Włocławski kulturysta, Arkadiusz Różański przywiózł z Mistrzostw Polski Juniorów i Weteranów w Kulturystyce i Fitness brązowy medal. W grudniu najprawdopodobniej powalczy natomiast o kolejny krążek na mistrzostwach świata w Hiszpanii.

Podczas zawodów w Gorzowie Wielkopolskim Arkadiusz Różański walczył o tytuł mistrzowski w kategorii weteranów w wieku 45-49 lat. Jak sam mówi, na każde zawody, więc również i na te, jechał po złoto, ale trzecie miejsce i brązowy medal nie są dla niego powodem do niezadowolenia.

- Od początku było bardzo dużo problemów. Przez pierwszych siedem tygodni przygotowań chorowałem, więc zawody stały pod znakiem zapytania. Cztery tygodnie przed Mistrzostwami zmarła moja mama, więc też myślałem, że raczej odpuszczę sobie dalsze przygotowania, ale dzięki wsparciu rodziny dotrwałem. W końcu, na dzień przed Mistrzostwami dostałem jakichś silnych boleści i wylądowałem na pogotowiu, więc jak się obudziłem, chciałem wracać do domu i nie startować - zdradza Arkadiusz Różański. - Dlatego uważam, że ten brązowy medal, w takiej silnej stawce zawodników, to jest naprawdę bardzo dobry wynik i jestem bardzo szczęśliwy.

Włocławski kulturysta miał wcześniej na koncie medal Mistrzostw Polski, jednak otrzymał go zaocznie, po dyskwalifikacji innego zawodnika. - Powiem szczerze, że taki medal nic nie znaczy. Medal, który się otrzymuje na scenie, to jest prawdziwa przyjemność i to się pamięta. A jak to się odbywa w gronie przyjaciół i rodziny, jak było w Gorzowie, to już rewelacja, więc nie mogę powiedzieć, że nie jestem zadowolony - mówi Różański.

Przygotowania do zawodów kulturystycznych w nowym sezonie zaczynają się niemal od razu po zakończeniu poprzedniego. Zawodnik z Włocławka do Mistrzostw Polski zaczął się szykować jeszcze wcześniej, bo po Mistrzostwach Europy odbywających się w maju ubiegłego roku.

- Wiedziałem, że nie będę startował rok później, bo chciałem popracować nad zbudowaniem większej masy mięśniowej i to mi się bardzo dobrze udało. Mniej więcej robi się przez rok 1 kg a ja przez 1,5 roku zrobiłem 7 kg – tłumaczy i dodaje, że przez cały czas dbał o odpowiednią dietę i treningi.

Podczas Mistrzostw Polski kulturystów oceniało siedmiu sędziów. W skład panelu sędziowskiego wchodzili także sędzia główny i sędzia prowadzący, którzy nie punktowali. Punktacja odbywała się podobnie do tej w łyżwiarstwie figurowym czy skokach narciarskich – z odrzuceniem skrajnych not.

Złoto wywalczył w Gorzowie Wielkopolskim Sebastian Szmyt, który triumfował podczas ośmiu z dziewięciu imprez, w których startował. Na drugim stopniu podium stanął Sebastian Kukuć. Z obydwoma rywalami Arkadiusz Różański najprawdopodobniej spotka się ponownie podczas Mistrzostw Świata, które zostaną rozegrane w dniach 7-10 grudnia w Hiszpanii. Oficjalną listę powołań polskiej kadry weteranów powinniśmy poznać dzisiaj (24.10.).