Zamknij

"Trzeba wziąć pożyczkę, żeby wstydu nie było"

13:10, 22.04.2015 J.B
Skomentuj zdjęcie ilustracyjne, depositphotos.com zdjęcie ilustracyjne, depositphotos.com
reo

Nawet kilka lat wcześniej konieczne jest zarezerwowanie wymarzonej sali. Konkretne przygotowania zaczynają się najpóźniej dwa miesiące przed przyjęciem – trzeba rozesłać zaproszenia, ustalić kilkudaniowe menu, przygotować strój, wybrać fryzurę, umówić fryzjera (czasem nawet i kosmetyczkę), przemyśleć całą logistykę tego wydarzenia. Organizujemy wesele? Nie, to wszystko zwykłe przygotowania do Pierwszej Komunii Świętej.

Zbliża się maj - w polskim Kościele katolickim tradycyjny czas, w którym dzieci (obecnie trzecioklasiści) przystępują do Pierwszej Komunii Świętej. O ile uroczystość kościelna na przestrzeni lat nie uległa zmianie, o tyle współczesne przyjęcia komunijne w niczym nie przypominają tych sprzed 20-30 lat.

Kiedyś było inaczej

Jeszcze kilkanaście lat temu nikt nawet nie myślał o wyprawianiu Pierwszej Komunii poza domem. Tradycyjnie było to bardzo rodzinne wydarzenie, skupione na dziecku i na przeżyciach duchowych. Do dziś wielu rodziców dzisiejszych trzecioklasistów pamięta wielomiesięczne przygotowania do tego sakramentu, stres przed pierwszą spowiedzią, a potem podniosłą atmosferę w dniu Pierwszej Komunii. Prezenty? Dzisiejsi 30-, 40-latkowie pamiętają klocki lego, rowery, złotą biżuterię czy zegarki. Po latach wspominają jednak przede wszystkim szczególną, rodzinną atmosferę tego dnia, a nie dobra materialne, które udało im się „nazbierać”.

Dzisiejsze przyjęcia komunijne coraz bardziej przypominają wesela. Czy w takich okolicznościach można jeszcze mówić o rodzinnej atmosferze? Czy to wydarzenie jest nadal przeżyciem sakralnym? Nie jest żadnym zaskoczeniem, że współczesne dzieci oczekują przede wszystkim na prezenty, która z roku na rok są coraz droższe i bardziej okazałe. Standardem komunijnym są laptopy, tablety, smartfony, aparaty fotograficzne, a nawet telewizory. Symboliczne prezenty, znane pokoleniu rodziców dzisiejszych dzieci pierwszokomunijnych, zdecydowanie nie są darami pożądanymi przez współczesnego 9-10-latka.

„Trzeba wziąć pożyczkę”

Rosną oczekiwania nie tylko dzieci, ale także członków rodziny biorącej udział w tym wydarzeniu. Niewielu zadowoli się skromnym obiadem, oczywistością wydaje się co najmniej uroczysty posiłek w podniosłej atmosferze. Dla rodziców oznacza to niemałe wydatki, na które coraz częściej zmuszeni są zaciągać pożyczki:

Nie stać nas na organizację przyjęcia, przyznaję szczerze – opowiada pani Justyna, mama 10-letniego Bartka, który w tym roku przystępuje do Pierwszej Komunii – już dotychczasowe wydatki znacznie przekroczyły nasze możliwości finansowe. No ale oczywiście nie możemy zawieść rodziny, trzeba wziąć pożyczkę, żeby wstydu nie było. Może pieniądze zebrane od gości pozwolą nam na jej szybką spłatę.

 

Długa lista wydatków

Rodzice dzieci przystępujących do Pierwszej Komunii muszą być przygotowani na liczne wydatki, które pojedynczo nie stanowią wprawdzie dużych kwot, ale sumarycznie przyprawiają o zawrót głowy. Lista jest długa: sukienka lub garnitur (250-1000 zł), wianek (100 zł), buty (od 50 zł), rękawiczki (od 25 zł), pelerynka (od 50 zł), zaproszenia (50 zł), kamerzysta/ fotograf (100 zł), tort komunijny (od 100 zł), pamiątka Pierwszej Komunii dla dziecka (50 zł), składka na wystrój kościoła (kwoty zależne od parafii, min. 100 zł), czasem też na wynagrodzenie dla organisty oraz dar dla Kościoła (ok. 200 zł) ...

