Na osiedlu Południe, przy ulicy Fredry, działa szpital dla... kotów. W nietypowej lecznicy jest już ponad 20 zwierzaków. Jak funkcjonuje to miejsce?
To zupełnie niepozorny budynek zlokalizowany przy jednym z bloków przy ulicy Fredry. Miejsce zwane "szpitalem dla kotów" jest inicjatywą Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Trafiają tutaj koty, które potrzebują opieki. Obecnie w lecznicy przebywa ponad dwudziestu podopiecznych.
Jak funkcjonuje placówka?
- Otrzymujemy wiele informacji o kotach, które wymagają opieki. Dzwonią do nas ludzie, informują, gdzie znajdziemy zwierzę potrzebujące pomocy. Jeśli tylko mamy miejsce w lecznicy to udajemy się po zwierzaka
- mówi Cecylia Barska z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Co robi się z nowym podopiecznym lecznicy?
Przywieziony do nas kot trafia najpierw do klatki. Kolejnym krokiem jest szczepienie takiego zwierzęcia i odrobaczenie. Podajemy im lekarstwa, kroplówki. Nie przechodzimy obojętnie wobec krzywdy żadnego z nich. Kochamy koty i nie możemy ich zostawić
- mówi Cecylia Barska.
Leczenie to nie wszystko. Osoby zajmujące się prowadzeniem szpitala szukają swoim podopiecznym także domów. Obecnie w domach tymczasowych przebywa osiemnaście kotów.
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami poszukuje również wolontariuszy, którzy włączyliby się w pracę lecznicy. Zainteresowani adopcją zwierzaków, a także pracą na ich rzecz mogą zgłaszać się pod numerami telefonów - 697102595, 507305303, 504728882.
Marta 3314:31, 06.10.2020
Brawo
Fakt18:14, 06.10.2020
Potrzebne są fundusze, karma, żwirek, kocyki, leki. To fajne kociaki, ale często bardzo chore, bo są zbierane z ulic. Część tych zwierzątek trzymana jest we własnych domach, ponieważ potrzebują indywidualnego leczenia. Ci ludzie robią to z zamiłowania i nie mają często podziękowania.
gogogo20:18, 06.10.2020
te osoby zaniedbuja swoja rodzine szczegolnie bliskich z domu opieki
Lgbt 18:46, 06.10.2020
Widać że kobitom brakuje chłopa
197518:59, 06.10.2020
Ty śmieciu ,morda w kubeł, cwelu.
Żela19:15, 06.10.2020
A Tobie mózgu
do Lgbt20:01, 06.10.2020
Może brakuje takiego warszawskiego aktywisty z Lgbt co na nago skakał jak małpa po rantach balkonu z majtkami na głowie na tle tęczowej płachty wymachiwał łapami coś bełkotał i walił się w krocze po genitaliach
Wrr20:32, 06.10.2020
Jesteś idiotą
yyy09:20, 07.10.2020
Na pewno brakuje ale Tobie
Kot0119:40, 06.10.2020
Jedyny szpital we Włocławku który jeszcze potrafi udzielić pomocy, nie to co wykańczalnia na Wienieckiej.
lopopo20:23, 06.10.2020
jakis ty naiwny
re Lgbt20:42, 06.10.2020
Ty Lgby a może uważasz że należałoby im sprowadzić jakiegoś Margota z warszawskich bojówek Lgbt - to podejrzewam że nie dość że by je pobił to jeszcze zniszczył by ich mienie , no i oczywiście byłby bezkarny bo jest płciowo nie binarny.
Monia 1086 06:51, 07.10.2020
ludzi z korona wirusem nie mają gdzie leczyć brak miejsc ale dla kotów jest chore
Miastowy 21:07, 06.10.2020
Nowy Szpital dla kotów to wazniesze tylko PRZYCODNIE POZAMYKANE I LUDZIE NIE MAJĄ SIĘ GDZIE LECZYĆ.
Noooo21:10, 06.10.2020
Zwłaszcza na głowę
wytłumaczcie00:06, 07.10.2020
Człowieczku, przecież to nie oni zamknęli przychodnie. Oni sami odczuwają niedogodność jak Ty. A zwierzęta przysposobili sobie ludzie, więc trzeba ponieść konsekwencje za ich udomowienie.
yyy09:14, 07.10.2020
Czy to wina kotów że lekarze mają ludzkich pacjentów w głębokim poszanowaniu
!!!!! 21:12, 06.10.2020
To co robicie jest piękne
Stefan21:16, 06.10.2020
Pani Cecylio, przyjdę pomóc, pewnie finansowo. Super sprawa. Aha, przyniosę też karmę.
do Lgbt21:28, 06.10.2020
A jakie preferujesz nakrycie głowy; majtki, biustonosz czy durszlak ?
