Tragiczna śmierć znanego skrzypka. Wojciecha Skruszewicza wspominają również we Włocławku

23 czerwca śmiercią tragiczną zginął absolwent włocławskiej szkoły muzycznej i nauczyciel gry na skrzypcach, a także wieloletni inspektor Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej, Wojciech Skruszewicz. Zawsze zachwycał swoją grą, opanowaniem i tym, jak słyszy muzykę – wspominają go przyjaciele i współpracownicy.

36-letni Wojciech Skruszewicz jeszcze w piątek i sobotę (22-23.06) koncertował. Zginął tragicznie tuż po koncercie zespołu Późne Lato na Muzycznej Nocy Świętojańskiej w Glewie (pow. lipnowski).

- Wszyscy słyszeliśmy Twoją ostatnią nutę. Zostanie w naszych sercach... - napisało na Facebooku Stowarzyszenie Kultury Muzycznej MOJE NUTY, które zorganizowało imprezę, podczas której skrzypek zagrał po raz ostatni.

Skrzypka, który od lat był związany z Toruńską Orkiestrą Symfoniczną, w której pełnił funkcję inspektora, wspominają również współpracownicy.

O zmarłym muzyku pamiętają także nauczyciele i dyrekcja Zespołu Szkół Muzycznych we Włocławku. Wojciech Skruszewicz był absolwentem szkoły, a także nauczycielem gry na skrzypcach.

- Wojciech Skruszewicz w 1997 roku ukończył Państwową Szkołę Muzyczną I stopnia w klasie skrzypiec. W tym samym roku rozpoczął naukę w Szkole Muzycznej II stopnia, którą ukończył w 2003 roku. Uczył się w naszej szkole 12 lat. Był bardzo dobrym uczniem - mówi Roman Kozicki, dyrektor Zespołu Szkół Muzycznych we Włocławku. - Po studiach wrócił do Włocławka i był nauczycielem w naszej szkole. Pracował u nas przez sześć lat, od 2008 do 2014 roku. Zapisał się w naszej pamięci jako bardzo dobry nauczyciel i kolega, a także wspaniały muzyk.

Wojciech Skruszewicz zostanie pochowany na cmentarzu miejskim w Brześciu Kujawskim. Msza żałobna zostanie odprawiona w tamtejszym kościele parafialnym 2 lipca, o godz. 13:00.