Oczywiście najpoważniejszym wydatkiem jest wynajęcie sali wraz z obsługą oraz z co najmniej trzydaniowym obiadem dla gości. Nieco taniej można zorganizować przyjęcie w domu, ale także w tym przypadku coraz więcej osób decyduje się na wynajęcie osoby do pomocy, która pomoże w kuchni i pozwoli gospodarzom poświęcić ten wyjątkowy czas gościom. Taka usługa we Włocławku to wydatek od 300 do nawet 600 zł.

Wyprawiliśmy córce Komunię w domu, a i tak wydatki były dla nas bardzo duże. Łącznie organizacja Pierwszej Komunii kosztowała nas ponad pięć tysięcy złotych, na przyjęciu było obecnych 20 osób, wyłącznie najbliższa rodzina  – opowiada 34-letnia Katarzyna, mama 10-letniej Amelii, która do Pierwszej Komunii przystąpiła w zeszłym roku.

 

Zgubiliśmy sens?

A gdzie w tym wszystkim przeżycia sakralne? Coraz częściej są spychane gdzieś na margines, traktowane pobieżnie i z pewnym lekceważeniem. Przegrywają z nadzieją na najnowszego iPhona czy „wypasionego” laptopa. Nic nie wskazuje na to, by w najbliższych latach cokolwiek miało się zmienić.

(J.B)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(29)

karambakaramba

20 12

Skoro kościół tak zachłannie wciąga w szeregi wiernych nawet dzieci to niech ten cyrk finansuje. 17:19, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

M8YIRM8YIR

28 3

Zastaw się a postaw się: to jest mentalność tej najniższej warstwy społeczeństwa, która na co dzień do MOPSu lata i narzeka na cały świat 17:45, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

życzliważyczliwa

27 0

"karamba" a to ksiądz każe taki cyrk organizować? to g*upi rodzice, jeden drugiego chce prześcignąć przy przygotowaniu Komunii Św., żeby wszyscy widzieli, więc niech sami sobie finansują, jak tacy d*rni ;) 18:51, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mamamama

25 0

Wziąć się w garść, zaprosić dziadków, chrzestnych i da się rade. Ja robiłam w zeszłym roku max. ok. 15 osób, bo nie chodzi o to ile ludzi ale kto jest. I nie musi być restauracja to nie wesele. Jak kogo stać to niech robi na 100 osób komunie w restauracji''ŚMIECHU WARTE''.To są przyjęcia rodzinne a nie wystawne pokazówki czyli zastaw się a postaw się i zostaniesz z długami.Proszę o rozwagę? 18:51, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pamelapamela

1 25

taaa, jasne, droga mamo, skromne przyjęcie, a potem tzw. rodzina przez kilka lat będzie obgadywać, jak to na dziecku oszczędzasz... Realiów chyba nie znasz. 19:07, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OmgOmg

21 0

Jeśli ktoś chce się "pokazać", to niech zaciąga kredyty, później spłaca (chociaż nie rozumiem czemu z prezentu dla dziecka)i nie marudzi. W każdym razie komunia, której organizacja wyniosła 5 tys. to abstrakcja. W imię czego? Pokazania się? Bezsens. 20:25, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pamelapamela

5 8

5 tysięcy to normalka!! Policz sobie dokładnie koszty wskazane w artykule, a potem dodatkowo nawet w wersji oszczędnościowej (impreza w domu) koszt jedzenia na ok. 20 osób, dokupienia zastawy, obrusów, jakiś ubrań dla pozostałych członków rodziny - parę tysiaków spokojnie będzie. Serio. 20:34, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mamamama

11 2

Do PAMELLII!!! TY chyba nie masz jeszcze dzieci albo lubisz tzw... jak się ubieram taka jestem pusta ja mam dwoje dzieci dwie komunie za sobą obydwie w domu i jakoś żyję dalej.ILE TY MASZ LAT TY CHYBA NIE ZNASZ REALIÓW PAMMELLO TO NIE WESELE ŻEBY WYDAWAĆ PARĘ TYSIAKÓW NA KOMUNIE CHYBA ŻE ZA CHRZESTNYCH MA SIĘ KASIASTYCH WUJKÓW I CIOCIE ALE TO TYLKO DLA BOGACZY NIESTETY MY PRZECIĘTNIAKI ROBIMY KOMUNIE W DOMU 21:28, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

agnostykagnostyk

12 4

Prawda jest taka, że wszyscy narzekają. To po co robić komunię?Po co zapisywać dziecko na religię? Moje dziecko nie bierze udziału w tej farsie i nie mam takich problemów. A jeśli rodzice organizują dziecku komunię, to niech nie narzekają, tylko wykładają kasę. 21:34, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

edgtredgtr

2 7

Kamerzysta/fotograf - 100zł

O zgrozo, przypominam, że to zawód/źródło dochodu - nie hobby ;) Chlebek sam się nie kupi 22:14, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mamamama

