W środę (18.01) na cmentarzu przy Chopina pochowano Ewę Szanowską, właścicielkę Fabryki Fajansu. 66-latka zmarła w ostatnią niedzielę (15.01) dzień po pogrzebie swojego męża Jerzego.
ZOBACZ TEŻ:
Nasze życie we Włocł14:41, 18.01.2023
Zależy od braku dobrego zarządzania nekropolią.Apeluje w imieniu potencjalnych następnych,utwórzcie bramę życia dla służb.W uzasadnieniu informuję zarząd cmentarza że to nie był incydentalny przypadek.Cmentarz odwiedzają Seniorzy którzy są w grupie ryzyka więc w końcu należy pomyśleć o tych którzy wnoszą do kasy cmentarza znaczący dochód i umierają w miejscu swej troski.
wwww14:48, 18.01.2023
Współczucie dla najbliższej rodziny
koko szanel15:20, 18.01.2023
Placili najnizsza krajowa w fajansie.na tym sie dorobili .
rusek17:00, 18.01.2023
Współczucie dla najbliższej rodziny Brawo portal ale daliście artykuł ,chyba tylko tym się potraficie zajmować
Nieprawda 20:10, 18.01.2023
Włocławska fabryka fajansu była TYLKO JEDNA !!! Została zniszczona przy udziale samorządu włocławskiego , który miał w niej swoje udziały i nie zrobił NIC by ratować unikalny w skali światowej zakład i miejsca pracy swoich wyborców !!!
ciekawski07:34, 19.01.2023
Co to za duchowny na tych zdjęciach? Beż komży, bez biretu, w czapeczce jak Kimon spod budką z piwem. To chyba nie z naszego pięknego Włocławka.
Wicek16:48, 19.01.2023
Nie doczekali otwarcia Skarbca fajansu, który tak w ogóle nigdy nie nastąpi, bo tam ciągle tylko problemy i problemy. Dwia miliony nie starczą, trzeba będzie dołożyć więcej i więcej.
CMENTARZ07:46, 20.01.2023
TO BARDZO SMUTNE... POKÓJ ICH DUSZ Y...AMEN
11 3
To prawda,na noc niech zamykaja,ale w dzien nie powinno byc lancuchow czy klodek. Kupe czasu ratownicy zmarnowali przy zamknietej bramie