Wielu emocji dostarczyło kibicom spotkanie pomiędzy Włocłavią i Wdą Świecie. Po zaciętym pojedynku włocławianie zwyciężyli 3:2.

W ramach drugiej kolejki walki o mistrzostwo III ligi piłkarze Włocłavii podejmowali na stadionie przy ulicy Chopina Wdę Świecie.

Przed meczem zarząd klubu ułatwił kibicom zakup biletów. Otwarte zostały dwie kasy. Wszyscy miłośnicy piłki nożnej mogli kupić bilet bez stania w długiej kolejce i obejrzeć mecz od pierwszej minuty.

Czytaj też: Skandal na meczu piłkarskim! Kibice nie weszli na stadion

Spotkanie miało bardzo nerwowy przebieg. Już w 11 minucie, po faulu Ariela Winnickiego, sędzia podyktował rzut karny dla gości. „Jedenastkę” wykorzystał Łukasz Subkowski i Wda prowadziła 1:0.

Włocławianie wyrównali w 31 minucie. Bramkę zdobył Dawid Kwiatkowski, dla którego był to pierwszy w tym sezonie mecz w barwach Włocłavii. Napastnik zmagał się z urazem. Gospodarze objęli prowadzenie jeszcze przed przerwą. Błąd obrońców Wdy wykorzystał Piotr Gląba.

W 42 minucie druga żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał pomocnik Jakub Witucki i goście grali w osłabieniu.

Druga część meczu lepiej rozpoczęli piłkarze ze Świecia. W 50 minucie gry bramkę na 2:2 zdobył Maciej Kot.

Zaledwie 2 minuty po wyrównaniu stanu rywalizacji Wda straciła kolejnego zawodnika. Czerwoną kartkę otrzymał Grzegorz Brzeziński.

Mimo przewagi dwóch graczy Włocłavia długo nie potrafiła zdobyć zwycięskiego gola. Dopiero w doliczonym czasie gry zamieszanie w polu karnym wykorzystał Mariusz Cichowlas, który strzałem z 14 metrów dał zwycięstwo Włocłavii.

Z kompletem punktów Włocłavia zajmuje obecnie 3 miejsce w tabeli. W 3 kolejce zmierzy się na wyjeździe z Unią Swarzędz.