Kwarantanna, choroba lub brzydka pogoda – powody domowego szlabanu mogą być różne. Po kilku dniach leniuchowania można zacząć się męczyć niemożnością opuszczenia domostwa. Jeśli spędzamy czas z dziećmi, sytuacja się jeszcze bardziej komplikuje, ponieważ nieletni, gdy się nudzą, zaczynają łobuzować. W jaki sposób urozmaicić przymusowe domowe wakacje i jak spędzić czas, by nie czuć, że to ograniczenie, a szansa na wspólne, przyjemne i wartościowe chwile?
Pewnie każdy z Was pamięta grę państwa – miasta. Wystarczył długopis i kartka, by mieć rozrywkę i wysilić trochę umysł, wymyślając nazwy miejscowości, zwierząt, nazwiska znanych ludzi itd. Kategorie można dowolnie rozszerzać i utrudnić, podając np. najdłuższe rzeki Europy, czy osoby, które otrzymały nagrodę Nobla.
Kolejna gra, która nie wymaga żadnych dodatkowych akcesoriów poza długopisem i papierem to statki. Do rozgrywki staje dwóch graczy, każdy z nich nanosi na przygotowaną przez siebie planszę masztowce i próbuje zgadnąć lokalizację, jaką dla swojej floty wybrał przeciwnik. Bitwa morska to sposób na trening dla logicznego myślenia i przewidywania.
Jeśli w domu przebywamy wraz z rodziną, dziećmi, możemy pograć w kalambury. Pojedynek na dwie drużyny w wersji rysowanej i pokazywanej to świetna zabawa, która zapewnia dużą dawkę śmiechu. W internecie możecie znaleźć specjalne aplikacje generujące hasła do gry, by nie trzeba było ich samodzielnie wymyślać.
Dni, kiedy nie możemy opuszczać domu, staną się odpowiednim czasem na rozpoczęcie planów, które chcieliśmy zrealizować, a które odkładaliśmy na później. Nauka hiszpańskiego? Nie trzeba zapisywać się na stacjonarny kurs, można znaleźć szkolenie online lub skorzystać z darmowych materiałów i rozpocząć naukę. Nareszcie jest okazja, by rozwijać pasje, poszerzać horyzonty, oglądać ciekawe dokumenty i czytać artykuły, dzięki którym możemy odkrywać starożytne cywilizacje, przemierzać najgłębsze rzeki świata, czy dowiadywać się interesujących niuansów z życia dawnych władców. Fakt, trzeba będzie pewnie jeszcze trochę poczekać, nim te wszystkie najciekawsze góry, miasta czy rzeki świata zobaczymy na własne oczy. Ale plan podróży można zacząć układać już dziś.
Zamknięcie w czterech ścianach nie musi być powodem do tego, by rezygnować z aktywności fizycznych. Wręcz przeciwnie! To dobry moment, by zadbać o swoje ciało: pompki, brzuszki, joga, różnego rodzaju wyzwania, czekają, by się ich podjąć. Wystarczy kawałek podłogi i można śmiało zatroszczyć się o swoją kondycję.
Po intensywnym wysiłku można zrobić sobie domowe SPA. Na początek warto zadbać o odpowiednią atmosferę. Ciepłe światło świec wprowadzi nas w nastrój odprężenia. Przyjemna muzyka będzie koiła zmysły tak jak aromatyczne zapachy eterycznych olejków. Do tego zdrowy koktajl do picia, odżywcza maseczka na twarz i włosy, zaskakujące ciekawostki do czytania na laptopie i można oddawać się relaksowi we własnym M4.
