Zespół Pieśni i Tańca "Kujawy" wrócił właśnie z Macedonii. Na Bałkanach młodzi tancerze Włocławskiego Centrum Kultury wzięli udział festiwalu promującym folklor całego świata.

Wakacyjne wyjazdy połączone z udziałem w międzynarodowych festiwalach stały się już tradycją dla tancerzy Zespołu Pieśni i Tańca Kujawy". Podopieczni Włocławskiego Centrum Kultury rokrocznie wyjeżdzają za granicę, by promować rodzimy folklor. Podobnie było i w tym roku.

Podczas festiwalu "Ohrid Waves" w Macedonii zaprezentowało się kilkanaście zespołów z całego świata, między innymi z Turcji, Rosji, Białorusi, Węgier i Rumunii. Polskę reprezentowały cztery zespoły, w tym folklorystyczna wizytówka Włocławka, ZPiT "Kujawy". Festiwal miał charakter prezentacji.

Zobacz zdjęcia: ZPiT "Kujawy" w Macedonii

- Formuła prezentacji jest o wiele ciekawsza niż typowe konkursy ze względu na bardziej przyjazną atmosferę - mówi Oliwa Durma, tancerka ZPiT "Kujawy". - Widać wtedy różnicę między poszczególnymi krajami, a uczestnicy chcą jak najlepiej pokazać kulturę swojego kraju i obyczaje poprzez taniec.

Wyjazd na Bałkany był także okazją do odpoczynku i zwiedzenia ciekawych miejsc. Młodzi włocławianie spędzili kilka dni w Grecji, gdzie korzystali z uroków Morza Egejskiego. W drodze na festiwal, "Kujawy" zwiedziły także Budapeszt.

Przez całą podróż zespołowi z Włocławka towarzyszył kilkunastoosobowy zespół ludowy „Kundzia” z Chełmna. Czas wolny młodzież z Włocławka i z Chełmna spędziła na zabawie i wypoczynku, był też wspólny mecz siatkówki.

- To był bardzo mile spędzony czas. Zarówno występy, jak i część nieoficjalna - dodaje Oliwia, która tańczy w "Kujawach" już 11 lat. - Poznaliśmy nowych ludzi i mamy nadzieję, że takich wyjazdów zagranicznych będzie więcej w przyszłości.

- Organizatorzy festiwalu zadbali, aby goszczone przez nich  zespoły  poznały uroki  macedońskich miejsc - mówi Krystyna Mielczarska, kierownik Zespołu Pieśni i Tańca "Kujawy". - Rejs statkiem po Jeziorze Ohrydzkim dostarczył wszystkim niezapomnianych wrażeń. Przepiękne  miejsce na wzgórzu, o którym istnieniu dowiedzieliśmy się  właśnie podczas pobytu na festiwalu.  Powitały nas oswojone pawie, podziwialiśmy  mury klasztoru Św. Nauma z X wieku. Można było  odwiedzić  grób św. Nauma i wsłuchać się w bicie jego serca. W trakcie zwiedzania Ohrid, można było przysiąść na kamiennych stopniach  teatru antycznego, który powstał ponad 2000 lat temu, który odkryty kilkadziesiąt lat temu pełni  funkcję działającego amfiteatru. Zwiedziliśmy  wiele niesamowitych zabytków architektury sakralnej.

Ohrid nazywane jest miastem 365 cerkwi. Znajduje się nad najstarszym jeziorem Europy, Jeziorem Ochrydzkim. To wyjątkowo atrakcyjny turystycznie ośrodek Macedonii zachwycający średniowiecznymi zabytkami i okoliczną przyrodą.