Jak sprawdzają się instalacje termicznego przekształcania odpadów komunalnych w polskich miastach? Sprawdziliśmy to na przykładzie Bydgoszczy i Poznania.
Bydgoszcz, wrzesień 2013 roku – rozpoczyna się budowa jednej z pierwszych tego typu instalacji w Polsce. Bydgoszcz korzysta z dofinansowania unijnego (ponad 255 mln zł) przy realizacji tej inwestycji, wartej wtedy ponad 522 mln zł. Budowa zajmie nieco ponad dwa lata, a gotowa instalacja przyjmie pierwsze odpady już w trakcie tzw. rozruchu, jesienią 2015 r. Wydajność bydgoskiej „ekoelektrociepłowni” została zaprojektowana w taki sposób, by móc przyjąć 180 tys. ton odpadów rocznie, pracując jednocześnie na dwóch liniach technologicznych o wydajności 11,5 ton odpadów na godzinę każda oraz zdolności do produkcji energii elektrycznej na poziomie 13 MWe i energii cieplnej - 27,7 MWt. I choć wówczas pojawiały się głosy sceptyków co do wielkości tej instalacji, ostatecznie na początku 2016 r. Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych rozpoczyna swoją działalność pod szyldem Międzygminnego Kompleksu Unieszkodliwiania Odpadów ProNatura. Była to jedna z pierwszych tego typu instalacji w Polsce, a wkrótce spalarnie odpadów komunalnych zostały oddane do użytku w Koninie, Krakowie, Białymstoku, Poznaniu, Szczecinie i Rzeszowie.
W bydgoskiej spalarni utylizowane są niesegregowane odpady komunalne (nienadające się do recyklingu), palne odpady wielkogabarytowe oraz odpady pozostałe z sortowania. Instalacja nie tylko unieszkodliwia, ale jednocześnie odzyskuje zawartą w odpadach energię, zamieniając ją na prąd i ciepło. Po siedmiu latach działania już nikt w Bydgoszczy nie ma wątpliwości, że ta inwestycja nie tylko domknęła system gospodarowania odpadami, ale także okazała się istotnym czynnikiem stabilizującym ceny. Obawy co do wielkości tej instalacji okazały się bezpodstawne:
- Od początku działania ZTPOK samorządów chętnych do nawiązania współpracy (dostawy odpadów) było więcej niż nasze moce przerobowe – mówi Piotr Kurek, rzecznik prasowy ProNatury. – Dziś wiemy, że moglibyśmy wybudować większą instalację, co przełożyłoby się jeszcze bardziej pozytywnie na korzyści ekologiczne i ekonomiczne dla mieszkańców. Instalacja dostarcza energię elektryczną i cieplną odpowiadającą zapotrzebowaniu kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców prawie 350–tysięcznej Bydgoszczy.
Bydgoski ZTPOK stał się też swoistym centrum edukacji ekologicznej dzięki tzw. ścieżce dydaktycznej, umożliwiającej bezpieczne zwiedzanie instalacji w trakcie jej pracy
– ProNatura prowadzi działania komunikacyjne oparte o formułę dialogu i „otwartych drzwi”, udostępniamy dane dot. dobowej emisji na stornie internetowej i specjalnych tablicach zlokalizowanych na sąsiednich osiedlach, a naszą instalację od 2016 r. odwiedziły tysiące uczniów bydgoskich szkół i nie tylko – dodaje Kurek.
Poznańska ITPOK (Instalacja Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych) powstała w latach 2014 – 2016. Jej wydajność to 210 tys. ton odpadów rocznie. Łączny koszt inwestycji wyniósł ok. 832 mln zł. Finansowanie zapewnił partner prywatny, natomiast poznański samorząd uzyskał dofinansowanie ze środków europejskich. Połączenie prywatnych finansów i pieniędzy unijnych to pionierskie rozwiązanie - tzw. finansowanie hybrydowe (miasto Poznań pozyskało dofinansowanie z Unii Europejskiej w kwocie 330 mln zł w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013). Instalacja jest zarządzana przez PreZero Zielona- Energia Sp. z o.o. Od początku eksploatacji instalacja przetworzyła termicznie pond 1,25 mln ton odpadów frakcji resztkowej czyli tych, które nie nadają się do recyklingu. To właśnie tyle odpadów nie trafiło w tym okresie na składowiska odpadów!
Z odpadów wytworzono w poznańskim ITPOK ponad 660.000 MWh energii elektrycznej oraz niespełna 2.500.000 GJ energii cieplnej. Oba rodzaje energii są dostarczane odpowiednio do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego (KSE) oraz Miejskiej Sieci Ciepłowniczej (MSC). Mieszkańcy i władze lokalne na bieżąco są informowani o poziomach emisji. Publikacja pomiarów jest wyświetlana na tablicy umieszczonej przed wjazdem na teren instalacji oraz w formie bieżących raportów publikowanych na stronie internetowej.
