Zamknij
Ważne

Wezwanie do wojska trafi do ciebie jak list polecony. Odmowa? Więzienie!

16:00, 30.06.2025
Skomentuj Fot. Daniel Wiśniewski / siecportali.pl Fot. Daniel Wiśniewski / siecportali.pl

Nowe rozporządzenie MON jasno określa: jeśli dojdzie do mobilizacji, karty powołania do wojska trafią do Polaków nawet w jeden dzień. Odmowa? Grożą za to surowe konsekwencje.

W związku z rosnącym napięciem geopolitycznym Polska dopracowuje scenariusze mobilizacyjne. Jak informuje Portal Samorządowy, opublikowano nowe rozporządzenie Ministerstwa Obrony Narodowej, które reguluje sposób doręczania kart powołania do wojska w przypadku mobilizacji lub wojny.

Dokument opublikowano w Dzienniku Ustaw i obowiązuje w sytuacjach nadzwyczajnych.

Samorządy wezwą do wojska

Zgodnie z przepisami, za dostarczenie kart powołania będą odpowiadać lokalne władze: wójtowie, burmistrzowie oraz prezydenci miast. Zadanie to mogą jednak przekazać innym instytucjom – w tym Poczcie Polskiej, policji lub jednostkom wojskowym.

Dodatkowo wprowadzono tzw. akcję kurierską – w jej ramach urzędnicy gminni i miejscy będą pełnić funkcję kurierów doręczających dokumenty obywatelom.

Przesyłka z priorytetem

Powołania mają być dostarczane za potwierdzeniem odbioru. Jeśli adresat nie odbierze dokumentu osobiście, informacja o próbie doręczenia trafi do skrzynki pocztowej, na drzwi lub w widoczne miejsce przy wejściu do posesji.

Poczta Polska otrzymała szczególną rolę – będzie musiała dostarczyć dokumenty w trybie pilnym. Powołania dostarczone do godz. 8 rano mają trafić do adresatów do godz. 15:00 tego samego dnia, a pozostałe najpóźniej do północy. Będą miały absolutny priorytet nad inną korespondencją.

Odmowa? Konsekwencje są poważne

Przepisy przewidują również kary za uchylanie się od obowiązku. Jeśli ktoś nie zgłosi się do służby mimo otrzymania powołania, może trafić do więzienia nawet na trzy lata. W przypadku uporczywego unikania obowiązku – kara może wzrosnąć do minimum pięciu lat pozbawienia wolności.

Przygotowania na wypadek kryzysu

W obliczu trwającej wojny w Ukrainie i zagrożeń ze strony Rosji, polskie władze opracowują konkretne procedury na wypadek konieczności mobilizacji. Choć nikt nie chce, by te mechanizmy musiały zostać uruchomione, MON nie ukrywa, że lepiej przygotować się na najgorsze, niż być zaskoczonym.

Nowe rozporządzenie to jeden z elementów szeroko zakrojonej strategii bezpieczeństwa narodowego – obok rozbudowy armii, zmian w szkoleniu rezerwistów i inwestycji w infrastrukturę wojskową.

(Źródło: portalsamorzadowy.pl)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

WonWon

1 0

A jak nikt nie odbierze to wszystkich zamkną niech idą te z parad

16:50, 30.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%