Zamknij

Puchar Polski dla ekipy z Ostrowa. Mateusz Kostrzewski został wybrany MVP całego spotkania!

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 15:35, 18.02.2019 . Aktualizacja: 15:58, 19.02.2019
Skomentuj Na parkiecie znakomicie spisywał się Mateusz Kostrzewski, który po zakończeniu spotkania został zresztą wybrany na zawodnika meczu. Fot. Andrzej Romański/Energa Basket Liga Na parkiecie znakomicie spisywał się Mateusz Kostrzewski, który po zakończeniu spotkania został zresztą wybrany na zawodnika meczu. Fot. Andrzej Romański/Energa Basket Liga

Arked BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski pokonała Asseco Arkę Gdynia i tym samym zwyciężyła w całych rozgrywkach, których stawką był Puchar Polski. W finale pokonali rywali 77:74.

Mecz lepiej rozpoczęli koszykarze z Gdyni, którzy w miniony piątek, w ćwierćfinale zawodów pewnie pokonali Anwil Włocławek. W ekipie z Pomorza bardzo dobrze funkcjonowały między innymi rzuty z dystansu, dzięki którym zespół potrafił zbudować ważną przewagę. Rywale odpowiadali z kolei szybkimi kontrami, które nie pozwalały zbytnio odskoczyć rywalom.

[ZT]32789[/ZT]

W drugiej kwarcie spotkania koszykarze z Ostrowa Wielkopolskiego zdołali odskoczyć na kilka punktów rywalom. Na parkiecie bardzo dobrze prezentował się między innymi Mateusz Kostrzewski, który jeszcze nie tak dawno reprezentował barwy klubu z Włocławka, ale nie do końca spełniał pokładane w nim nadzieje. Cenne punkty zdobywali jednak także zawodnicy z Gdyni, co sprawiło, że żaden z zespołów nie był pewny zwycięstwa. Po 30 minutach wyrównanej gry tablica wyników pokazywała wynik 59:55, co zwiastowało wyrównaną grę aż do samego końca.

Ostatnie 10 minut to już jednak popis gry BM Slam Stali. Na parkiecie znowu znakomicie spisywał się Mateusz Kostrzewski, który po zakończeniu spotkania został zresztą wybrany na zawodnika meczu. Koszykarz po zakończeniu pojedynku zwracał uwagę przede wszystkim na sposób gry swojego zespołu.

- To świetne uczucie. Trzeba walczyć, dawać z siebie wszystko i nie można odpuszczać. W naszej drużynie była ogromna determinacja, nikt nawet nie pomyślał, że może być zmęczony - mówił Mateusz Kostrzewski, były gracz Anwilu Włocławek.

Arked BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski pokonała Asseco Arkę Gdynia 77:74. 

Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Arka Gdynia 77:74 (21:22, 16:17, 18:20, 22:15)

Arged BM Slam Stal: Kostrzewski 21, Scott 20, Chyliński 13, Żołnierewicz 8, Szymkiewicz 7, King 4, Maraś 3.

Arka Asseco Gdynia: Wołoszyn 17, Dulkys 14, Upshaw 12, Florence 12, Ginyard 11, Garbacz 3, Wyka 3, Łapeta 2.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

mm

23 0

Wystarczyło dać Kostkowi trochę pograć i pokazuje na co go stać! 15:50, 18.02.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

mm

1 0

Brak strzałek. 17:12, 18.02.2019


reo

Konto usunięteKonto usunięte

6 2

Brawo! Anwil Włocła...., a nie czekaj co tu się stało?! Niebać Anwil! 16:29, 18.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tomasz11tomasz11

10 1

Milicic promuje swoich !!!! Czy tego nikt nie widzi ??? Tylko zmiana Trenera moze cos wniesc dla zespolu !!! panie Prezesie Lewandowski Wała z pana robi ten Milicic 19:55, 18.02.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PGPG

2 1

Lewandowski to Prezes papierowy . Dzieciak ktory rządzi Miicić i calym klubem 21:03, 18.02.2019


SolidSolid

12 0

Brawo Kostek!!
Ewidentnie było widać że u nas nie dogadywał się odpowiednio z trenerem. 20:56, 18.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MukiMuki

8 1

Zobaczycie za chwile ze jego sprzedanie a powrot bylej gwiazdy ktora juz nie swieci to blad na wage mistrza 22:08, 18.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%