Od 1 czerwca przy ul. Wienieckiej 42 (świetlica Zachęta) będzie czynny punkt biblioteczny. Ma być on alternatywą dla czytelników po przeniesieniu na ul. Toruńską Filii nr 3.
Decyzja o przeniesieniu Filii nr 3 z ul. Wienieckiej na Toruńską zapadła na sesji Rady Miasta pod koniec ubiegłego roku. Argumentowano ją głównie oszczędnościami finansowymi. Jak tylko przedstawiono plany reorganizacji MBP czytelnicy nie kryli sprzeciwu. Nawet na obrady radnych przyszła niepełnosprawna czytelniczka, dla której pokonanie dwóch kładek w drodze do dawnej siedziby Włocławskiego Centrum Kultury jest niemożliwe. Mimo to decyzja o zmianie lokalizacji zapadła.
W dawnej siedzibie WCK, a obecnie Klubie „Zazamcze”. Filia nr 3 funkcjonuje od lutego. Okazuje się, że większość czytelników, którzy regularnie z niej korzystali, gdy była zlokalizowana przy ul. Wienieckiej 14, nie przychodzi na Toruńską. Nie milkną głosy o potrzebie ponownego utworzenia biblioteki w dawnej lokalizacji.
W związku z tym władze MBP zdecydowały otworzyć punkt biblioteczny w świetlicy Zachęta prowadzonej przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Będzie w nim do dyspozycji 100-200 książek wygenerowanych ze zbiorów Filii nr 3.
- Zależy nam na tym, żeby podtrzymywać więź czytelników z bibliotekarzem. Punkt będzie czynny w każdy poniedziałek od 10:00 do 15:00. Zbiory będą co jakiś czas wymieniane. Na życzenie czytelników będzie także możliwość zamówienia konkretnej pozycji – mówi dyrektor MBP, Elżbieta Zaborowska.
W zależności od zainteresowania mieszkańców punktem bibliotecznym będzie on rozwijany lub zlikwidowany.
- Tworzony punkt biblioteczny będzie tylko miejscem wymiany książek. Filia to zupełnie coś innego. Tam są organizowane zajęcia i spotkania. Chcielibyśmy w nich uczestniczyć, ale lokalizacja stoi na przeszkodzie, więc myślę, że nie będzie dużego zainteresowania tym punktem – mówi mieszkanka ul. Wienieckiej.
Władze miasta póki co nie mają żadnych planów odnośnie likwidacji, utworzenia lub przeniesienia jakiejkolwiek filii MBP.
emeryt07:31, 30.05.2015
3 0
Jest już po wyborach. Dostali co chcieli, a mieszkańcy Włocławka nich sobie teraz radzą sami. Co innego gdyby problem dotyczył Lubrańca, okolic Wieńca lub może Fabianek albo Nowej Wsi... O czytelnikach władza przypomni sobie dopiero w październiku 2018 roku. 07:31, 30.05.2015
anna13:54, 30.05.2015
3 0
Likwidujcie, likwidujcie - to umiecie. 13:54, 30.05.2015
Basia20:03, 31.05.2015
3 0
Po co zamykali bibliotekę, punkty otwiera się w , zapuszczonych gminach a nie na wielkich osiedlach w dużych miastach!Kto odpowie za takie decyzje! 20:03, 31.05.2015