Zarówno w Bydgoszczy, jak w Poznaniu w trakcie eksploatacji tych instalacji ani razu nie doszło do jakichkolwiek awarii czy incydentów, które w najmniejszym stopniu zagrażały by środowisku naturalnemu. Podmioty eksploatujące spalarnie bydgoską i poznańską, jak i powołane do tych zadań instytucje w sposób ciągły nadzorują ich pracę i kontrolują jej wyniki ze szczególnym uwzględnieniem poziomów emisji substancji do powietrza.
GR11:09, 13.02.2023
TO MOZE ZAMIAST PANELI KAZDY W DOMU TAKA SOBIE POSTAWI
HTRHR11:10, 13.02.2023
CZY MPEC PRZEJDZIE NA PANELE , TAK JAK TO NAM JEST TO WCISKANE
Buldog11:38, 13.02.2023
Tańsze spożywcze by się przydały , a nie jakie budynki nikomu nie potrzebne
Qwerty11:45, 13.02.2023
A przy kontraktowaniu odbioru i dostaw odpadów należy skorzystać z usług warszawskiego przedsiębiorstwa, oni maja bardzo duuuuużo dobrego doświadczenia nawet na kontrakty na 600 mln zł. Nawet przetargów nie trzeba ogłaszać bo limity minimalne wg prawa przetargowego EU tam nieobowiazuja, jeszcze chwila i bedzie tam tak ciepło że nic już nie trzeba będzie spalać.
Optymista12:32, 13.02.2023
Spalarnie to przyszłość i nie ma co biadolić. Musi być. Inaczej po prostu utoniemy w gównie. Swoim własnym. Amen
oo706:00, 14.02.2023
wszystko Ok tylko dlaczego w mieście.
Czytelnik 12:34, 13.02.2023
Dzisiejsza Rzeczpospolita. Węgiel będzie tylko droższy. Węgiel będzie tylko z zagranicy, po polski się kończy. Chcecie płacić za cieplo 5 razy więcej niż dzisiaj? Protestujecie przeciwko spalarni.
re 08:08, 14.02.2023
POLSKA WĘGLEM STOI .... niemcy chcą pozbawić nas tego surowca !!!
Jarek12:44, 13.02.2023
Dosyc gadania... O spalarni mowi sie juz wiele lat we Włocławku. W koncu trzeba zacząć budować... Z wegla juz nic dobrego nie będzie
Qik 12:51, 13.02.2023
Czyli ja też mogę palić odpadami które sam wytwarzam¿
Olek13:21, 13.02.2023
Prezes mówił że można... a tak na serio... nie masz chyba u siebie oczyszczania spalin za kilkaset milionów w odróżnieniu od spalarni
Rume 05:04, 14.02.2023
Przeczytaj jeszcze raz.
Olek13:20, 13.02.2023
Ciągle czytam i słyszę l, że ma i ma i ma powstać... To niech już wreszcie powstanie i skończy się dyskusja. A przeciwnicy zorientują się że działa i nie szkodzi
Morfeusz 14:00, 13.02.2023
My mieszkańcy jesteśmy zadowoleni z tej inwestycji 👏👏👏
PiterBi15:57, 13.02.2023
Nudzi się wam chyba w tym urzędzie miasta, dobrze że po piętnastej wracacie na wieś.
Venom15:55, 13.02.2023
Czas najwyższy budować we Włocławku. Nie ma co czekać, chociaż trzeba przyznać, że ostatnio coś chyba ruszyło z kopyta.
re23:07, 13.02.2023
chyba qń
Sk8isgr816:06, 13.02.2023
Można? Można! O no prosze, a tyle biadolenia bylo u nas na to, ze ma powstać za prywatny kapital, że kolesie, itp. Popieram każdą taką inicjatywę!!!
re 19:07, 13.02.2023
To niech u ciebie POd domem zrobią wysypisko śmieci ....
cwaniaki nie odpuszc18:17, 13.02.2023
To zróbcie referendum w tej sprawie, co to za kłopot? Mieszkańcy wam odpowiedzą, będzie wszystko jasne. Po co te prymitywne gierki z urabianiem opinii publicznej na miarę złotych lat stalinizmu?
re 19:06, 13.02.2023
Kolejny przekręt na koszt podatników większy niż pomnik stara hala PO remoncie 6 lat ogrodzona płotem ?
Rume05:08, 14.02.2023
Referendum to można robić w sprawie placu zabaw, bo tak ludzie mają względne pojęcie. O tych sprawach niech decydują fachowcy. Czytając komentarze już można za głowę się łapać.
