Atmosfera w Hali Mistrzów ponownie była gorąca, a walka bardzo zacięta. Choć Anwil prowadził przez trzy kwarty, w końcówce to goście przejęli inicjatywę i pokonali Anwil 83:77. W serii finałowej jest 1:1. Teraz rywalizacja przeniesie się do Ostrowa Wielkopolskiego.
W pierwszych minutach spotkania Anwil dominował nad rywalami, dzięki czemu od początku kontrolował wydarzenia na boisku. Po pierwszej kwarcie koszykarze Igora Milicicia prowadzili 10 punktami (24:14). Ich dobra passa skończyła się na początku drugiej odsłony, kiedy goście z Ostrowa Wielkopolskiego zaliczyli serię 8:0 i zmniejszyli dzielący ich od Rottweilerów dystans do zaledwie dwóch "oczek". Włocławski zespół zdołał jednak ponownie odskoczyć i na przerwę schodził, prowadząc 46:38.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli koszykarze Stali, którzy zaliczyli serię 5:0. Sytuację uspokoiła celna trójka Kamila Łączyńskiego. Kilka minut później dwie akcje punktami zakończył Michał Nowakowski, dzięki czemu Anwil ponownie odskoczył rywalom na dziewięć punktów (54:45). Chwilę później drugą celną trójką w tej odsłonie Nowakowski odpowiedział na rzut Aarona Johnsona. W końcówce kwarty goście odrobili kilka punktów. W rezultacie po 30 minutach gry Anwil prowadził tylko 60:57. W tej części meczu na parkiet, po kilkutygodniowej nieobecności, wrócił Szymon Szewczyk.
Początek czwartej kwarty, podobnie jak końcówka trzeciej, należał do koszykarzy Stali. Goście szybko odrobili straty i zaczęli wypracowywać przewagę, która na niespełna cztery minuty przez końcem meczu wynosiła już 10 punktów (74:64). W ciągu kolejnej minuty Rottweilery odrobiły siedem punktów, jednak w końcówce ponownie dominowali goście. Ostatecznie Anwil przegrał 77:83.
Po dwóch meczach finałowych jest 1:1. Kolejne dwa spotkania (w poniedziałek, 28 maja i środę, 30 maja) zostaną rozegrane w hali BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski.
Anwil Włocławek - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 77:83 (24:14, 22:24, 14:19, 17: 26)
Anwil: Almeida 19, Hosley 11, Nowakowski 10,Sobin 8, Airington 6, Łączyński 6, Wojciechowski 6, Leończyk 2, Ihring 0, Szewczyk 0.
Stal: Marković 17, Johnson 15, Skifić 13, Holt 12, Łapeta 9, Kostrzewski 9, Carter 8, Majewski 0, Chyliński 0, Surmacz 0.
kibic ale nie anwilu20:18, 26.05.2018
za Milicici nigdy nie bedzie gral zespol !!!!! Wojtkowski wiecej kasy musi dac Trenerowi ,
Prezesowi !!!! inne dyscypliny sportu na Aut bo Koszykowka za Ogromne Pieniadze !!!Chore miasto !!! 20:18, 26.05.2018
STAL OSTRÓW20:23, 26.05.2018
wygrany mecz przegrali :)! 20:23, 26.05.2018
gruby 20:45, 26.05.2018
Byli pewni wygranej dobrze im tak więcej baletów w Music Bar 20:45, 26.05.2018
anwilowiec21:11, 26.05.2018
szkoda kasy na tych mutantów 21:11, 26.05.2018
GRUBY23:09, 26.05.2018
to tera jak 1:1 to bedzie 3:1 dla STALI pózniej 3:2 i 4:2 chej STAL 23:09, 26.05.2018
Kibol23:11, 26.05.2018
Trener powinien posadzić na ławie beznadziejnych dziś afroamerykanow i dać pograć ławce zwłaszcza polskim zawodnikom. 23:11, 26.05.2018
Znawca sportu09:04, 27.05.2018
Faworyt wygrywa 1 punktem a przegrywa 5(pięcioma) . Kto tu jest faworytem????
Nic się nie stało ,Anwilu nic się nie stało....... 09:04, 27.05.2018
Leo10:09, 27.05.2018
Almeida nie powinien brać się za rozgrywanie , jak tylko zaczyna rozgrywać , same straty ! 10:09, 27.05.2018
Karino11:50, 27.05.2018
S tal grała koszykówkę ,Anwil myślał że to szachy i dostał baty 11:50, 27.05.2018
bzyk13:32, 27.05.2018
Almeidzie dać koronę, banany i do Afryki.8 rzutów niecelnych i 7 strat.Poprzedni mecz tylko dobrze grał w ostatnich 5 minut.Długie trzymanie piłki,a potem rzuty na siłę .To cały Almeida ale i nie tylko on.WSTYD I HAŃBA. Jeśli Anwil chce mieć koronę ,to musi inaczej grać.A tu co mecz to śmiech i wstyd.W pucharach będzie jeszcze większy wstyd.Dlatego oszczędzając sobie nerw i zdrowia 4-2 dla STALI 13:32, 27.05.2018
Marti22:25, 28.05.2018
Boze ludzie jakie wredne jestescie jak wygrywajo to dobrze jak przegrywajo to wyzywacie pies *%#)!& takich kibicow szkoda psow na was ciolki 22:25, 28.05.2018
Bartek d.22:40, 26.05.2018
5 3
Chory debi....!! 22:40, 26.05.2018