Trzy medale zdobyli zawodnicy MKS Olimpijczyk Włocławek podczas międzynarodowego turnieju Judo Grand Prix Ostrava 2017 w Czechach. Na podium stawali Angelika Szymańska, Wiktoria Tomczak oraz Marcel Dobrian.

Jak poinformował organizator turnieju – Judo Club Banik Ostrava – w dwudniowych zawodach padła rekordowa liczba startujących zawodników. Na maty wyszło 1247 judoków ze 127 klubów. Był to pierwszy turniej rankingowy dla reprezentantów Czech, dlatego nie zabrakło na nim ścisłej czołówki tego kraju.

Do Ostrawy wybrało się wielu reprezentantów Polski, w tym włocławianka Angelika Szymańska – Mistrzyni Polski 2016 (57 kg), zwyciężczyni trzech Pucharów Europy, która 2016 rok zakończyła na pierwszym miejscu w rankingu europejskim (EJU) i na drugim miejscu w rankingu światowym (IJF).

- Jak przystało na mistrzynię, w Ostrawie spisała się najlepiej spośród startujących judoków Olimpijczyka, zajmując 1 miejsce w kategorii do 57 kg. W finale spotkała się z reprezentantką Rosji Anastasiią Kuniaevą i wygrała walkę przez rzut - mówi Aneta Szczepańska, trenerka MKS Olimpijczyk.

Druga zawodniczka Olimpijczyka – Wiktoria Tomczak zdobyła w Ostrawie srebrny medal w kategorii do 70 kg. Aktualna Mistrzyni Polski (63 kg) wystartowała w kategorii wyższej niż dotychczas. Jak zapowiada, był to jej jednorazowy start w tej kategorii wagowej. W walce finałowej uległa drugiej reprezentantce Polski, również aktualnej Mistrzyni Polski (70 kg) – Elizie Wróblewskiej.

Trzeci medal dla Olimpijczyka zdobył Marcel Dobrian w kat. do 60 kg. Po wygraniu trzech walk na akcje rzutowe spotkał się w finale z reprezentantem Austrii – Rolandem Prollem. Po wyrównanej walce, ostatecznie uległ rywalowi i zajął drugie miejsce.

Na dziewiątym miejscu w kategorii 38 kg uplasował się natomiast włocławianin Antoni Lenczewski. Losowanie nie było łaskawe dla najmłodszego zawodnika turnieju (ur. w 2006 r.). W jego kategorii wagowej wystartowało najwięcej, bo aż 57, judoków. Do tego w pierwszej walce spotkał się z najmocniejszym zawodnikiem tej wagi – Czechem Martinem Pancnerem. Po wyrównanej walce przegrał przez wskazanie sędziów (w tej kategorii wiekowej nie było dogrywek).

- Dzięki bardzo dobrym walkom Czecha, Antoni mógł dalej brać udział w zawodach, lecz tylko w repasażach. Po stoczeniu dwóch zwycięskich walk, w czwartym pojedynku uległ przed czasem zawodnikowi z Polski – Szymonowi Szulikowi - relacjonuje Szczepańska.

Na dziewiątym miejscu uplasowała się również Nicol Musialik, startująca w kategorii do 44 kg. Nicol z małą nadwagą (0,3 kg) do kategorii 40 kg, musiała walczyć z dużo cięższymi przeciwniczkami i po stoczeniu trzech pojedynków znalazła się poza podium.

Dużego pecha w zawodach miał również kandydat do medalu – Wiktor Lewandowski, który podczas pierwszej walki w kat. do 55 kg, po wykonaniu akcji rzutowej, zerwał więzadło paliczka w dłoni. Po niespełna minutowej walce, musiał opuścić pole walki ze względu na niezdolność do kontynuowania pojedynku. Przerwa zawodnika w startach potrwa ok. 6 tygodni.

Zawodnicy MKS Olimpijczyk Włocławek, na co dzień trenujący pod okiem trenerów: Romana Stawisińskiego, Bartosza Zielińskiego i Anety Szczepańskiej, z dorobkiem trzech medali w rywalizacji drużynowej uplasowali się na 13. miejscu (na 127 startujących klubów).