Amelia Cymerman i Maciej Konarzewski z Akademii Mieszanych Sztuk Walki Włocławek wrócili z Budapesztu z medalami Pucharu Świata. Przed obydwojgiem stoją już nowe sportowe wyzwania.

Od 1 do 6 czerwca w Budapeszcie był rozgrywany Puchar Świata w kickboxingu. Rywalizacja toczyła się na dwunastu matach i trzech ringach.

W zawodach brali udział zawodnicy Akademii Mieszanych Sztuk Walki Włocławek - Amelia Cymerman i Maciej Konarzewski.

Maciej Konarzewski został powołany do kadry narodowej dzięki zdobytemu miesiąc wcześniej Mistrzostwu Polski.

Do półfinału włocławski zawodnik przeszedł bardzo szybko, a w walce półfinałowej, po dwóch liczeniach, wygrał przez K.O. z zawodnikiem z Węgier. W finale po trzech rundach przegrał nieznacznie na punkty, zdobywając tym samym srebrny medal Pucharu Świata.

Jestem bardzo szczęśliwy ,to mój pierwszy medal na międzynarodowej imprezie. Trener Daniel Tobjasz dobrze mnie przygotował co zaowocowało zdobyciem srebrnego medalu. Medal ten otworzył mi furtkę do Mistrzostw Świata we Włoszech

- komentuje Konarzewski.

Amelia Cymerman, podobnie jak jej klubowy kolega, miesiąc wcześniej zdobyła tytuł Mistrzyni Polski Seniorów, dzięki czemu reprezentowała kraj w Pucharze Świata.

Zawodniczka włocławskiego klubu od początku narzuciła swoje tempo walk, pokonując przed czasem kolejno Hiszpankę i Macedonkę. W półfinale, po wyrównanych rundach, musiała uznać wyższość zawodniczki z Chorwacji, zdobywając tym samym brązowy medal Pucharu Świata.

Cieszę się, że udało mi się zdobyć brązowy medal na Pucharze Świata. Ciężkie treningi przyniosły efekty, teraz wracam na salę i przygotowuję się do kolejnych walk. Za trzy tygodnie będę walczyła o Zawodowe Mistrzostwo Polski Seniorów Low Kick -60 kg

- zapowiada zawodniczka.

Zadowolenia z wyników swoich podopiecznych nie kryje włocławski szkoleniowiec, Daniel Tobjasz.

Dziękuję moim zawodnikom za ciężką prace jaka wykonali na treningach i zawodach, co przełożyło się na tytuły Mistrzów Polski i medale Pucharu Świata. Przed nimi kolejne wyzwania. Macieja czekają Mistrzostwa Świata Juniorów, a Amelię walka o Zawodowe Mistrzostwo Polski i Mistrzostwa Europy Seniorów. Dlatego nie spoczywamy na laurach, tylko trenujemy dalej

- mówi.