Na facebookowej grupie "Włocławek jaki pamiętamy" internauci mogą wylicytować jeden z trzech egzemplarzy kalendarza firmy Anwil, który przygotował włocławski artysta, Andrzej Stefański. Warto powalczyć o to wydawnictwo, bo jest to limitowana wersja, która przeznaczona jest wyłącznie dla kontrahentów i partnerów zewnętrznych współpracujących z chemicznym przedsiębiorstwem z grupy Orlen.
Egzemplarze tego wyjątkowego kalendarza administratorom grupy przekazał Andrzej Stefański - prywatnie rysownik, na co dzień pracujący w Anwilu. Jego prace wcześniej można było oglądać na wystawach w Centrum Kultury Browar B. i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Zdzisława Arentowicza.
W kalendarzu dla firmy Anwil Andrzej Stefański postanowił przenieść na papier obiekty architektoniczne i krajobrazy Włocławka. Widzimy tu m.in. pałac biskupi, katedrę, barokowe kamieniczki ze Starego rynku i przystań przy ul. Piwnej.
- Zostało ich wyprodukowanych tylko 200 sztuk i nie można kupić w żadnym sklepie - wyjaśnia administrator grupy "Włocławek jaki pamiętamy", Marek Komorowski.
Aukcja trwa do niedzieli, 12 listopada. [KLIKNIJ, ABY PRZEJŚĆ NA STRONĘ GRUPY "WŁOCŁAWEK JAKI PAMIĘTAMY"]
Uzyskane w tej sposób pieniądze zostaną przeznaczone na cel charytatywny lub na organizację wystawy, na której zaprezentowane zostaną archiwalne fotografie Włocławka.
Klara 6023:35, 10.11.2017
5 0
Szkoda, że tak uroczy kalendarz ma tak mały nakład, pora pomyśleć o zwiększeniu i wolnej sprzedaży w księgarniach. Wielu z nas chętnie kupiłbym go. 23:35, 10.11.2017