Katarzyna Kozłowska pogryziona przez psy w Nowej Wsi jest leczona już w trzecim szpitalu, gdzie przeszła kolejną operację. - Od wypadku minęły 2 miesiące, a ona cały czas jest w trakcie leczenia. Nogi ma uratowane, ale mieć nogi, a mieć zdrowe, albo chociaż sprawne nogi, to kolosalna różnica - mówi DDWloclawek Lidia Zaleska, przyjaciółka pogryzionej.
Pani Katarzyna jeszcze nie chodzi. Przed nią długa kuracja, być może zagraniczna, bo w Polsce nie ma np. możliwości dokonania rekonstrukcji brakujących tkanek na bazie komórek macierzystych. Na pewno czekają ją jeszcze kolejne operacje, ale w tej chwili najważniejsza jest intensywna rehabilitacja.
- Znam Kasię i wiem, że wysiłek fizyczny i nawet długotrwałe i mozolne ćwiczenia będzie wykonywać sumiennie, aby jak najszybciej powrócić do zdrowia. Ale musi mieć taką możliwość. Ona nie pójdzie po prostu na siłownię, jej ćwiczenia muszą być wykonywane pod okiem specjalisty. I to nie jest już takie proste, zaczyna się szara rzeczywistość, tj. kolejki i limity NFZ, komisje ZUS itd. - mówi Lidia Zaleska, która w styczniu zorganizowała akcję poboru krwi dla Katarzyny Kozłowskiej i nadal zachęca innych do pomocy kobiecie.
- Ofiary wypadków komunikacyjnych mogą liczyć na odszkodowanie z obowiązkowego OC kierowcy, za które można opłacić zabiegi. Na co może liczyć Kasia? - pyta Lidia Zaleska.
W pomoc mieszkance Nowej Wsi zaangażowała się Pomorska Fundacja Rottka wspierająca także ofiary pogryzień, na konto której można włacać pieniądze dla Katarzyny Kozłowskiej. Można też m.in. oddać 1 proc. podatku (więcej informacji, jak można pomóc tutaj)
Pieniądze można też wpłacać na konto Caritas Diecezji Włocławskiej (dane potrzebne do wpłaty: Caritas Diecezji Włocławskiej, 87-800 Włocławek, ul. Gdańska 2/4; nr konta: 36 1020 5170 0000 1502 0059 7583 z dopiskiem „Kozłowska Katarzyna Nowa Wieś”).
Na powrót mamy do domu czekają: 9-miesięczna Marysia, 12-letni Kacper i 15-letnia Natalia.
Do pogryzienia doszło we wtorek, 13 stycznia przed południem w Nowej Wsi. Katarzyna Kozłowska, jak codziennie o tej porze, wyszła na spacer z 9-miesięczną córeczka, Marysią. W okolicy ul. Bursztynowej rzuciły się na nią trzy psy. Kobieta doznała ogromnych obrażeń. Cudem uratowano jej nogę od amputacji.
Obserwacja i badania wykazały, że psy nie miały wścieklizny. Nie wiadomo dokładnie, dlaczego zaatakowały. Właściciel zrzekł się do nich praw. Jeden z psów w trakcie kwarantanny zdechł na zapalenie płuc. Dwa trafiły do schroniska.
Właścicielowi zwierząt postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grożą za to trzy lata więzienia.
stary psiarz09:40, 22.03.2015
48 4
To chyba jakieś nieporozumienie. Dlaczego właściciel psów nie jest na bieżąco obciążany wszystkimi kosztami leczenia i rehabilitacji? Jeżeli ma posesję z której te psy wybiegły, to znaczy, że można mu ją zająć na zabezpieczenie pokrycia przyszłych należności. Dla przeciętnego prawnika to kilka pism i godzina pracy.
A Emir dlaczego nie organizuje pomocy? Gdyby w obronie przed psami zatłukła grabiami jednego czy dwa od razu podnieśliby raban, że zwierzęta zostały sprowokowane, a niekorzystne zakończenie sprawy w sądzie byłoby pewne jak amen w pacierzu.
I rzecz trzecia - dlaczego psy, które pogryzły Panią Kasię nie zostały uśpione? Jeżeli zwierzęta łączą się w stado i ośmielone wcześniejszymi zachowaniami atakują ludzi, to znaczy, że granica została przekroczona.
Jeśli są w schronisku, to niech broniący ich wolontariusze dadzą dobry przykład, przygarną je do siebie i zostawiają bez dozoru w ogródku razem z małymi dziećmi. 09:40, 22.03.2015
XXIwiek09:53, 22.03.2015
27 9
A w tym czsie nygusy ze uPOlitycznionej Straży Wiejskiej obojętnie przechodzą obok bydlaków bez kagańców srających na trawniki w centrum Włocławka . A Pan (niedo)rzecznik Srtucuiński będzie oPOwiadał POdatnikom dyrdymały o POświęceniu starżników wiejskich pełnionej służbie . Może czas skończyć z POzoranctwem i pilnowaniem samochodów radnych a zacząc prawdziwą służbę dla wszystkich POdatników albo wzorem innych miast zlikwidować tą uPOlitycznioną i strepiałą formację . 09:53, 22.03.2015
OlaS10:02, 22.03.2015
29 4
No napewno wpłacę na caritas...mogę zapłacić w kasie gdzie będzie rehabilitacja a nie na konto opasow... 10:02, 22.03.2015
lol11:02, 22.03.2015
23 4
A dlaczego nie zrobić jakiejś manifestacji prze naszym UM, przecież pan Prezydent jest z partii, która doprowadziła do upodlenia społeczeństwa. Do czego to doszło, żeby ludzie chorzy musieli zbierać pieniądze od obcych ludzi. Może ta pani powinna być dalej leczona w jakimś rządowym ośrodku, zapewne dla parszywych "elit" są jakieś ośrodki rehabilitacyjne. 11:02, 22.03.2015
Użytkownik11:17, 22.03.2015
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
lol11:25, 22.03.2015
16 2
Nie sposób nie mieszać polityki przy takich tragediach, jaka spotkała tą panią.
