UKE nie sprzeciwił się nowemu cennikowi przesyłek wprowadzonemu przez Pocztę Polską. Narodowy przewoźnik zmienił ceny w kwietniu tego roku. Zmiany obejmują między innymi przesyłki polecone.
W odpowiedzi na propozycje zmian cennika usług powszechnych, zgłoszone przez Pocztę Polską 29 stycznia 2024 roku, Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej dokonał ich analizy pod kątem zgodności z obowiązującymi przepisami ustawy Prawo pocztowe.
W wyniku przeprowadzonej analizy UKE nie uznał za stosowne wniesienie sprzeciwu wobec zaproponowanych zmian cennika, co zostało ogłoszone w oficjalnym komunikacie.
Zmiana cen dotyczy głównie przesyłek listowych w obrębie kraju, takich jak przesyłki listowe nierejestrowane, przesyłki polecone, przesyłki listowe z deklarowaną wartością oraz potwierdzenia odbioru przesyłki rejestrowanej.
Zgodnie z art. 59 Prawa pocztowego, operator wyznaczony ma obowiązek udostępnienia cennika usług powszechnych oraz wszelkich zmian do istniejącego cennika w swoich placówkach pocztowych oraz na swojej stronie internetowej.
Ponadto, cennik ten stanowi nieodpłatny załącznik do umów o świadczenie usługi pocztowej, jeśli usługa ta podlega świadczeniu powszechnemu.
Nowy cennik wprowadza różnice w kosztach przesyłek w zależności od formatu i rodzaju usługi. Na przykład, najtańszy list w formacie S, ważący do 500 g, kosztuje teraz 4,90 zł w opcji ekonomicznej i 5,80 zł jako priorytet. Koszt przesyłki poleconej zaczyna się od 7,80 zł w opcji ekonomicznej w formacie S, a wariant priorytetowy to 9,80 zł. Koszt przesyłki w formacie M (do 1 kg) to odpowiednio 8,30 zł i 10,30 zł, natomiast format L (do 2 kg) to 15,60 zł i 18,30 zł.
Warto zauważyć, że przesyłki listowe są zwolnione z podatku VAT, co dotyczy najpopularniejszych usług powszechnych, takich jak listy i paczki pocztowe. Podatek VAT jest natomiast pobierany od usług kurierskich, które nie są objęte zwolnieniem.
0
0
0
0
0
0
2 0
Ale o dziwo na osiedlach zniknęły czerwone skrzynki pocztowe to i listów nie ma gdzie wrzucać, zresztą znaczków pocztowych też nigdzie się nie kupi (oprócz poczt). Natomiast Urzędy pocztowe przypominają sklep z dewocjonaliami i PISowkim pismactwem , chyba się zwijają.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz