Schron pod Placem Wolności. Przez to dokumentacja się opóźni

Plac Wolności zyska nową funkcję. Miasto chce tam ukrycia na wypadek zagrożeń

Projekt przebudowy Placu Wolności we Włocławku wchodzi w nową fazę. Jak przekazał ratusz, zmieniono zakres dokumentacji, by dostosować planowany parking podziemny do funkcji tzw. miejsca ukrycia. Oznacza to, że obiekt ma służyć nie tylko jako przestrzeń postojowa, ale też jako schron na wypadek zagrożeń, np. wojennych.

– Dokumentacja jest w trakcie opracowania, przedłużono termin z powodu rozszerzenia zakresu o adaptację parkingu podziemnego na miejsce ukrycia, co pozwoli wystąpić o dodatkowe środki na jego realizację – poinformował włocławski ratusz.

- Z uwagi na nową sytuację geopolityczną i chęć budowy miejskiego systemu ochrony ludności podjęliśmy decyzję o realizacji inwestycji podwójnego zastosowania. Oprócz planowanego wcześniej parkingu podziemnego, przystosujemy go dodatkowo na potrzeby ochrony ludności cywilnej. Parking zostanie zaprojektowany w taki sposób, by w sytuacji zagrożenia mógł pełnić również funkcję miejsca ukrycia dla przynajmniej 300 osób

- przekazał DD prezydent Krzysztof Kukucki.

Nowe Serce Włocławka – projekt wciąż na etapie planów

Plac Wolności od lat czeka na przebudowę. Jeszcze przed wyborami prezydent Kukucki zapowiadał, że miejsce to przestanie być jedynie przelotowym punktem, a stanie się „nowym centrum życia społecznego i gospodarczego miasta”. W planach są m.in. nowe nasadzenia, leżaki, ogródki gastronomiczne, fontanna, scena oraz wspólny przystanek MPK i podziemny parking.

Jak dotąd miasto odebrało już dwa etapy dokumentacji projektowo-kosztorysowej. Za projekt odpowiada pracownia NM Architekci z Warszawy – ta sama, która wygrała konkurs na koncepcję zagospodarowania placu.

Na budowę trzeba będzie poczekać

Choć ratusz nie podaje konkretnych dat, wiadomo, że inwestycja nie ruszy, dopóki nie zakończy się projektowanie. Teraz – po zmianach związanych z adaptacją parkingu podziemnego – ten etap się wydłuży. Dodatkowy zakres ma jednak umożliwić aplikowanie o nowe środki zewnętrzne.

Co z pomnikiem na placu?

Tematem, który wraca co jakiś czas, jest również los obecnego pomnika. Już dwa lata temu Rada Miasta przyjęła uchwałę intencyjną ws. jego przeniesienia oraz budowy nowego monumentu – bardziej odpowiadającego planowanej funkcji placu. Na razie nie podano żadnych szczegółów, kiedy miałoby do tego dojść.