We wtorek (16 stycznia) z inicjatywy marszałka Piotra Całbeckiego odbył się okrągły stół antysmogowy. Głównym tematem były piece, tak zwane "kpociuchy". Wraz z nowym rokiem wszedł zakaz ich użytkowania na terenie naszego województwa.
Zgodnie z przyjętą w 2019 uchwałą antysmogową dla Kujaw i Pomorza 1 stycznia 2024 wszedł w życie zakaz eksploatacji tzw. pozaklasowych kotłów grzewczych. Jednak nie wszyscy zdążyli wymienić piece na nowsze.
Początkowo czas na wymianę pieców miał upłynąć w roku 2029, jednak podczas konsultacji projektu uchwały zwrócono uwagę na zdrowie publiczne. Zła jakość powietrza to jedna z głównych przyczyn zapadania na choroby układu oddechowego i układu krążenia.
Są osoby, których nie stać na wymianę, a nawet z dotacjami nie są w stanie kupować niezbędnego paliwa, na przykład ekogroszku. Co wtedy? To właśnie była jedna z głównych kwestii podjętych podczas antysmogowego okrągłego stołu.
- W tej sytuacji znajduje się przeszło 120 tysięcy rodzin. Taka sytuacja nie jest komfortowa dla nikogo no i zaczynamy dyskusję jak zmienić ten stan rzeczy. Wspólnie z ekologami z samorządowcami, z instytucjami które odpowiadają za ochronę środowiska i monitoring, instytucjami państwowymi, ale też z tymi którzy finansują program "Czyste Powietrze" i wiele wiele innych podmiotów zaprosiliśmy do dyskusji
- mówił marszałek Piotr Całbecki.
W debacie "Uchwała antysmogowa - dobro czy zło" udział wzięło blisko 200 osób, od ekspertów po przedstawicieli instytucji państwowych. Tematy poruszane podczas konferencji obejmowały wpływ jakości powietrza na zdrowie, możliwości finansowania wymiany systemów grzewczych oraz ogólnie przedsięwzięcia na rzecz ochrony powietrza.
emerytka 12:39, 17.01.2024
Żadna partyjna menda nie będzie mi ustalać czym mam palić żebym miala ciepło w domu . To jest POdobno wolny kraj a nie kolonia berlina albo Brukseli z POwska agenturą !!!
Mumia19:46, 17.01.2024
Problem jest nie w samych piecach tzw kopciuchach tylko z ludźmi którzy wrzucają do pieca co popadnie a sporą cześć ludzi stać na wymianę pieca ale jak wymienię to gdzie spalę plastiki mało tego niektórzy mają nowoczesny piec a z boku stoi kopciuch i palą w nim odpady bo tak im się podoba
Mb20:18, 17.01.2024
Powinno obowiązkowo zakład się katalizatory na kominy. Dziś żaden silnik dizla tira euro 6 nie dymi. Można filtry brać do analizy czy było odpowiednie paliwo. To mniejsza inwestycja która spełni normy jako komin euro 6 z filtrem atblu. Chyba że chodzi o co innego!
yhy05:47, 18.01.2024
... Debatują ci, których nie stać na opał ... Syty głodnego nie zrozumie.
k o o o06:35, 18.01.2024
euro kolchoz jest do likwidacji.
Od 4 lat emerytka23:52, 18.01.2024
To jest skandal, że bogaci europosłowie decydują czym biedny polski emeryt ma palić. Nikt się nie zastanowi nad tym, że emeryt na wsi zdycha z ubóstwa. Cztery lata temu, kiedy jeszcze pracowałam( wiedziałam że na emeryturze nie będzie mnie już na to stać) wymieniłam kopciucha na piec na ekogroszek. Piec razem z robocizną kosztował mnie prawie 10 tysięcy złotych. Teraz się okazuje że za 3 lataój pięć mogę wyrzucić na śmietnik bo Unia mi każe wymienić go na pompę ciepła. Kolejna przeróbka instalacji i kolejne pieniądze, które nie wiadomo skąd mam wziąć. Po 30 latach pracy mam 1850 złotych emerytury. Czy ktoś się zastanawia nad tym dokąd to zmierza? Czy emeryci mają masowo zacząć popełniać samobójstwa, żeby ktoś zauważył problem?
Leopold Stawski 08:10, 19.01.2024
W swoim czasie kupiłem piec na ekogroszek. Był.hitem sezonu. Dziś okazuje się, że jakoś Pan Całbecki chce się przypodobać globalistom by nie stracić dochodowego stanowiska i nakazać chce ludziom ubogim zmianę systemy grzewczego na niby ekoligiczny. Niby,bo w końcu prąd do pompy ciepła też ma swoje pochodzenie. Ludzie posiadający piece ciepła narzekają na wysokie rachunki za prąd, które sięgają nawet kilku tysięcy. Skąd na brać polski emeryt na takie luksusy. Żeby dom ogrzać pompą ciepła do temperatury 22⁰C to dziennie takie urządzenie zużywa tyle prądu co ja w tydzień nie zużyje. Oczywiście, że trzeba dbać o czyste powietrze, ale gonić trzeba tych co spalają w piecach śmieci i plastyk, który nie jest podstawowym opałem piecy. Długo jeszcze w naszym.kraju nie zaistnieją warunki do tego ,żeby każdego było stać na pompę ciepła. One są energochłonne i to bardzo,a nasze sieci energetyczne nie są do tego przygotowane. Proszę sobie wyobrazić miejscowość około 5 tysięcy mieszkańców i w każdym domu pompę ciepła pobierającą kilkanaście kiliwatów na dobę, to dobrakuej miejscowości już nie będzie miska biec linia średniego napięcia 15KV ,ale będzie potrzebna linia 110 KV. Budowa takiej linia to kwestia wielu milionów złotych. Ale to nie koniec problemów. Te linie energetyczne 110 KV będą biec z elektrowni. A ich moc w końcu też ma swoje granice. Suma ,sunarum...pomoy ciepła to utopia a jeśli chcemy mieć jasno w domu i na ulicach to siłą rzeczy musimy pozostać jeszcze na długo przy ekogroszku.
Żaden marszałek swoimi hasłami tego stanu rzeczy nie zmieni. Niech robi sobie rewolucję w swoim domu, a ludziom da święty spokój.
Ekologia 10:03, 19.01.2024
Pan Marszałek baluje na balu "dobroczynnym", gdzie na pewno nikt nie skorzystał z komunikacji miejskiej aby tam dotrzeć, ale ludziom nakazuje marznąć zimą tłumacząc to fałszywą ekologią. Nie masz człowieku pieniędzy na pseudoekologię to marznij. ..
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
To prawda,bo tak jest faktycznie. Śmierdzi wokoło takiej chałupy jak diabli. I to trzeba tępić a nie ekogroszek..