Do sklepu przy Łanowej wszedł mężczyzna, sterroryzował ekspedientkę bronią i zażądał pieniędzy. Kobiecie udało się uciec, a przestępcę zatrzymali i przekazali policji przypadkowi świadkowie.   

Wszystko rozegrało się w czwartek po godz. 13. Dyżurny policji został powiadomiony o ujęciu sprawcy rozboju, do którego doszło w jednym ze sklepów przy ul. Łanowej. Wysłany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie i przejął od świadków 58-letniego mężczyznę, mieszkańca powiatu kolskiego, do komendy. 

Jak ustalili policjanci, mężczyzna wszedł do sklepu i zażądał od sprzedawczyni pieniędzy. Kiedy powiedziała, że tego nie zrobi, wyjął z reklamówki przedmiot przypominający broń i wycelował w kobietę. Ta zdołała uciec ze sklepu, gdzie wołała o pomoc. Zareagowało dwóch będących w pobliżu mężczyzn. Wbiegli oni do sklepu uniemożliwiając ucieczkę sprawcy do czasu przyjazdu policji. 

- Patrol przejął od świadków mężczyznę z reklamówką, w której znajdował się pistolet gazowy wyglądem przypominający broń palną. Mundurowi przewieźli 58-letniego mieszkańca powiatu kolskiego do komendy. Badanie trzeźwości wykazało, że miał on prawie promil alkoholu. Mężczyzna trafił do aresztu 

- relacjonuje sierż. Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku. 

Wczoraj policjanci po zebraniu materiału w sprawie doprowadzili 58-latka do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut rozboju przy użyciu narzędzia przypominającego broń. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 12 lat. Ponadto policjanci będą wnioskować o zastosowanie wobec rozbójnika tymczasowego aresztowania.

[WIDEO]1366[/WIDEO]

- Na gratulacje zasługuje postawa dwóch świadków, którzy bez wahania zareagowali na wołanie o pomoc i ujęli sprawcę rozboju do czasu przyjazdu policjantów - dodaje sierż. Tomaszewski.