Zamknij
Ważne

SEZON na gęsinę rozpoczęty! W tej restauracji kupisz rarytasy z gęsi na wynos

artykuł sponsorowany + 19:33, 25.10.2020 Aktualizacja: 15:43, 28.10.2020
Restauracja SEZON zaprasza na dania z gęsiny:  gęsi pipek w sosie pieczarkowym z pieczonymi warzywami; żołądki z gęsi w sosie z maślaków; sezonową, według autorskiego przepisu czarninę. Fot. SEZON. Restauracja SEZON zaprasza na dania z gęsiny: gęsi pipek w sosie pieczarkowym z pieczonymi warzywami; żołądki z gęsi w sosie z maślaków; sezonową, według autorskiego przepisu czarninę. Fot. SEZON.

Listopad to tradycyjnie czas na gęsinę, uważaną za jedno z najdoskonalszych mięs. Najlepsze restauracje o tej porze roku dbają, by mieć w menu dania z gęsiny. Pandemiczne obostrzenia to nie problem - w restauracji SEZON w Szpetalu Górnym pierogi z gęsiną, czarninę na gęsinie czy gęsie żołądki w sosie z maślaków, kupisz na wynos lub z dowozem. Koniecznie wypróbuj jedną z najlepszych restauracji w naszej okolicy!

Dlaczego gęsinę jemy jesienią? Właśnie teraz mięso tych ptaków jest najsmaczniejsze, bo kończy się ich cykl hodowlany. Wśród drobiu gęsina to prawdziwa arystokracja, gdyż gęsi trafiające na nasze stoły hodowane są w naturalnych warunkach, karmione są najlepszymi paszami owsianymi i zielonymi.

Gęsina na tle innych mięs wyróżnia się doskonałym smakiem, zapachem, soczystością, a także zróżnicowaniem pod względem zawartości składników odżywczych. 

Właściwości odżywcze gęsiny są godne podziwu – jest bogata w łatwo przyswajalne białko, składniki mineralne i zdrowe kwasy tłuszczowe, które zmniejszają poziom złego cholesterolu. Samo mięso jest niezwykle chude, a gęsi tłuszcz uznawany jest za afrodyzjak.

Po polsku, ale nowocześnie

Restauracja SEZON w Szpetalu Górnym (ul. Płocka 18) serwuje kuchnię polską, ale w nowoczesnym wydaniu, dba o sezonowość menu i korzysta z lokalnych składników, więc dania z gęsiny proponuje od początku istnienia. 

- Nasze gęsinowe menu jest bardzo bogate. W ubiegłym roku w okolicy św. Marcina 3/4 karty było związane z gęsią. W tym roku, w związku z zaistniałą sytuacją epidemiczną, planujemy nasze potrawy z gęsi sprzedawać na wynos i oczywiście będziemy je dowozić. Mimo tego chcemy być atrakcyjni na tle naszej konkurencji. Trzymamy kciuki, aby móc ugościć Państwa w tym czasie w naszej restauracji - mówi Ilona Kotwicka jedna z dwóch współwłaścicielek SEZONU

- Wiemy, że nasza gęś jest naprawdę przepyszna. Warto podkreślić, że mamy ekologiczne gęsi od naszych lokalnych rolników, nie od hodowców  - dodaje jej wspólniczka Agnieszka Kozłowska

Faszerowana pieczona gęś, rolada z piersi gęsi

Restauracja w Szpetalu Górnym przygotowała na listopad menu pełne potraw z gęsi. Rozpoczyna je czarnina na gęsinie, ale w innym niż dotychczas wydaniu oraz krupnik na gęsinie. Królować będzie - idealna na rodzinne spotkania - faszerowana gęś pieczona w towarzystwie zaskakujących dodatków. Musi być oczywiście gęsi pipek, który już w poprzednich latach był hitem. Czeka także czulent z gęsi i creme brulee. Na duży głód przewidziano roladę z gęsi

Tradycyjne rogale na św. Marcina

Jak Święto Niepodległości, to oczywiście tradycyjne rogale z białym makiem. Nie trzeba jechać do Poznania, aby rozkoszować się ich smakiem. Specjalnie na ten czas w restauracji SEZON ekipa kuchenna piecze rogale od podstaw. Pieczołowicie wyrabia ciasto według tradycyjnej receptury nie żałując dodatków do delikatnego farszu. Już trzeci raz z rzędu rogale marcińskie będzie można zamówić w SEZONIE.

Ekipa kuchenna piecze rogale marcińskie od podstaw. Fot. SEZON.

Sezonowo i regionalnie

Sezonowość to, zgodnie z nazwą, cecha charakterystyczna Restauracji SEZON. W menu znajdziemy sezonowe dania, zupy a nawet desery - tuż przed zamknięciem z powodu pandemii królowała dynia - dyniowy makaron, zupa czy pierogi.

Od początku istnienia lokalu, czyli od ponad 2 lat, karta zmienia się. Inspirowany porami roku SEZON początkowo oferował menu wiosenne i jesienne. W tej chwili zaskakuje swoich Gości zmienną kartą w zależności od dostępności sezonowych produktów.

Dbając o najwyższą jakość używanych produktów właściciele SEZONU nie próżnują, każdą wolną chwilę poświęcają na pielęgnowanie ogródka z warzywami i owocami, który znajduje się tuż przy restauracji. Oczywiście nie może zabraknąć świeżych i pachnących ziół.

- Kładziemy bardzo duży nacisk na to, aby jak najwięcej składników samemu wyprodukować: maliny, borówki, dynie, cukinie, pomidory, zioła. Robimy własne przetwory - wylicza Ilona Kotwicka. 