9 0

a 100 zł za fotografa to mało??? My się w 2012 roku składaliśmy po 50 zł za zdjęcia i 30 zł za film - co przy 23 dzieciach w klasie daje chyba niezłą kwotę, czyż nie? A robota przecież jedna. 22:22, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dbxdbx

9 1

Z tymi zdjęciami to zapewne perfidna ustawka, 30zł dla fotografa, a 70zł to haracz "dla księdza". Znam osobiście fotografa, który policzyłby sobie 30zł i byłby bardzo zadowolony. Zresztą w dzisiejszych czasach każdy posiada aparat i zdjęć może zrobić samodzielnie "skolko godno" i taki wariant polecam- oczywiście jeżeli "kśondz" nie będzie się sadził. 22:44, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

qwqw

11 0

Idiotyzm z tą szopką. A wszystko to, by pokazać sąsiadowi, że my mamy, a on nie... 22:49, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

niekonsekwencjaniekonsekwencja

6 4

Podobno chłopcy teraz idą do komunii w jakichś takich cudacznych sukienkach - dziwne, to kościół juz nie walczy z tzw GENDERem??? 22:56, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

POLAKPOLAK

8 0

"Zastaw się a postaw się" to przysłowie jest wciąż aktualne. Miałem komunie 21 lat temu w domu w maleńkim pokoiku. Najbliższa rodzina, brak prezentów zebrałem ok 360 zł na dzisiejsze pieniądze. Mimo to pamiętam, że byłem bardzo szczęśliwy gdy przyjechali moi dziadkowie których dawno nie widziałem. Reszta kolegów się chwaliła złotymi zegarkami, rowerami BMX itp jednak nie czułem się gorszy od innych. 23:16, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rumcajs nr1.rumcajs nr1.

14 0

Ludzie opamiętajcie się! O co w tym chodzi? Już są kłopoty ze znalezieniem chrzestnych bo każdy boi się póżniej tych głupich wydatków! wyścig szczurów trwa! 23:32, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

świniaświnia

11 0

Mnie rodzice wysłali do pierwszej komunii przeszło 20 lat temu. Zebrane z prezentów pieniądze starczyły niemal akurat na popularnego wówczas BMX'a i klocki Lego. Impreza dla najbliższej rodziny oczywiście w domu, bo takie były czasy, taki "standard". Nie doszywałbym żadnej ideologi związanej z "przeżyciem sakralnym", bo DZIECKO w wieku 8-10 lat tak naprawdę gówno rozumie, w jakim wydarzeniu uczestniczy. Winę za problem związany z kosztami współczesnych komunii ponoszą rodzice, którzy, chcąc się pokazać, napędzają koniukturę. A skoro rodzic może zaciągnąć pożyczkę na ubiór, salę i catering, to i dla zachłannego księdza coś skapnie. 23:39, 21.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gośćgość

8 0

Jak komuś brakuje wyobraźni to wydaje kasę na bzdurne przyjęcie, gdzie bawi się rodzina a o dziecku się zapomina. A to chyba chodzi o to ,żeby dziecko czuło się ważne w tym dniu. Mój syn miał przyjęcie w domu w formie uroczystego obiadu dla naprawdę najbliższych. Przed kościołem powitali go znajomi z którymi łączy nas wspólna pasja. Mimo upływu lat bardzo ciepło wspominamy tamten czas.Było bez zadęcia, pożyczki za to miło rodzinnie i sensownie 07:40, 22.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lalka lalka

5 1

a ja mam w dupie co rodzina o mnie pomyśli ale nie chce mi się nad nimi skakać i ich obsługiwać cały dzień dlatego idę do restauracji 08:05, 22.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

byc normalnymbyc normalnym

4 0

pamelo co inni ludzie o mnie powiedza interesuje mnie tyle co nic.robie tak jak mi pasuje,a rodzina obgada cie nawet gdybys w watykanie komunie zorganizowala,wiec leje na nich z gory z palacu kultury.nie zastaw sie i nie postaw sie,mam to co mam i nie zyje ponad stan. 08:24, 22.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jankajanka

