Paweł Rudnicki z Konfederacji skrytykował włocławski szpital za działania, które podejmowano w czasie pandemii COVID-19. Konferencji kandydata na posła przysłuchiwał się miejscowy lekarz, który ostro zganił Rudnickiego. 

Kandydat Konfederacji do Sejmu Paweł Rudnicki w czasie konferencji prasowej pod włocławskim szpitalem, krytykował lecznicę oraz rząd za działania podczas walki z pandemią COVID-19. W ten sposób lider Ruchu Narodowego w naszym mieście odniósł się do raportu NIK w sprawie walki z pandemią. 

Europejska Agencja Leków poinformowała, że pewna seria szczepionek przeciw COVID możliwe, że posiada wady, wady mogą powodować ciężkie choroby lub śmierć. Główny Inspektorat Farmaceutyczny nie zrobił z tą informacją nic

- mówi Rudnicki. 

Konfederata uważa, że podczas pandemii w szpitalu we Włocławku "dochodziło do ogromnych nadużyć" w kwestii przestrzegania praw obywatelskich. Chodzi m.in. o noszenie maseczek. 

- Tutaj w tym szpitalu za mną dochodziło do ogromnych nadużyć w tej kwestii. Podczas pandemii Covid-19 modne stało się zamykanie oddziałów. Właśnie tutaj, w tym szpitalu, kobiety były zmuszane do rodzenia dzieci w maseczkach, dzieci były odbierane kobietom zaraz po porodzie, ojcowie nie mieli wstępu na teren szpitala - mówił Rudnicki. 

Zdaniem kandydata Konfederacji zamykanie oddziałów w szpitalu we Włocławku mogło doprowadzić m.in. do zwiększenia liczby zgonów. 

Zareagował lekarz 

Konferencji Pawła Rudnickiego przysłuchiwały się osoby stojące na przystanku autobusowym. Wśród nich, jak się okazało, był lekarz z włocławskiej lecznicy Krystian Przybyłowski z oddziału chorób wewnętrznych i nefrologii. 

Mężczyzna postanowił odnieść się do słów Pawła Rudnickiego. Przybyłowski stwierdził, że gdyby rządził rząd złożony właśnie z Konfederacji, nadmiarowych zgonów mogłoby być dużo więcej. 

Jak ja słyszę głupoty, które pan opowiada, to nie mogłem stać obojętnie. Pandemia covidowa to była na niespotykaną skalę epidemia, pandemia choroby, przed którą nie wiedzieliśmy, jak się bronić, jak leczyć, która miał ogromną śmiertelność i dobrze że nie rządziliście, bo tych nadmiarowych zgonów mogłoby dużo, dużo więcej

- tłumaczy dr Krystian Przybyłowski z włocławskiego szpitala. 

Lekarz odniósł się także do konferencji na swoim Instagramie. 

- Właśnie przed moim szpitalem stał typo z Konfederacji i przed kamerami opowiadał, ile to osób nie zabito w ramach kowidu trefnymi szczepionkami. Wbiłem mu na konferencję i powiedziałem parę słów prawdy. Adrenalina 1000%, ale jestem dumny z siebie. Nie będzie w moim mieście, pod moim szpitalem stał głup i pi**** głupot o Covidzie - skomentował ostro Przybyłowski. 

Wybory parlamentarne odbędą się w niedzielę, 15 października. Kampania wyborcza zakończy się o północy z piątku (13.10) na sobotę (14.10), wtedy rozpocznie się cisza wyborcza.