Dotychczasowy asystent Marcin Woźniak będzie trenerem Anwilu. Informację w poniedziałek po południu podali przedstawiciele klubu.
Woźniak poprowadzi zespół Anwilu w roli pierwszego trenerapo raz drugi w swojej karierze. Wcześniej miało to miejsce w pięciu meczach w sezonie 2014/2015.
- Jestem zaszczycony. To dla mnie wyjątkowa chwila, bo jestem w tej organizacji od lat, przeżyłem i te trudne, ale też piękne chwile, czuję się częścią tego klubu i zamierzam dać z siebie absolutnie wszystko, aby Anwil grał najlepiej jak to tylko możliwe. Dziękuję za szansę zarządowi klubu, wierzę, że przez ponad 10 lat pracy u boku różnych trenerów zebrałem doświadczenie, które pomoże mi w pracy w roli pierwszego trenera
- mówi Woźniak.
Macin Wożniak ma 39 lat. To rodowity włocławianin. Z klubem jest związany od 2009 roku. Pracował m.in. z Griszczukiem, Miliciciem, a ostatnio też z Mike'em Taylorem w reprezentacji Polski.
Na swoim koncie ma zdobyte dwa mistrzostwa Polski, dwa Superpuchary oraz Puchar Polski.
Prezes zarządu KK Włocławek, Arkadiusz Lewandowski tak mówi o tej kandydaturze:
- Marcin był przy budowie zespołu, zna jego mocne i słabe strony. Wiele meczów przed nami i myślę że wiele dobrych z tym związanych emocji. Marcin przez lata pracy w naszym klubie zebrał cenne i niezbędne doświadczenie, które z pewnością pomoże mu w roli głównego szkoleniowca.
Asystentem nowego trenera będzie Grzegorz Kożan.
fun23:39, 05.10.2020
Wielki błąd klubu,znam chłopa osobiście,za małe kwalifikacje oraz brak charyzmy i wyczucia meczowego.Za kilka tygodni zwolnią go,jedyny plus to że z naszego miasta. 23:39, 05.10.2020
zobaczymy01:35, 06.10.2020
Włocławianin poprowadzi Anwil, tego chyba jeszcze nie było...
Wyniki zweryfikują. Powodzenia 01:35, 06.10.2020
sadol19:59, 07.10.2020
kobielski był trenerem 19:59, 07.10.2020
/01:56, 06.10.2020
Był asystentem dobrych trenerów, z którymi osiągnął sukcesy. Jeżeli poskleja to czego się od nich nauczył a przede wszystkim znajdzie sposób na wyeliminowanie wolnych rogów to może być świetnym trenerem. Ogromną zaletą trenera Milicicia było słuchanie otoczenia i wyłapywanie dobrych rozwiązań natomiast ogromną wadą Mihevca było zamknięcie się na otoczenie. 01:56, 06.10.2020
Lgbt 05:48, 06.10.2020
Mamusia Adka lepiej by się spełniła w tej roli, ma podejście do dużych aszpaganów 05:48, 06.10.2020
Ksionc07:46, 06.10.2020
No i kto tym TRENEREM? Bo w artykule nie podali żadnego... 07:46, 06.10.2020
Ministrant11:47, 06.10.2020
Umieścili informację 11:47, 06.10.2020
Ksionc18:39, 06.10.2020
Ale trenera brak... 18:39, 06.10.2020
Janwer08:46, 06.10.2020
Dobra wiadomość 08:46, 06.10.2020
Anwilowiec09:06, 06.10.2020
Ponoć na Frasunem był prezydent ale to nie dziwi , trzeba pomóc Arce zgrabnie pozbyć się niespecjalnie tam cenionego Frasuna by mogli wziać Milicića. ?Po co popierać włacławianina? P.S. Niech sobie go zwolnią jak go nie chcą a nie mieszają Anwil w swoje gierki. 09:06, 06.10.2020
bolo yang09:21, 06.10.2020
a prezesem zostanie obecny prezydent bo dla na obecnym stanowisko to gorzej jak dno ważniejsze dla niego jest zmiana trenera niż martwienie się o mieszańców i i dbanie o miasto 09:21, 06.10.2020
Lejek08:00, 07.10.2020
Najlepiej żeby drurzyne poprowadził któryś z uznanych mistrzów sztuk walk z Włocławka, Ale na nic klubu pewnie niestac 08:00, 07.10.2020
B.21:58, 06.10.2020
2 0
Kogo chcesz w zamian?Żą zajęty Igor M nie wróci.Wolę Woźniaka niż znowu jakiegoś frasuna czy innego myszmyde. 21:58, 06.10.2020