Zamknij

Oni szykują się do protestu! "Wzrost płac jest za niski"

12:00, 08.09.2024
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com/pl/ Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com/pl/

Projekt budżetu na 2025 rok spotkał się z ostrą krytyką związków zawodowych pracowników sądów i prokuratury. Organizacje związkowe wyraziły niezadowolenie z zaproponowanej przez rząd waloryzacji wynagrodzeń w państwowej sferze publicznej, która ma wynieść jedynie 5 proc. Związkowcy domagają się co najmniej 15-procentowej podwyżki i zapowiadają protesty, jeśli ich postulaty nie zostaną uwzględnione.

Jednym z pierwszych, który publicznie wyraził swoje stanowisko, jest Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP (ZZPiPP).

Organizacja przypomina, że w przeszłości wielokrotnie zwracano uwagę na problemy związane z niskimi wynagrodzeniami w prokuraturze i sądach. Pomimo wcześniejszych postulatów związkowych, postulowane 15-procentowe podwyżki nie zostały uwzględnione w projekcie budżetu, co wywołuje oburzenie wśród pracowników.

ZZPiPP zapowiada, że w odpowiedzi na niską waloryzację wynagrodzeń planuje organizację akcji protestacyjnych, podobnych do „Marszu gniewu” z września 2023 roku, podczas którego postulaty płacowe również zostały zignorowane. Związek domaga się 40-procentowego wzrostu wynagrodzeń pracowników prokuratury, jednocześnie popierając centralne postulaty związkowe dotyczące minimum 15-procentowej waloryzacji.

Związki zawodowe od dawna alarmują, że zbyt niskie wynagrodzenia pracowników sądów i prokuratur prowadzą do odpływu wykwalifikowanej kadry. Prof. Adam Bodnar, minister sprawiedliwości, w przeszłości zwracał uwagę na potrzebę zmian w tej sferze, podkreślając, że brak odpowiednich zarobków zniechęca osoby z wysokimi kompetencjami do pracy w wymiarze sprawiedliwości.

Krystian Markiewicz, przewodniczący Komisji Kodyfikacji Ustroju Sądownictwa i Prokuratury, również krytykował obecne wynagrodzenia, zwracając uwagę na niesprawiedliwą dysproporcję między zarobkami asystentów sądowych a referendarzy, którzy za podobnie odpowiedzialną pracę otrzymują wielokrotnie wyższe wynagrodzenia.

ZZPiPP wskazuje, że z prognozowanych założeń budżetu na 2025 rok wynika, że inflacja wyniesie 5 proc., a wzrost minimalnego wynagrodzenia 7 proc. Jednak wzrost waloryzacji wynagrodzeń w sektorze publicznym ma wynieść jedynie 5 proc., co zdaniem związku zwiększy wykluczenie ekonomiczne pracowników prokuratury i pogorszy jakość funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.

Związkowcy podkreślają, że obecnie w prokuraturze rośnie liczba pracowników, którzy zarabiają jedynie minimalne wynagrodzenie. Obecny system płacowy prowadzi do zacierania różnic między wynagrodzeniami nowo zatrudnionych pracowników a tymi z wieloletnim stażem, co demotywuje i zniechęca do pracy w sektorze publicznym.

Również Dariusz Kadulski, wiceprzewodniczący NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury, podkreśla, że waloryzacja na poziomie 5 proc. to zaledwie „kropla w morzu potrzeb”. Wskazuje na liczne przypadki pracowników, którzy zarabiają minimalne wynagrodzenie, co zmusza ich do ubiegania się o pomoc socjalną, nawet w trudnych sytuacjach życiowych, takich jak pogrzeby.

Kadulski krytykuje brak systemowych rozwiązań związanych z wynagrodzeniami w sądach i prokuraturze, co w jego ocenie prowadzi do dalszego marginalizowania tej grupy zawodowej.

Związki zawodowe jasno deklarują, że nie zamierzają odpuścić walki o wyższe wynagrodzenia dla pracowników wymiaru sprawiedliwości. Zapowiadają akcje protestacyjne, jeśli rząd nie uwzględni ich postulatów.

(Źródło: Prawo.pl)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

Sympatyk POSympatyk PO

7 1

Koniec z podwyżkami płac i rozdawnictwem - trzeba dbać o bilansowane się budżetu Kraju

14:24, 08.09.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ssssssss

4 3

Trzeba pamiętać, że budżetówka miała zamrożone płace za rządów PiS i wcześniej PO przez kilka lat. I co teraz rządzącym wydaje się, że wystarczy wrócić na drogę byle jakich podwyżek i to wystarczy? Kto nam zrekompensuje te kilka lat bez podwyżek? Takie podejście do naszej pracy to kpina.

14:47, 08.09.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do ssssdo ssss

5 1

Pracownicy budżetówki musza zapamiętać , że jeżeli ich płace były zamrożone to w trosce o nich samych żeby nie przyszło im żyć w inflacji - gdyż budżet Kraju to nie jest bankomat

15:15, 08.09.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

re Sympatyk POre Sympatyk PO

2 3

Od nauczycieli wymaga się wysokiej świadomości społecznej a nie przyziemnych fobii materialnych i pogoni za kasą.

19:59, 08.09.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%