10 0

Mama 10 letniego Bartka mówi:"nie mozemy zawieść rodziny,trzeba wziąć pożyczke ,żeby wstydu nie było"; "moze pieniadze zebrane od gości pozwolą na jej(czyli pożyczke)szybką spłate". Przecież pieniązki są dla dziecka,to dla niego prezent.Miałam sasiadów,którzy posprzedawali nawet prezenty zeby pospłacać długi komunijne.Dziecku zostały tylko zdjecia i płacz.A jaki to wstyd skromna komunia?Mojawnuczkaidziedokomuni dopieroza 5 lat,my już w tym roku zaczęliśmy odkładac co miesiac po 20-50 zł,do dnia komuni zbierzemy tyle zeby dziecko ubrac i sprawic uroczysty dla dziecka obiad.Bo Komunia to świeto dzieci a nie dorosłych. 08:58, 22.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaja

6 0

Czy sie zrobi Komunię na 5 osób czy na 10 000,skromny obiad w domu czy wystawne,niemal królewskie przyjecie np.w Szeratonie to rodzina i sasiedzi i tak obgadają. Wiec bez szaleństw. 09:02, 22.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kubuś fatalistakubuś fatalista

5 1

O ile wiem za sakrament nie płaci się i nie płaciło się. Jeżeli natomiast ma to być pokazówka to pokazuje jedno, głupotę przemieszaną z patologią i ciemnotę ludzi organizujących takie szwanc parady.
Zgodnie ze starym powiedzeniem ..." zastaw się a postaw się...", zadłużę się aby sąsiedzi widzieli na co mnie stać. Ot zwykła Polska zaściankowa ciemnota.
09:09, 22.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anetaaneta

7 1

kubuś...coś Ci się chyba pomyliło.ZAWSZE i za każdy sakrament się płaciło!!!Bez względu na to czy to był chrzest,komunia,ślub czy pogrzeb.Zwłaszcza te 2 ostatnie to naprawdę kosmiczne kwoty.A tekst typu"co łaska"od dawna jest fikcją!Druga sprawa to imprezy.Niektórzy naprawdę mają nasrane we łbach robiąc z komunii wielką bibę(o prezentach rzeczowych lub kwotach nawet nie wspomnę)!!! 09:19, 22.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ola1ola1

9 0

Ja swoją Komunię miałam 48 lat temu.Dostałam wówczas zegarek,medalik(tzw.szkaplerzyk)a do pieniążków mama sie dołozyła i kupiła mi moja pierwsza,własną suszarke do włosów.Prezentami były tez słodycze,egzotyczne owoce.Obiad był w domu,pamiętam do dzis co jedlismy bo był bardzo uroczysty.Pamiętam gości,nawet jak byli ubrani.Ja tego dnia siedziałam przy stole na honorowym miejscu,byłam najwazniejszą osobą.Miałam loki podpiete biała kokardą. 09:26, 22.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do niekonsekwencjido niekonsekwencji

5 1

Te "sukienki"to alby,istnieja od wieków.Tylko,ze wielu rodziców nie zgadza sie na nie bo kto to słyszał zeby załozyć albę za 50-100 skoro można sukienke czy gajerek za kilka tysiaków 16:15, 22.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

fiskusfiskus

1 0

Nie zapominajcie drodzyrodzice,ze od prezentów komunijnych(tak samojak od ślubnych,gwiazdkowychitd) płaci sie podatek do Urzędu Skarbowego . 16:19, 22.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ateista-człowiek myśAteista-człowiek myś

3 1

A ja wypisałem siebie i moje dzieci z tego dziadostwa!!!Wtedy dopiero jest się wolnym człowiekiem,niepojęte jak ludzie bez zastanowienia i bezmyślnie wierzą w takie brednie.Wystarczy trochę dobrej woli oraz zrozumienia,że tak naprawdę KK to jedna wielka mafia,a wy pchacie te biedne dzieciaczki w ich łapy.Ludzie poczytajcie trochę chociaż odrobinę o początkach chrześcijaństwa jak naprawdę to wyglądało jak KK to wszystko zmienił dla władzy i kasy.Wiecie chociaż,że oprócz ewangelii,którymi karmi was kościół w Egipcie w roku 1956 zostało odnalezionych o wiele więcej ewangelii,ale KK ich nie uznaje,a dlaczego bo w dużej mierze zaprzeczają tym, które KK uznaje za prawdziwe.Mógłbym tu mnożyć przykłady jak KK jest zakłamany i chciwy.Nie bójcie się zmiany!!! 15:23, 23.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

niemożliweniemożliwe

2 0

Po co organizować Przyjęcie Komunijne jeśli okrada się własne dziecko. Nie potrafię tego zrozumieć. Ja w tym roku także organizuje dziecku przyjęcie i wcale nie mam żadnych zobowiązań wobec banków czy też rodziny. Przyjęcie odbędzie się na sali-powód praca od poniedziałku do soboty. 15:35, 23.04.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%