Policja z Częstochowy aresztowała kobietę, która miała wspierać Jacka Jaworka w jego ukryciu przed wymiarem sprawiedliwości. Jak informuje Polsat News, chodzi o 74-letnią kobietę, której postawiono zarzut utrudniania śledztwa.
Śledztwo w sprawie Jacka Jaworka nabrało nowego wymiaru po zatrzymaniu kobiety, która, jak się okazało, mogła być bliską osobą poszukiwanego.
Doniesienia o aresztowaniu 74-latki zostały potwierdzone przez Piotra Wróblewskiego z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
- Kobieta złożyła wyjaśnienia i odpowiadała na pytania
- przekazał w rozmowie z Polsat News.
Na ważne ślady śledczy natrafili podczas przeszukiwania jednej z nieruchomości, która była wskazywana jako jedna z ostatnich miejsc pobytu Jaworka.
Prokuratura rozważa zastosowanie środków zapobiegawczych wobec 74-latki, w tym możliwe tymczasowe aresztowanie.
Utrudnianie śledztwa jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Jacek Jaworek, poszukiwany od lipca 2021 roku, jest winny zabójstwa swojego brata, bratowej i ich syna.
Po brutalnym ataku, w którym ocalał tylko jeden z synów, Jaworek zniknął. Dopiero 19 lipca 2024 roku, po trzech latach poszukiwań, jego ciało zostało znalezione na terenie posesji w Dąbrowie Zielonej.
To, że zwłoki należały do poszukiwanego mężczyzny potwierdziły badania DNA.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz