Na parkingu przy rondzie Kokoszka stanęło tajemnicze urządzenie owinięte na razie czarną folią. - To parkomat? Trzeba będzie płacić za parkowanie tu? - pytają mieszkańcy. Ustaliliśmy, do czego ma służyć nowy aparat.
Przy rondzie Kokoszka od lat działa jeden z największych we Włocławku darmowych parkingów. Powstał głównie z myślą o tym, żeby zostawić tu auto i w dalszą podróż wybrać się pociągiem. Cieszy się dużą popularnością.
Nic dziwnego, że myśl o tym, że parkowanie tu miałoby być płatne, zaskoczyło mieszkańców. - To parkomat? Trzeba będzie płacić za parkowanie tu? - takie pytanie otrzymaliśmy na Alert 24.
Bez obaw. Jak ustaliliśmy, nie ma nawet planów rozszerzenie działającej w Śródmieściu strefy płatnego parkowania na Południe.
- Energa stawia ładowarki do samochodów elektrycznych - mówi Paweł Żyżelewicz, dyrektor Wydziału dróg, transportu zbiorowego i energii w ratuszu.
Zgodnie z ustawą o elektromobilności i paliwach alternatywnych z 2018 roku, polskie samorządy powinny posiadać na swoim terenie określoną liczbę stacji ładowania pojazdów elektrycznych.
To, ile urządzeń powinno znaleźć się w danym mieście, określa stosunek liczby mieszkańców do liczby zarejestrowanych samochodów i ich przelicznika na każdy tysiąc mieszkańców. Włocławek, gdzie według danych na koniec 2018 roku na tysiąc mieszkańców przypadało 648 samochodów, powinien mieć 60 punktów ładowania.
Jedną stację buduje miasto przy al. Jana Pawła II, przy tworzeniu pozostałych 29 (dwustanowiskowych) Włocławek wesprze Energa Operator, która wybuduje i sfinansuje stacje. (Tak jak w 8 innych miastach, m.in. Gdyni, Olsztynie, Toruniu, Płocku.)
Stacje powstaną m.in. na placu Wolności, czy Zielonym Rynku, ale też na parkingach na osiedlach.
Zgodnie z ustawą o elektromobilności, po oddaniu przez Energę Operatora urządzeń do użytku, Urząd Regulacji Energetyki na wniosek władz gminy wskaże operatora ogólnodostępnej sieci ładowania. Wybrane przez URE przedsiębiorstwo obejmie zarząd nad nowymi stacjami na rok. W tym czasie Energa Operator zorganizuje przetarg na wyłonienie docelowego operatora sieci.
Użytkownik18:33, 11.12.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
qw+-18:36, 11.12.2020
I dwa miejsca parkingowe będą zmarnowane, tym bardziej jeśli ładowanie będzie płatne.
Koszt przejazdu elektrykiem 100km przy ładowaniu na mieście, to tyle co 7-8 litrów paliwa.
Apollo19:19, 11.12.2020
Świat coraz śmielej patrzy na napęd wodorowy, czysty nie wymaga trujacych środowisko baterii i długiego ladowania. W Polsce na siłę elektryki chic jest ich jak na lekarstwo. Azja nam odjeżdża, Stany tez pomalu wzorem mozemy byc tylko dla Afryki Subsaharyjskiej
qw_22:01, 12.12.2020
Świat też pokładał nadzieję w szczepionce Pfizera, a jak wychodzi to spytaj Brytoli. Przypominam, że wodór jest wysoce wybuchowym gazem.
!!!20:54, 11.12.2020
W zaPOżyczonym Włocławku aż roi się od samochodów elektrycznych .Zwłaszcza jak przyjedzie wesołe miasteczko ...
Do DDziennikarzy09:04, 12.12.2020
Czy parking będzie odpowiednio pomalowany na zielono i oznaczony? Jaki będzie cennik ta naładowanie? Kiedy będą te wszystkie punkty oddane? Kiedy będzie można korzystać z pierwszego punktu?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
12 3
Zapomniałeś dodać, że jeszcze do pozyskania energii ładującej samochód, trzeba spalić kilka worków węgla.
4 0
Ale węgiel będzie spalany np. w Bełchatowie, albo w Ostrołęce, a nie we Włocławku. Taka to ekologia. Trujemy innych, ale nie siebie.
2 0
@Elektryk sumarycznie wszyscy zapłacimy za to i tak większą emisją t/kraj.