Tu macie przykład, dlaczego czekamy miesiącami w kolejka na wizyty czy badania lekarskie.
Czy wiecie, że utrzymanie Kancelarii Prezydenta III RP kosztuje więcej niż utrzymanie dworu królowej Elżbiety II w Wielkiej Brytanii?
Ile zatem pieniędzy pochłania monarchia? W roku 2011 wyspiarze wydali na ?koronę? 166,5 mln złotych, gdy w tym samym czasie koszty utrzymania głowy państwa w Polsce wyniosły 171,5 mln złotych. Jest to około 5 mln mniej.
Zobaczymy zatem dlaczego kosztuje nas tyle urząd prezydenta i co wchodzi w koszty działania jego kancelarii. Prawie 73 mln pochłaniają pensję i nagrody dla urzędników. Kilkadziesiąt milionów kosztują zakupy towarów i usług niezbędnych do funkcjonowania prezydenckiego urzędu. O 13 mln złotych więcej niż w 2009 roku pochłonęły wydatki na ordery i odznaczenia. Jest to spowodowane zwiększeniem ilości przyznawanych odznaczeń i wprowadzenie nowych. Do Gwiazdy Iraku i Afganistanu dołączą jeszcze: Gwiazda Konga, Czadu i Morza Śródziemnego. 11:25, 22.03.2015
spekulant11:31, 22.03.2015
9 24
Wrócili z pchlego targu i dorwali się do klawiatur 11:31, 22.03.2015
jaga20:10, 22.03.2015
12 1
w tym kraju juz nic leprzego ludzi nie czeka prucz ,,pieskiego życia,, 20:10, 22.03.2015
ja00:15, 23.03.2015
3 1
mysle ze wazniejsze od pomocy Kasi jest zmiana nazwy placu :)a tak na prawde to nie wazne kto jest u wladzy tylko to to czy jestesmy ludzmi czy tylko bezdusznymi elementaami aparatu urzednizcego 00:15, 23.03.2015
axabr12:33, 23.03.2015
13 18
Współczuję pani Kasi, ale to nie zmienia faktu, że w swoich opowieściach mija się czasem z prawdą jak choćby mówiąc, że gdy pies złapał za kołderkę dziecka to ona uciekła w drugą stronę i wtedy pies za nią się rzucił. Pies, który złapał zdobycz, nigdy nie poleci za inną. To jedno kłamstwo. Drugie to to, że psy zaatakowały ją same z siebie. Nigdy nikogo nie atakowały, na obserwacji były spokojne, wypowiadali się weterynarze o nich w samych pozytywach, a tu nagle taki atak? Litości... Pani Kasia, jak bardzo nie byłaby poszkodowana, sama przyczyniła się do swojego nieszczęścia. Przykre, ale prawdziwe. Szkoda tylko, że jeden pies, ten co zapalenie płuc miał mieć, z tego zapalenia kałuży krwi przy głowie dostał na obserwacji. Bądźmy surowi ale i sprawiedliwi. Psy nic nie powiedzą, więc można im zarzucić wszystko i zabić je bez skrupułów. Tu zawinił człowiek przede wszystkim, oczywiście też właściciel psów, ale i sama poszkodowana, o czym się nigdzie nie mówi. 12:33, 23.03.2015
Bozena13:27, 23.03.2015
12 5
Pani Katarzyno bardzo Pania proszę o siłę wytrwania .Wiem los dotknął Panią okrutnie, ale przecież nigdy nie ma tak aby nie mogło byc gorzej.Ma Pani wspaniałych rodziców wspaniałe dzieci dla,których musi Pani byc silną i usmiechnietą mamą. Proszę Panią bardzo ,aby Pani pomyslała o ludziach,którzy są w gorszej sytuacji a mimo to nie tracą optymizmu .Pan Bóg nas prowadzi przez różne sytuacje proszę się skupic na dzieciach być pociechą dla kochających rodziców zawsze mozemy coś od siebie dac. 13:27, 23.03.2015
Wiesław 11:07, 30.03.2015
1 1
Szkoda że Kowal zawinił Cygana powiesili. Czyli przez to wydarzenie kobieta oddaje swoje dwa psy. Co one są winne ? 11:07, 30.03.2015
Aneta16:57, 22.09.2015
2 0
Jest dla mnie niepojęte, że nawet w takiej sytuacji któś może próbować przerzucać winę na ofiary, bo przecież pieski są niewinnymi stworzeniami I nigdy nie gryzą bez przyczyny.......... 16:57, 22.09.2015
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz