Dofinansowanie w wysokości 500 złotych trafi do nauczycieli. Rozporządzenie w tej sprawie podpisał minister Przemysław Czarnek. Na co można wydać te pieniądze?
Pieniądze należą się nauczycielom i dyrektorom zatrudnionym w jednostkach systemu oświaty, zarówno ze szkół i placówek publicznych jak i niepublicznych.
Wsparcie nie trafi jednak do wszystkich.
Na dodatkowe pieniądze nie będą mogli liczyć nauczyciele zatrudnieni w przedszkolach, oddziałach przedszkolnych czy innych form wychowania przedszkolnego.
Dzisiaj podpisałem rozporządzenie dotyczące wsparcia nauczycieli w nauce zdalnej. Przekazujemy kolejne ok. 300 mln zł na zakup potrzebnego sprzętu. #EdukacjaZdalna #500dlaNauczycieli pic.twitter.com/nArMvTspGp
— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) November 18, 2020
Jak ubiegać się o te środki?
Wniosek o przyznanie dofinansowania wraz z dokumentem zakupu sprzętu do zdalnej nauki nauczyciel składa w szkole, w której jest zatrudniony. W przypadku, kiedy pracuje w kilku placówkach może złożyć tylko jeden wniosek.
Refundacji podlegają wyłącznie zakupy dokonane pomiędzy 1 września a 7 grudnia. Zwrot nauczyciele powinni otrzymać najpóźniej do końca roku.
Co można kupić za rządowe wsparcie?
Dofinansowaniu będzie podlegał zakup m.in.: komputerów przenośnych, kamer internetowych, słuchawek (lub zestawu słuchawkowego), dodatkowego mikrofonu, smartfona, tabletów, ładowarek sieciowych, głośników, pamięci zewnętrznej, oprogramowania, czy kosztów poniesionych z tytułu mobilnego internetu.
Hgf12:05, 19.11.2020
Może dajcie kase tym co chodzą do pracy? A prywatnie korepetycje można udzielać mimo wirusa. Nieroby. 12:05, 19.11.2020
Reenata13:26, 19.11.2020
Oszczędzają na paliwie, na dojazdach czas i jeszcze mogą sobie siedzieć w domu z dzieckiem. Ja muszę pracować, mimo pandemii do pracy autem, dodatkowo jeszcze dłużej, nie wlicza się to w czas pracy, bo muszę przejść procedurę ja i inne osoby w pracy kontrolne covid-19. Każdego dnia dziecko widzę rano jak śpi, bo muszę pracować ciężko. Codziennie coś nowego, nie że nauczam biologii z podręcznika, i co roku to samo! 13:26, 19.11.2020
Do powyżej 18:15, 19.11.2020
No tak wieczne narzekacie na nauczycieli, bo oni wymyślili zdalne lekcje, wylewanie pomyj jak to dobrze mają, a ile dodatkowej pracy w domu po godzinach, tego nikt nie liczy, nie wspomnę o niektórych dzieciach. których zachowanie jest skandaliczne, a rodzice nie wyciągają żadnych wniosków, szkoda słów 18:15, 19.11.2020
Nie nauczyciel16:40, 19.11.2020
Trzeba było zostać nauczycielem jak mają tak dobrze i wszystko takie łatwe A nie teraz mieć pretensje do całego świata 16:40, 19.11.2020
Nie nauczyciel21:48, 19.11.2020
Przecież pedagogika to najprostsze studia. 21:48, 19.11.2020
Dopwyżej09:07, 20.11.2020
Dla niektórych to każde studia są najprostrze najwięcej mają do powiedzenia ci, którzy wcale nie skończyli, albo zaoczne trzasnęli i uważają się za ekspertów, a prawda taka, że poszedłbyś na dzienne na jakiś uniwerek i pewnie byś nie skończył zresztą jak można tak oceniać ludzi, na 100% jesteś niespełnionym człowiekiem zadufanym w swoim ego, zawistnym zazdrosnym trolem więcej pokory 09:07, 20.11.2020
qqq09:26, 20.11.2020
ale wszyscy w Polsce nie mogą być nauczycielami, a w innych zawodach kto bedzie pracował 09:26, 20.11.2020
Rob18:23, 19.11.2020
WSPÓŁCZUJĘ NAUCZYCIELOM JAK MUSZĄ SIĘ UŻERAĆ CZASAMI SŁYSZĘ JAK DZIECI SIĘ ZACHOWUJĄ SYN MA E-LEKCJE CO TAM SIĘ WYRABIA JAK CI LUDZIE DZIECI WYCHOWUJĄ 18:23, 19.11.2020
doHgf18:27, 19.11.2020
3 1
Trzeba było się uczyć 18:27, 19.11.2020
Hgf21:46, 19.11.2020
1 2
Uczyć? Znaczy co? Wshe i włodkowic ? Dziękuję wybrałem umk. 21:46, 19.11.2020
wiki2209:24, 20.11.2020
0 2
hgf ma rację, ciągle im mało, niech zapłacą podatki od korepetycji, wszyscy płacą a oni święte krowy 09:24, 20.11.2020