re Lgbt21:40, 06.10.2020
A majtki na głowę to muszą być damskie czy mogą być męskie
re do Lgbt22:07, 06.10.2020
Optymalnie w Lgbt preferujemy majtki na głowę od cioty
Dajcie spokój23:57, 06.10.2020
Oni poświęcają swój czas kosztem bycia z mężem lub żoną dla ratowania tych zwierząt, które inni wyrzucają, kopią lub potrącają. Więcej wyrozumiałości i szacunku. Każdy kto ma zwierzę wie, że opieka nie polega na głaskaniu pupilów, ale na trudzie i znoju kiedy są chore. Te osoby są narażone na choroby odzwierzęce, ale to ich nie zraża, bo chcą pomagać. Kiedyś w schronisku wydano werdykt uśpienia szczeniąt to Panie wzięły je z powrotem, po to, aby przeżyły, choć nie było już miejsca na dodatkowy miot. Często z własnych dochodów kupują karmę i płacą za leczenie. Nie żartujcie z czyjejś ciężkiej pracy i bycia w ciągłym pogotowiu dla tych bezbronnych istot.
akak09:47, 07.10.2020
a ile one chca uszczyknac dla siebie cwaniary w domu nie maja roboty a moze by tak w hospicjum podzialaly czy chorym sasiadom lub rodzinie pomogly kotkom tez ale ludzie wazniejsi drogie kobiety
Umin10:20, 07.10.2020
Akak masz nas.. Ranę we łbie
do bezpłciowego:11:32, 07.10.2020
akak czy makak?
uszczykać czy szczeknąć chcesz?
radę ci dam - zapisz się do zerówki , żegnam !
Lokalsi23:58, 06.10.2020
Leczenie i opieka to raczej pod kontrolą weterynaryjną, kto opiekuje się tą lecznicą, jaki lekarz, jak to ma się do wymogów weterynarii, kto jest kierownikiem placówki, bo nim jest lekarz, jeżeli to lecznica, prosimy wiecej informacji. Cudownie, że przytulisko ma lecznice i lekarza przynależnego, wiadomo będzie, gdzie leczyć i u kogo zwierzęta wolnożyjące i potrzebujące 👍
Lokalsi00:16, 07.10.2020
Jeżeli to nie gabinet, lecznica, przychodnia lub klinika wet. To miejsce przetrzymywania kotów, w celach innych niż weterynaryjne, każda pomoc jest cenna, ale prosimy nie ogłaszać sie jako szpital, życzę sukcesów w opiece nad kotami i obyście mogli przygarnąć większość bezdomniaków włocławskich
wolontariusz były...05:03, 07.10.2020
Wolontariuszy trzeba szanować jak są a nie nimi pomiatać ,bo nie zgadzają się z decyzjami Pani Prezes, bo są po podstawówce, bo uważa się ich za imbecyli-nie mających rozumu, Pani Prezes trochę skruchy i prawdomówności by nie zaszkodziło.
Grażka...05:20, 07.10.2020
No nie wiem czy tak bardzo pomagają czy raczej się lansują, nie mogę powiedzieć ,że tak zawsze chętnie pomagają i nie przejdą obojętnie obok krzywdy zwierzaka , pare razy próbowałam prosić o pomoc ale niestety jej nie otrzymałam, ostatni raz dla chorego, okaleczonego kota nie było miejsca ale tego samego dnia został złapany i zabrany przez TOZ ,kotek rudy, zyjący sobie w okolicy bloku na jednostce E, kotek zadbany, w dobrej kondycji,dokarmiany przez karmiciela i ludzi , no ale rudy ,chodliwy a nie jakiś zapchlony i chory na którego trzeba wydać kasę. Czy to jest szpitalik nie, raczej przytulisko dla kotów, a tam gdzie chore zwierzęta trzeba i dac zastrzyki, lekarstwa, kroplówki ...ale jak zwykle przerost formy nad trescia..
Monia 106806:54, 07.10.2020
mówisz o poświęcaniu kotom a kto nami poswieci jak dopadnie wirus nie ma miejsc dla ludzi z korona wirus w szpitalu ale szpital dla kotów istnieje zabawne
Miros08:24, 07.10.2020
Monia, to załóż szpital dla ludzi skoro uważasz, że go brakuje. Proste rozwiązania są najlepsze. Albo komukolwiek zacznij pomagać, a nie tylko krytykujesz siedząc z tyłkiem i nic nie robiąc.
Ioni10:22, 07.10.2020
Monia 1068 co mają koty do zamykania szpitala dla ludzi? Myśl kobieto!!!
