Nowe auta pojawiły się ostatnio w WORD w 2014 roku. Flota powiększyła się wtedy o pięć samochód marki kia picanto. Fot. Grażyna Sobczak
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego ogłosił postępowanie przetargowe, które ma wyłonić nowego dostawcę samochodów. Osobówki będą wykorzystywane do przeprowadzania egzaminów kat. B.
Postępowanie przetargowe na samochody osobowe przystosowane do przeprowadzania egzaminów państwowych kat. B dla Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego we Włocławku zostało ogłoszone w piątek, 7 lutego.
- W tej chwili mamy czas na to, żeby wyjaśniać wątpliwości i zapytania potencjalnych oferentów. Czekamy do dnia zakończenia nadsyłania ofert. Wtedy rozstrzygniemy, bądź unieważnimy przetarg, jeśli oferty nie będą spełniać naszych oczekiwań - powiedział w rozmowie z portalem Dzień Dobry Włocławek Marek Stelmasik, dyrektor WORD we Włocławku.
Nowe auta pojawiły się ostatnio w WORD w 2014 roku. Zanim to się stało unieważniono trzy przetargi na wynajem oraz dwa na kupno nowych samochodów. Proponowane przez ewentualnych dostawców ceny były zbyt wysokie. Wreszcie WORD kupił pięć samochód marki kia picanto. Kosztowały niecałe 150 tysięcy złotych.
[ZT]12078[/ZT]
Tym razem ogłoszone postępowanie przetargowe dotyczy wynajmu, a nie kupna aut.
- W tej chwili mamy te pojazdy (kia picanto - przy. red.) już dość długo. One są wysłużone i dlatego postanowiliśmy ogłosić przetarg na wynajem nowych. W związku z tym wszystkie koszty związane z obsługą pojazdów, serwisem i naprawami ponosić będzie firma, które te auta nam wynajmuje. Opłaca ona też ubezpieczenie. My tylko wlewamy paliwo i ich używamy - dodaje Marek Stelmasik.
W przeszłości WORD wynajmował już pojazdy używane do przeprowadzania egzaminów. Były to toyoty. Termin składania ofert w aktualnym postępowaniu przetargowym upływa 20 lutego.
Daniel Wiśniewski d.wisniewski@ddtorun.pl
0
0
0
0
0
0
TSF14:04, 12.02.2020
Weżcie hyundaie jak w Warszawie. 14:04, 12.02.2020
POLAK115:02, 12.02.2020
Weźcie z włocławskich komisów auta. Tam same bezwypadkowe 'igły' po pierwszym właścicielu. 15:02, 12.02.2020
Motodoradca15:08, 12.02.2020
" W związku z tym wszystkie koszty związane z obsługą pojazdów, serwisem i naprawami ponosić będzie firma, które te auta nam wynajmuje. Opłaca ona też ubezpieczenie. My tylko wlewamy paliwo i ich używamy " Czyli pan szanowny Stelmasik uważa że firma od której WORD wynajmie auta zrobi to wszystko za darmo? No niestety koszty będą wrzucone w wynajem...a ciekaw jestem co z tymi wysłużonymi Kia'mi ? Bo na złom to chyba jeszcze się nie nadają? Ośrodek mógłby na nich jeszcze trochę pieniążków przytulić... 15:08, 12.02.2020
Yyy15:26, 12.02.2020
Robię ludzie interesy. Tylko szkoda że naszym kosztem 15:26, 12.02.2020
AntyGlupota15:49, 12.02.2020
Mam tylko jedno pytanie do dyrektora WORDu..W jakim stanie technicznym sa te kia'e, ze po szesciu tylko latach uzywania, uwaza Pan, ze juz sie nie nadaja, by dalej mogly WORDowi sluzyc??Czy ktoras z nich jest po wypadku, stluczce?Bo jesli nie to z przyjemnoscia odkupie choc jedna ? 15:49, 12.02.2020
Credo17:57, 12.02.2020
Szerokiej drogi 17:57, 12.02.2020
4 Oceany 17:58, 12.02.2020
Kupić auto z nauki jazdy lub egzaminacyjne to ostania rzecz z zakresu motoryzacji jaką można zrobić. 17:58, 12.02.2020
Ddg16:20, 12.02.2020
Word tyle kasy zdziera z ludzi.i na auta nie mają.nich się też pracownicy wordu złoża bo też duże zarobki maja 16:20, 12.02.2020
KURSANT16:29, 12.02.2020
kupta czołgi nie do zaje..?????......❤️❤️❤️......nia ,pewny towar i nikt nie zginie 16:29, 12.02.2020
Policzmy razem!17:40, 12.02.2020
POLICZMY WSPÓLNIE:
- kupiono 5 aut, KIA PICANTO, za łączną kwotę 150 tysięcy złotych
- jedno auto kosztowało 30 000 złotych, bardzo dobra cena.
