Na taki początek europejskich "wojaży" liczyli kibice Anwilu. Włocławianie po znakomitym meczu pokonali łotewską Valmierię Glass Via.
Anwil Włocławek zadebiutował w rozgrywkach European North Basketball League. Na początek włocławian czekał mecz z łotewskim Valmiera Glass Via.
Włocławianie rozpoczęli w składzie: Bigby-Wiliams, Luke Petrasek, James Bell, Kamil Łączyński i Kyndal Dykes. Ta piątka rozpoczęła dobrze, ale równie ambitnie grali rywale. Po 10 minutach było 19:16.
Rozpoczynając drugą kwartę Anwil miał trzy punkty straty. Tę różnicę można było szybko zmniejszyć, bo faulowany był Bojanowski. Polak wykorzystał jednak tylko jeden rzut, a na domiar złego chwilę później trafili gospodarze i powiększyli swoją przewagę. Chwilę później lepszy fragment włocławian pozwolił na dogonienie rywali. Rywale grali jednak lepiej w ofensywie i już chwilę później znowu znacznie prowadzili.
Zawodnicy Anwilu, gdy tego było trzeba, wrzucili jednak wyższy bieg. Dobra defensywa i tak potrzebna w tym meczu celność sprawiły, że na 1,5 minuty przed końcem drugiej kwarty włocławianie wyszli na upragnione prowadzenie. Duża w tym zasługa Bigbiego-Williamsa, Mathewsa i Dykesa. Do szatni zespoły schodziły przy stanie 33:41.
Po zmianie stron początkowo wciąż dominował Anwil, ale z każdą minutą do głosu ponownie dochodzili gospodarze. W grę wkradło się sporo niewymuszonych błędów, co od razu wykorzystywali rywale. Sześć punktów przewagi dawało jednak nadzieję na końcowe zwycięstwo. Tym bardziej, że równo z syreną kończącą trzecią kwartę prawie z połowy trafił Dykes.
W ostatniej kwarcie błędy zaczęli popełniać gospodarze, przy okazji bardzo szybko faulując. Wykorzystali to goście z Włocławka, którzy powiększali swoją przewagę.
Ostatecznie Anwil wygrał 86:69 i tym samym zaliczył pierwsze zwycięstwo w europejskich pucharach w sezonie 2021/2022.
Anwil Włocławek - Valmiera Glass Via 86:69 (16:19, 25:14, 18:20, 27:16)
Anwil: Kyndall Dykes 21, Jonah Matthews 19, Kavel Bigby-Williams 12, Luke Petrasek 11, James Bell 10, Kamil Łączyński 5, Maciej Bojanowski 3, Alex Olesinski 3, Sebastian Kowalczyk 2, Marcin Woroniecki 0, Rafał Komenda 0.
Valmiera: Viktors Iljins 19, Edgars Kaufmanis 13, C.J. Carter 11, Karlis Apsitis 5, Janis Kaufmanis 5, Janis Engers 5, Janis Liepins 5, Ervins Jonats 3, Klavs Dubults 2, Kristers Elksnitis 1
Łun20:28, 19.10.2021
Ale transmisja piękna, ja pier.... 20:28, 19.10.2021
ryhu20:29, 19.10.2021
Dobre i to,ale przecież to chyba ostatni sort Europy. 20:29, 19.10.2021
Zobaczyta21:34, 19.10.2021
Super dali radę ale KING pewnie pojedzie i to gtubo 21:34, 19.10.2021
Misio21:38, 19.10.2021
Panie Wiśniewski, jako "wytrawny dziennikarz sportowy" najlepszego portalu w mieście zapomniał Pan podać zdobyczy punktowych zawodników.... No cóż zdarza się..
21:38, 19.10.2021
Anwil fan16:03, 20.10.2021
W linku są statystyki meczowe poszczególnych zawodników.
https://www.eurobasket.com/Basketball-Box-Score.aspx?Game=2021_1019_58_1021-European%20North%20Basketball%20League 16:03, 20.10.2021
fakt23:12, 19.10.2021
Najgorsza liga w Europie, więc dobrze, że Anwil wstydu nie przyniósł :P 23:12, 19.10.2021
Bigby00:55, 20.10.2021
Super 00:55, 20.10.2021
MichałK09:11, 20.10.2021
Na rolników by te pieniądze dali a nie nawozy drożeją... 09:11, 20.10.2021
C33009:11, 20.10.2021
Tak jest! 09:11, 20.10.2021
xxx20:52, 19.10.2021
4 2
a gdzie ma grać 13-ty zespół lichej ligi? 20:52, 19.10.2021
jaja21:18, 19.10.2021
5 5
Ty tez z ostatniego sortu i sie udzielasz. 21:18, 19.10.2021