Lgbt 07:35, 07.10.2020
W Chinach nie ma problemu z dezdomnymi kotami czy pasmi ale my jak zawsze musimy brać złe przykłady z Europy Zachodniej
frajer lgbt07:43, 07.10.2020
No bo to są Dezdemony, asinusie.
do głupiej moni106807:40, 07.10.2020
nie wytrzymam już-poświęci ci kiecol, a jak zapłacisz to i poświeci, idź pomedytuj nad czaskowiankę i powdychaj aerozolu z luckiem w pałacu . żegnam kretynów
🐱🐶🐺08:06, 07.10.2020
p.osłanka lub osioł.anka ta mała czarna nie dała ani grosza na poszkodawane zwierzęta odwracając swoje oczy od problemu ...😱 , a ubodzy i nawet wrażliwe dzieci wrzucały swoje kieszonkowe , wielu ludzi wspierało słowem , pan v-prezydent daje każdemu kwestującemu , są lekarze , nauczyciele i pracownicy resortu oraz znający problem , przynoszą wszystko co jest przydatne do prowadzenia schroniska opiekuńczego dla naszych mniejszych przyjaciół i to się nazywa oddanie !
.... wybór należy do każdego z nas, albo będziemy kaszaną, albo dorodnym owocem.
Pomoc..09:49, 07.10.2020
Pomoc zwierzętom zasługuje na pochwałę ale madra pomoc, bo co z tego że tu jest szpitalik, którym się chwala ,czy taki szpitalik nie powinien być na Zawislu, ktory został skażony białaczkowymi kotami, wywozonymi na działki, czy w tym szpitaliku nie powinny znaleźć się koty śp. Zbyszka, ktoremu wpychaliscie ile się dało, a teraz po jego śmierci sa pod opieka jakichś ludzi z marginesu, nie wolno tak sobie wywozić chorych kotów i wypuszczać bo nie macie sumienia usypiac, lepiej uspić niż zarażać setki innych, czy teraz będziecie chore wypuszczać na Południu? niedaleko las,hulaj dusza piekla nie ma,wystarczy popytać w gabinetach o ile wzrosła liczba zachorowan wśród kotow wolnożyjących, nie było choroby a teraz jest wszędzie ,sama sobie nie poszła musial być jakiś chociaż jeden zakazony osobnik wypuszczony po "leczeniu w szpitaliku" w "miejsce bytowania"
a kysz11:41, 07.10.2020
nadełaś/ołeś się jak balonik z anwilu napełniony siarkowodorem .. dywagacje !
Pomoc..05:23, 08.10.2020
do" a kysz" chciało się błysnać intelektem ale nie wyszlo troszeczkę,
DYWAGACJE to - wbrew temu, co się powszechnie słyszy w radiu i telewizji - nie są rozważania, tylko MÓWIENIE NIE NA TEMAT, OD RZECZY. Słowo pochodzi z łaciny. Divagatio znaczy BŁĄDZENIE. A czy tu jest coś napisane nie na temat?
Borys09:54, 07.10.2020
Super sprawa, mam nadzieje że teraz telefony będą Panie odbierać. Teraz wszystko zmieni się na lepsze. Proszę zadbać o koty za Wisłą, te które sami tam je zawoziliście jak nie było miejsca. Kot młody rano jedno szczepienie i hyc do Pana Zbyszka. Nieważne że tam koty z białaczkowe ale po jednym szczepieniu już na pewno złapał odporność. Brawo Wy.
Stiopan Stiopanycz10:18, 07.10.2020
Borys to jakieś bolszewickie imię
uczony...12:09, 07.10.2020
Stiepan-Stiepanowicz-Borys – imię męskie pochodzenia protobułgarskiego. W języku protobułgarskim imię to oznaczało, według jednych opracowań, 'wilk', 'irbis śnieżny'
do Lgbt10:00, 07.10.2020
Bo w Chinach nie ma bojówek LGBT
re do Lgbt10:03, 07.10.2020
W Chinach pogonili by kota zboczunom i nie pozwolili się terroryzować i robić burd i zadym na ulicach
A gdzie jest ..11:45, 07.10.2020
mariuszek samozwaniec ??
ELLI18:48, 07.10.2020
Chylę czoło nad Ciężką pracą na rzecz kotów Pani Celinko ,codziennie widzę jaką trasę pokonuje Pani żeby dokarmić wszystkie kocurki w dzielnicy Kazimierza Wielkiego .Podziwiam Pani trud i życzę dużo zdrówka !
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
5 16
czy opiekunki kotow opekuja sie tak samo swoimi dziadkami i rodzicami czy tylko katkami a zaniedbali rodzine moze oddali swoich dziadkow do domu opieki a teraz sumienie ich gryzie i chca pokazac ludziom swoja milosc dla zwierzat taka milosc na pokaz jest podejrzana kochani zrobcie rachunek sumienia i zadbajcie o swoich dziadkow i rodzicow a potem o kotki zbizaja sie swieta zadbajcie o dziadkow
3 0
Kotki , koty do roboty. Łapcie myszki w swoje pyszczki... Trzymajcie tak dalej .