Koneserzy i poszukiwacze nietypowych smaków zawsze znajdą w SEZONIE coś zaskakującego. Ideą tego lokalu jest korzystanie z regionalnych dobrodziejstw, dlatego serwowana jest dziczyzna -  np. gulasz z dzika, comber z muflona itp. Oczywiście nie może zabraknąć szlachetnych gatunków ryb, na przykład jesiotra, który jest podawany w różnych postaciach.

SEZON oferuje potrawy z ryb, m.in. z jesiotra. Fot. SEZON

Zaczęło się od przyjaźni

SEZON istnieje od 2 lat. Jakie były początki?

- Zaczęło się od długoletniej przyjaźni, nasi mężowie pracowali w jednej firmie - przyznaje Ilona Kotwicka. - Kiedyś powiedziałam: "Agnieszka, w Górnym nawet nie mamy gdzie na kawę wyjść! Otworzyłabym tu kawiarnię". A Agnieszka na to: "To szukamy lokalu!". I tak powstała idea stworzenia miejsca dla wszystkich, którzy chcą dobrze zjeść i miło spędzić czas z dala od miastowego zgiełku.

-  Budynek, w którym jest restauracja, podobno ponad 20 lat stał pusty. Właściciel nikomu nie chciał go sprzedać, choć wiele osób chciało to kupić. Nam się udało. To było jak przeznaczenie. Dwa i pół roku jednak trwało, zanim doprowadziłyśmy całkowicie zaniedbany budynek i jego otoczenie do takiego stanu, żeby można było otworzyć tu restaurację

- wspomina Agnieszka Kozłowska. 

Ekipa Restauracji SEZON. Fot. G. Sobczak

Teraz Agnieszka odpowiada za organizację, a Ilona pilnuje jakości w kuchni. Ale nowe dania zawsze smakują obie. 

- Największą satysfakcję przynoszą nam sytuacje, kiedy spotykamy się z uznaniem klientów, odzewem z sali, że dania smakują a obsługa jest na wysokim poziomie. Zdarza się, że klienci chcą osobiście podziękować za posiłek naszemu wspaniałemu zespołowi kuchni - opowiada Ilona Kotwicka.  - Jestem dumna z tego, że SEZON staje się marką, jest kojarzony z tym, że tu zawsze jest coś oryginalnego, nowego a jednocześnie po domowemu. Ale jeszcze nie możemy powiedzieć, że już wszystko się udało. Mamy do zagospodarowania duży teren wokół restauracji. To plany na przyszłość - dodaje.

Restauracja SEZON aktualnie jest czynna: 

od wtorku do soboty w godz. 13 - 17 a w niedzielę od 12 do 17.

Sprzedaje tylko na wynos i dowóz. 

Menu dostępne tutaj.

Zamawiając danie główne za zupę zapłacisz tylko 4 zł!

Dowóz:

Szpetal Górny - GRATIS

przy zamówieniu powyżej 100zł - dowóz do 10 km GRATIS. 

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

Rudery na Chmielnej do wyburzenia. Znamy plany miasta

Oby parking był zielony. Miejsce do parkowania w postaci kratki kostki z trawą nisko rosnącą lub specjalnym mchem. A drogi asfaltowe. Do tego drzewa i rośliny przy chodnikach. Parking ogólnodostępny i żeby wygląd był elegancki bo wyburzenie pierzei zrobi jakąś wyrwę i to trzeba wykonać estetycznie nie jak betonozowa pustynia

Betonzoa Nie 🙂‍↔️

11:43, 2025-07-03

Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem

Nigdy nie jadę tam więcej niż 70 km/h za dnia a nad ranem i wieczorem i nocą 60 km/h. Może dlatego, że jeżdżę codziennie i widziałem tam mnóstwo zwierząt, może dlatego, że widziałem mnóstwo wypadku nie myślących osób, może dlatego, że nie wierzę w magię ale zna fizykę, i jazda nauczyła mnie że jak nie myślisz za kółkiem to sam sobie sprowadzasz nieszczęście. Bywają wypadki ale to są Wypadki gdy Zrobisz wszystko trzeba ale nie w sytuacji gdy jedziesz na złamanie karku... Dodam że wszędzie zdążam i rocznie robię 60-70 tysięcy kilometrów...

Jaccek

11:38, 2025-07-03

Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem

Dlaczego: nadal między Włocławkiem a zjazdem wjazdem na Autostradę A1 ten krótki odcinek niecałe 4 km nadal nie ma 2x2 pasów w każdą stronę, do tego ścieżki rowerowej i chodnika obok, siatek ochronnych i przejścia naziemnego nad trasą dla zwierząt. Autostrada oddana jest już od 13 lat! A takie minimum to powinna być ścieżką rowerowa z chodnikiem już dawno. Przecież tam jechać rowerem to śmierć lub kalectwo. Jak to jest,że dojazd do pracy jest łatwiejszy do Chocznia, bo są ścieżki od Włocławka i dalej a do strefy niemożliwe! Chyba, że ktoś chce jechać kilkanaście km od Wieńca to tak.

2x2 4 km

11:34, 2025-07-03

Peugeot skasowany po zderzeniu z łosiem

Trzeba trochę myśleć jak się jedzie ,tyle się piszę o wypadkach zwierząt leśnych ale prędkość tylko się liczy a nie bezpieczeństwo.Kiedy kierowcy wezmą sobie do serca co ???

Asia 48

11:31, 2025-07-03

0%