Stare zapomniane dzielnice, wysłużone fabryki i kopalnie. Szarość i czerń. Fotografie, które stanowią próbę ocalenia zanikającego świata będzie można zobaczyć już w środę (16 czerwca) na wystawie w Starej Remizie.
Jan Czepionka to dziennikarz, fotoreporter i autor wielu reportaży. Od ponad 30 lat jest związany ze śląskim środowiskiem prasowym. To wielokrotny uczestnik finałów Śląskiej Fotografii Prasowej.
To właśnie wernisaż wystawy jegpo fotografii będzie można oglądać już w środę (16 czerwca) o godzinie 17:00, w Starej Remizie.
Większość jego fotografii przedstawia ludzi przy pracy, środowisko górnicze i industrialne. Preferuje zdjęcia czarno-białe, jako – jego zdaniem – najbardziej adekwatne do prezentowanych postaci i sytuacji.
Zdjęcia pokażą stare zapomniane dzielnice, wysłużone fabryki i kopalnie. Pokażą ludzi, którzy tam mieszkają pracują, ale nie uskarżają się na swój los.
- Bez kolorów, bo w starych zapomnianych dzielnicach, wysłużonych fabrykach i kopalniach jest tylko szarość i czerń. Takie są dziś robotnicze osiedla Górnego Śląska. Wyeksploatowane, zaniedbane, bez perspektyw. Tam, gdzie działają jeszcze kopalnie jest inaczej, ale w każdym mieście są opuszczone ulice, pełne pustostanów i ruin - zapowiadają wystawę organizatorzy.
Będzie to okazja do innego spojrzenia na Górny Śląsk, tamtejszych mieszkańców i ich codzienne życie.
- Prezentowane na wystawie fotografie powstały w latach 2017-2019 i stanowią próbę ocalenia zanikającego świata - informuje Stara Remiza.
hgf05:59, 15.06.2021
0 0
Zainteresowanie widać w komentarzach 05:59, 15.06.2021