Ładowanie telefonu podczas burzy: czy można czuć się bezpiecznie?

Sezon burzowy w Polsce osiągnął swoje apogeum, a wraz z nim pojawiły się liczne pytania dotyczące bezpieczeństwa podczas tych gwałtownych zjawisk atmosferycznych. Jednym z częściej poruszanych tematów jest kwestia ładowania telefonów w trakcie burzy. Co na ten temat mówią eksperci?

Podczas burzy niezwykle ważne jest unikanie miejsc, które mogą stanowić zagrożenie. Drzewa, słupy energetyczne oraz lekkie konstrukcje, takie jak przystanki autobusowe, mogą być niebezpieczne w czasie nawałnicy.

Najbezpieczniejszym miejscem na przeczekanie burzy jest solidny budynek. Takie zalecenia podaje bryg. Marcin Betlej z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.

Takie są zalecenia RCB

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa dostarcza szczegółowych instrukcji dotyczących postępowania podczas burzy.

Ważne jest zamknięcie drzwi i okien oraz zabezpieczenie wszystkich luźnych przedmiotów znajdujących się na zewnątrz, takich jak krzesła, parasole ogrodowe czy doniczki na balkonach.

Te środki ostrożności pomagają zminimalizować ryzyko uszkodzeń oraz wypadków.

A co z ładowarką w kontakcie?

Ładowanie telefonu podczas burzy może wydawać się niewinną czynnością, jednak niesie ze sobą poważne ryzyko. Podczas burzy zaleca się odłączenie wszystkich urządzeń elektrycznych i elektronicznych od sieci, w tym sprzętu RTV, komputerów, suszarek do włosów, mikserów oraz ładowarek do telefonów.

Uderzenie pioruna w sieć elektroenergetyczną może spowodować przepięcie, które z kolei może prowadzić do uszkodzenia sprzętu lub nawet porażenia prądem.

Co zrobić w razie problemów z instalacją elektryczną?

Jeśli podczas burzy zauważymy iskrzenie w instalacji elektrycznej, popalone przewody lub wyczujemy zapach spalenizny, powinniśmy natychmiast wyłączyć prąd i gaz oraz wezwać odpowiednie służby.

W takich przypadkach należy skontaktować się z pogotowiem energetycznym pod numerem 991 lub pogotowiem gazowym pod numerem 992.