Zamknij

Stelmet Zielona Góra znów lepszy od Anwilu! To 4 porażka włocławian w 5 ostatnich meczach

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 10:20, 20.04.2018 . Aktualizacja: 13:11, 23.04.2018
Skomentuj Szansę na zrehabilitowanie się przed własną publicznością gracze Igora Milicicia będą mieli już w najbliższą niedzielę. Wtedy zmierzą się z Polpharmą Starogard Gdański. Początek meczu o godz. 17:45. Fot. Natalia Seklecka Szansę na zrehabilitowanie się przed własną publicznością gracze Igora Milicicia będą mieli już w najbliższą niedzielę. Wtedy zmierzą się z Polpharmą Starogard Gdański. Początek meczu o godz. 17:45. Fot. Natalia Seklecka

Koszykarze Anwilu Włocławek przegrali trzeci mecz z rzędu. W Hali Mistrzów musieli uznać wyższość BC Stelmetu Zielona Góra. W czwartej kwarcie włocławianie zdobyli zaledwie 6 punktów przy 21 rywali. Szansę na zrehabilitowanie się przed własną publicznością i zapewnienie sobie 1. miejsca przed fazą play-off będą mieć już w najbliższą niedzielę.

Czwartkowy mecz Anwilu Włocławek z ubiegłorocznym mistrzem Polski miał być ozdobą tej kolejki Energa Basket Ligi. Wypełnione po brzegi trybuny oczekiwały na dobry występ swoich ulubieńców, ale tym razem to rywale byli lepsi. Na parkiecie zabrakło zarówno Ivana Almeidy, jak i Jaylina Airingtona, którzy borykają się z kontuzjami. Nie wiadomo jeszcze, czy wystąpią w kolejnym spotkaniu.

Pierwsze dwie kwarty były dość wyrównane, ale w ekipie Igora Milicia szwankowała skuteczność. Do przerwy na tablicy widniał wynik 33:35, co zwiastowało dodatkowe emocje. W trzeciej kwarcie Anwil wyszedł w końcu na upragnione prowadzenie, które jednak po chwili stracił.

Włocławianie mieli problemy ze skutecznością rzutów z gry. Oddali zaledwie 20 celnych rzutów na 67 prób, co daje niespełna 30% skuteczności. Jest to najgorszy wynik w tym sezonie. Do tej pory włocławianie zaledwie dwa razy nie przekroczyli skuteczności na poziomie 40%.

Najgorsza w wykonaniu Anwilu była jednak ostatnia kwarta, w trakcie której rzucili zaledwie 6 punktów. Na pomeczowej konferencji prasowej zwracał na to uwagę trener włocławian.

?- Przez trzy kwarty wyglądaliśmy na tle mistrza Polski naprawdę nieźle, zwłaszcza w defensywie. Nie możemy jednak być zadowoleni z tego, co stało się w czwartej odsłonie. Widzimy nasze problemy – nadal brakuje nam pełnej rotacji – ale nasi kibice mogą być spokojni. Niedługo zacznie się prawdziwe granie i wiemy nad czym musimy się skupić, aby poprawić naszą grę. Notujemy za dużo strat, pojedynczy zawodnicy robią po cztery-pięć strat, to nie może się zdarzać. Potrzeba nam także lepszego balansu między obwodem, a strefą pod koszem, aby skuteczniej grać w ataku – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Igor Milicić, trener Anwilu Włocławek.

A szansę na zrehabilitowanie się przed własną publicznością gracze Igora Milicicia będą mieli już w najbliższą niedzielę. Wtedy zmierzą się z Polpharmą Starogard Gdański. Początek meczu o godz. 17:45.


Anwil Włocławek – Stelmet Enea BC Zielona Góra 57:70 (13:20, 20:15, 18:14, 6:21)
Anwil: Nowakowski 10, Wojciechowski 9, Leończyk 7, Łączyński 7, Delas 6, Hosley 6, Sobin 5, Zyskowski 5, Ihring 2. Stelmet Enea BC: Savović 21, Florence 16, Dragicević 12, Gecevicius 7, Zamojski 5, Murić 4, Matczak 3, Hrycaniuk 2, Koszarek 0, Mokros 0

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

envenv

3 1

Ustawka przed PO? Oby gra Anwilu wróciła do tej z początku sezonu zasadniczego... 10:45, 20.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

WłocekWłocek

2 2

"Nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się skończy" I miejsce w tabeli? To już było grane! Teraz dopiero się zacznie-IWAN wróć,Łaczka brawo brawo pobidziłeś zespół.Show trwa!!!!! 14:12, 20.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ccccaaaccccaaa

1 0

Meczu odpuszczony już przed rozpoczęciem i większość wiedziała że anwil się podkłada. 19:01, 20.04.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

powiedz powiedz

0 1

Jaki cel chcieli osiagnąć podkłądajac się ? W moim odczuciu tam ktoś bruździ i jest konflikt na lini zespół- trener (mecze z Treflem i Wilkami były niepokojące) 19:07, 20.04.2018


grubygruby

3 1

i to nazywa sie sport podkladanie sie zemsci to sie na was i znow bedzie placz 21:49, 20.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

POLAK1POLAK1

3 0

Brak Almeidy i wszystko jasne. Nie ma kto wziąć na siebie ciężar zdobywania pkt. Najlepszy strzelec Anwilu...10 pkt. Stelmet ? niby kryzys a tu lekko łatwo i przyjemnie. 22:42, 20.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kibic wiernykibic wierny

0 1

uspokujcie się przecież mamy 5 lub 6 budżet tak mawiają to co tu wymagać!!! 23:20, 21.04.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

i tak i niei tak i nie

0 0

Andriej Urlep nie dysponował dwiazdami (poza A.Plutą ) ale tytuł mistrzowski zdobył 23:46, 21.04.2018


0%