkowe 31 tysięcy złotych. Dziękuję Zakładom Azotowym Anwil SA oraz Fundacji Orlen-Dar Serca za wpłatę 60000 złotych. Wielkie dzięki dla wszystkich ludzi związanych z koszykówką na całym świecie, a szczególnie dla was kibice włocławscy, którzy tak hojnie wsparli mnie finansowo podczas zbiórek min. na meczach Anwilu oraz wszystkim tym, których nie wymieniłem, a włączyli się w całą akcję. Wiedzcie o tym, że bez tego moje leczenie za granicą byłoby niemożliwe. Podziękowania również dla wszystkich mediów włocławskim oraz ogólnopolskich za wsparcie i propagowanie całej akcji. Dzięki hojności waszych serc mogę składać te podziękowania i wracam do normalnego życia w społeczeństwie. Chcę skończyć szkołę, studia, założyć rodzinę, pracować i realizować moją życiową pasję, czyli koszykówkę. Chcę się w tym kierunku szkolić i zostać trenerem, bo zawodnikiem już niestety nie mogę. Aby było to możliwe muszę prosić was o dalsze wsparcie. Obecnie zakończyłem chemioterapię, która trwała od października 2013 roku i obejmowała 20 cykli. Od momentu diagnozy jak wiecie przeszedłem też 15 operacji. Lekarze w Niemczech długo walczyli o moje życie i uratowanie nogi. Niestety organizm był tak wyczerpany (ważyłem 46 kg), że po sześciu miesiącach walki nie poradził sobie z bakterią, aby ratować mnie od śmierci konieczna była amputacja. Jednak profesorowi udało się oszczędzić ok 30 centymetrów kończyny, co daje mi szansę na montaż nowoczesnej protezy o nazwie c-leg. Niestety żyjemy w takim państwie, które nie dba o swoich obywateli, w związku z tym NFZ, po wielokrotnych odwołaniach, ostatecznie odmówił finansowania mojego leczenia poza granicami kraju, dlatego zdany jestem po raz kolejny na waszą pomoc.

Kacper apeluje o przekazanie 1% podatku i wpłaty na konto fundacji:

FUNDACJA ORLEN-DAR SERCA

KRS 0000037031 KACPER PIEKARSKI MŁODY KOSZYKARZ

INDYWIDUALNE WPŁATY NA KONTO FUNDACJI ORLEN-DAR SERCA

43249000050000453053451934 Z DOPISKIEM : KACPER PIEKARSKI