- użytkowane były od 2014, aktualnie mamy 2020.
- jeżeli cały rok 2014 weźmiemy, to wychodzi łącznie z 2019, 6 lat (20!14,15,16,17,18,19)
- koszt jednego auta to 30 000 tysięcy złotych, dochodzi do tego ubezpieczenie, oraz ewentualne naprawy/wymiany oleju/opon/itd.
- przyjmijmy, że auta po 6 latach są warte 20 procent swej pierwotnej wartości, która wynosiła więcej niż 30 tysięcy, bo to cena mocno zaniżona w przetargu, katalogowa była większa. To nawet od ceny 330 tysięcy, daje 6000 zł
- 30000 - 6000 daje 24 000 zł, 6 lat czyli rocznie 4 000 zł utraty wartości
- przyjmując naprawy, ubezpieczenie, wymiany oleju itd na poziomie 2000 zł rocznie
- daje nam to 6000 zł za jedno auto, miesięcznie 500 zł (6000 dzielone przez 12 ) już ze wszystkim, z utratą wartości, ubezpieczeniem, serwisem, naprawę losową, jedno auto może wymagać inne nie
Jedyny warunek to odsprzedać te auta za cenę 6 000 zł po tych 6 latach. Obecnie wychodzi wynajem ze wszystkim około 500 złotych miesięcznie. Gdyby auta po 6 latach nie były warte, to wynajem wychodzi 6000 przez 6 lat czyli 1000 rocznie czyli miesięcznie 85 zł, plus 500 złotych daje około 600 złotych miesięcznie!
Proszę przy kolejnym wynajmie nie przekroczyć tej kwoty! Jeżeli auto ma kosztować 30 000 tysięcy, i proporcjonalnie, auto za 60 tysięcy to max 1200 złotych miesięcznie ze wszystkim!
W innym wypadku będzie podstawa do zgłoszenia sprawy odpowiednich organów z podejrzeniem nadużyć finansowych w WORD. 17:40, 12.02.2020
Spekulant20:47, 12.02.2020
Masz rację....ale nie do końca. Pamiętaj że auto dla WORD to jest "przynęta" Wszystkie szkoły w mieście będą musiały kupić/wynająć takie same samochody jak WORD. Dealer podstawi samochody , które będzie zmieniał co 24 miesiące, żeby móc je dalej odsprzedawać z małym stosunkowo przebiegiem i bez angażowania się w serwis. Najem będzie kosztował niewiele więcej lub nawet tyle samo co utrata wartości. Serwis będzie względnie tani bo jak wspomniałem auta będą często wymieniane. 20:47, 12.02.2020
WERONA19:18, 12.02.2020
a co pokradli je ? TO NIECH SZUKAJĄ ? 19:18, 12.02.2020
Yyu20:55, 12.02.2020
Te gówno jak Word powinno się już dawno zlikwidawać i robić egzaminy jak na zachodzie 20:55, 12.02.2020
2 3
Nie tylko we Włocławku i nie tylko komisy,prywatni też mają igły.Trzeba kupować z głową i z kimś kto się zna.Najlepiej na danej marce. 15:30, 12.02.2020