Anwil Włocławek w weekend rywalizował w Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Słupsk. Rotweillery nie będą go miło wspominać. Zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza przegrał starcia z Arką Gdynia i Czarnymi Słupsk.
To już ostatnia faza przygotowań do nowego sezonu. Anwil 25 września zainauguruje rozgrywki meczem w Hali Mistrzów z Zastalem Zielona Góra.
Drużyna trenuje razem już od blisko miesiąca. Obciążenia treningowe zarządzone przez trenera Przemysława Frasunkiewicza z tygodnia na tydzień są coraz mniejsze, a drużyna ma nabierać świeżości.
10 września, pierwszym przeciwnikiem Anwilu na turnieju w Słupsku była Arka Gdynia. Pojedynek był wyrównany, a do wyłonienia zwycięzcy konieczna była dogrywka. Ostatecznie lepsza okazała się Arka, która pokonała drużynę z Włocławka 86:84.
To był twardy mecz. Walczyliśmy przez 45 minut. Kilku zawodników miało kłopoty z przewinieniami, przez co nie mogliśmy złapać swojego rytmu. W ostatniej akcji Kamil [Łączyński - przyp. red.] świetnie wykreował sytuację, ale niestety nie trafiliśmy.
- skomentował występ drużyny Phil Grenne IV, dla oficjalnej strony włocławskiego klubu.
Dzień później Anwil zagrał z gospodarzami turnieju Czarnymi Słupsk. W tym starciu, to drużyna z Włocławka na początku meczu miała przewagę. Anwil wygrał pierwszą kwartę. Po dwóch kwartach na tablicy wyników był remis.
Od trzeciej kwarty zarysowała się przewaga Czarnych Słupsk, którzy prowadzenia nie oddali już do końca meczu. Ostatecznie gospodarze turnieju pokonali Anwil 77:68.
- Bardzo fajnie było wrócić do tej hali - w końcu spędziłem tutaj dwa sezony. Mecz przez całe 40 minut był na styku. Moim zdaniem w pewnych momentach zabrakło nam pewnej ręki czy znalezienia się pół kroku przed rywalami. Piłka nie znajdowała drogi do kosza, choć potrafiliśmy wykreować czyste pozycje. Każde przedsezonowe spotkanie daje cenną wiedzę - wyciągniemy wnioski i poprawimy swoją grę.
- skomentował mecz Czarni-Anwil Dawid Słupiński, dla oficjalnej strony włocławskiego klubu.
Anwil Włocławek: Arka Gdynia 84:86 (27:21,19:17, 17:20, 16:21, 5:7)
Anwil: Sobin 15, Woroniecki 14, Greene IV 13, Łączyński 11, Bostic 8, Petrasek 7, Nowakowski 6, Słupiński 6, Dawdo 2, Szewczyk 2, Obarek 0.
Czarni Słupsk: Anwil Włocławek 77:68 (15:18, 23:20, 21:16, 18:14)
Anwil: Petrasek 14, Greene IV 12, Łączyński 12, Nowakowski 7, Woroniecki 7, Bostic 6, Słupiński 5, Sobin 5, Dawdo 0, Obarek 0.
Teresa09:17, 13.09.2022
13 6
Słaby trener,słaba drużyna . 09:17, 13.09.2022
Co?09:19, 13.09.2022
22 4
Mocni rywale?Qń by się uśmiał.Arka cudem przystąpiła do ligi,a Czarni to jak zawsze solidny ligowy średniak.To my jesteśmy słabi. 09:19, 13.09.2022
obiektywny09:49, 13.09.2022
19 1
Można poczekać bo to okres przygotowawczy jednakże ceny karnetów, które są najdroższe w kraju nie adekwatne do składu personalnego drużyny.Klub cenami za karnety bazuje na historii, poprzednich latach i sukcesach z poprzednich lat jak i na tym , że to miasto koszykówką stoi i chętni zawsze będą jednakże z całym szacunkiem Panowie...to Włocławek .Zebraliście od nas kibiców budżet na dobrego zawodnika, my oczekujemy wyników. 09:49, 13.09.2022
Tolo10:15, 13.09.2022
12 5
Panie Piernikowski i co z tą tytułową formą Anwilu??? Bo z Pana pisaniny nie wynika odpowiedź. 10:15, 13.09.2022
kibic6511:27, 13.09.2022
11 1
Brak kasy i słaby skład trener zbudował. 11:27, 13.09.2022
martwię się o Anwil13:36, 13.09.2022
8 2
W tym roku ten skład nie zrobi dobrego wyniku. Wygląda to bardzo nieciekawie. 13:36, 13.09.2022
Wydra15:30, 13.09.2022
4 1
Chciała bym wiedzieć co się dzieje z tym Estonczykiem który miał być podpora Anwilu ? Wcale go nie widać ani w składzie , ani w zdobytych przez zespół pkt ? 15:30, 13.09.2022