Piękna inicjatywa upamiętniająca naszego wspaniałego artystę.Sto razy lepsza niż jakieś polityczne wojny pomnikowe.Brakuje mi tylko do pełni szczęścia pięknego miejsca dla tego pomnika na cudownie zrewitalizowanym Śródmieściu co by japońscy turyści mogli sobie robić zdjęcia na pamiątkę pobytu we Włocławku.

Pamiętam Pana Stanisława - zawsze wychodził z wózkiem i sforą piesków (kilkanaście) sam nie dojadał a tym psiakom dawał jedzenie - człowiek o wielkim sercu, wspaniały artysta, jego prace Art brut cenione na całym świecie chyba największa kolekcja w Lozannie w Szwajcarii - super inicjatywa

Konkursowych projektów na zdjęciach nie widać, a Wojtkowskiwgi aż nadto.
Koniecznie trzeba go wciąż oglądać?
Ja już mam dość!

Przed wyborami trzeba się pokazać. Sztuka na drugi plan

dla iksińskiego- nie miał nazwiska ale za to kuratora sądowego . Pan z.s.jak pamiętam oskarżony był o molestowanie dziewczynek a teraz stawia się coś ku pamięci i nazywa ulice jego imieniem- otrząśnijmy się w końcu co się dzieje dookoła . Nie neguję specyficznego artyzmu tej postaci , ale czy też nas stać na pomnik gdy miasto i Państwo jest zadłużone .

W taki sposób promuje się ktoś kto nakazuje owieczkom urzędowym głosowania na swoją osobę czyli UM .MOPR .PUP .DPS- y itd. Chyba że się zna na stawianiu ... Jeżli nie chcecie widywać takiego kogoś to zawsze można.to zminić własnoręcznie .