Rottweilery górą w hicie kolejki Energa Basket Ligi! Kamil Łączyński ojcem kolejnego zwycięstwa Anwilu

Hit Energa Basket Ligi dla Anwilu Włocławek. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza wygrali w Zielonej Górze z tamtejszym Zastalem  83:79.

Od początku wiadomo było, że mecz zespołów z czołówki Energa Basket Ligi będzie bardzo zacięty. Nieznacznym faworytem był jednak Anwil. Wszystko przez szerszą ławkę rezerwowych.

Goście rozpoczęli mecz od serii czterech punktów z rzędu, ale szybko odpowiedział Anwil. Trafiał Bell, Dimec i Petrasek i włocławianie szybko odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Anwil po 10 minutach mógł prowadzić nawet różnicą kilkunastu punktów, ale pod koniec wkradło się nieco błędów. Mimo to, po pierwszej kwarcie zawodnicy Frasunkiewicza wygrywali różnicą trzech "oczek".

Po wznowieniu grą włocławian nadal kierował Łączyński. Kapitan dobrze rozgrywał piłkę, a po jednej z akcji trafił także z dystansu. Mimo to rywale nie odpuszczali i w pewnym momencie wyszli nawet na prowadzenie. Anwil nieco odpuścił, ale gdy próbował wejść do gry to faulował, co wykorzystywali zresztą gospodarze. W ich ekipie trafiał m.in. dobrze dysponowany tego dnia Mazurczak. Jego skuteczności pozazdrościł mu z kolei Łączyński notując czwartą "trójkę". Po 20 minutach gry wciąż prowadzili włocławianie.

Zmiana stron wpłynęła motywująco na Anwil. Najpierw z dystansu trafił Łączyński, a później dwa "oczka" dołożył Mathews. Niestety, chwile później Amerykanin musiał zejść z boiska. Po jednej z akcji zaczął utykać i sztab szkoleniowy zdecydował o zmianie.Na szczęście uraz nie był groźny.

Ostatnia odsłona spotkania to już wyraźna dominacja gości z Włocławka. Celnością z dystansu popisywał się min. Szewczyk. Po jego rzucie Anwil prowadził 73:59. Wtedy jednak do głosu doszli gospodarze, którzy zmniejszyli swoje straty. Z każdą kolejną minutą mecz był coraz bardziej zacięty. Ostatecznie zwyciężył jednak zespół z Włocławka 83:79.

Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był Kamil Łączyński. Kapitan Anwilu rzucił 26 punktów.

Enea Zastal - Anwil Włocławek 79:83 (17:21, 26:23, 16:23, 20:16)

Enea: Mazurczak 22, Apić 12,Brembly 11, Nenadić 11, Meier 11, Żołnierewicz 8, Sulima 4

Anwil: Łączyński 26, Szewczyk 17, Mathews 15,Dimec 9, Petrasek 8, Bell 6, Dykes 2, Olesinski 0, Kowalczyk 0, Bojanowski 0, Woroniecki 0.