Fakt20:34, 13.02.2023
Wszystkie te spalarnie znajdują się z dala od terenów mieszkalnych a nie w środku miasta !
Olek21:18, 13.02.2023
Dzieki tej spalarni komin na węgiel nie bedzie nas truł
do Olek23:05, 13.02.2023
Brawo jestem z tobą te kominy na węgiel zburzymy - ja też kończyłem 13-nachę
mika21:11, 13.02.2023
Dlaczego władze miasta nie dbają o Włocławian? Czy było referendum w sprawie spalarni?
Jasiek21:22, 13.02.2023
Mam nadzieję, że władze miasta w końcu zadbają o włocławian - skończą z węglem i podrzucaniem odpadów przyszłym pokoleniom do Machnacza
Fan PO23:00, 13.02.2023
Kapitał nie ma narodowości - więc wystarczy jak w krajach zachodnich rozwijają się inwestycje
Koziegłowy 07:27, 14.02.2023
Jestem mieszkańcem Koziegłów koło Poznania, w pobliżu zbudowano spalarnię, na początku funkcjonowania tej inwestycji zdawało się, że nie sprawia to uciążliwości. Według mojej wiedzy spala się tu około 50-70 zestawów śmieciarek dziennie. Na początku nie było żadnych niedogodności, jednak ostatnie miesiące to olbrzymia ilość pyłu którą usuwam w pomieszczeniach. Zaznaczam mieszanie jest bardzo zadbane, początkowo myślałem, że to pyłki z drzew, ale nie ta pora. Droga koło spalarni jest systematycznie zabudowywana wałami i drzewami, niestety jeszcze widać wielkie hałdy popiołu. Jestem przekonany, że właśnie wdychamy ten pył źle składowany. Tam powinien być wielki namiot, lub skuteczny system wiązania tych lotnych frakcji. Tu w okolicy jest system pomiaru zapylenia, ale dostęp do odczytu najmniejszych frakcji jest utrudniony. Dedykuję ten tekst wszystkim, którzy chcą budować takie spalarnie. Zadbajcie o zdrowie nasze i naszych pokoleń.
70
13
ODPOWIEDZ
Wszystkie prawa zastrzeżone PTWP-ONLINE Sp. z o.o. 2023
Strona główna Newsletter O PTWP Kontakt Forum Korzystanie z serwisu Polityka prywatności Polityka cookies Powiadomienia Reklama w portalu Partnerzy Moduły informacji RSS
Przewiń na początek strony
Jestem mieszkańcem Koziegłów koło Poznania, w pobliżu zbudowano spalarnię, na początku funkcjonowania tej inwestycji zdawało się, że nie sprawia to uciążliwości. Według mojej wiedzy spala się tu około 50-70 zestawów śmieciarek dziennie. Na początku nie było żadnych niedogodności, jednak ostatnie miesiące to olbrzymia ilość pyłu którą usuwam w pomieszczeniach. Zaznaczam mieszanie jest bardzo zadbane, początkowo myślałem, że to pyłki z drzew, ale nie ta pora. Droga koło spalarni jest systematycznie zabudowywana wałami i drzewami, niestety jeszcze widać wielkie hałdy popiołu. Jestem przekonany, że właśnie wdychamy ten pył źle składowany. Tam powinien być wielki namiot, lub skuteczny system wiązania tych lotnych frakcji. Tu w okolicy jest system pomiaru zapylenia, ale dostęp do odczytu najmniejszych frakcji jest utrudniony. Dedykuję ten tekst wszystkim, którzy chcą budować takie spalarnie. Zadbajcie o zdrowie nasze i naszych pokoleń.
re Wikina 10:06, 14.02.2023
Samorząd Gdańska PO prostu OSZUKAŁ mieszkańców obiecankami ekologocznego składowiska z planowaną spalarnią !!!!! Składowisko- UWAGA !!! ,,miało mieć znikomy wpływ na otaczające je osiedla ....,, !!!!! ,,ZNIKOMY WPŁYW ...,, ????????
Tymczasem samorządowe plany okazały się kłamstwem , a dowodem na to jest ,,ekologiczny smród,, który dociera od lat do okolicznych osiedli i do autostrady !!!
Nikt z tego zakłamanego samorządu nie zagwarantuje włocławskim podatnikom , że składowisko i spalarnia na terenie MPEC nie zasmrodzi i nie zatruje pyłami okolicznych osiedli !!!
Nie wybielaj innych spalarni , bo w Bydgoszczy i w Poznaniu też śmierdzi i też wzrosło zapylenie trującymi pyłami ze spalarni . Tylko samorządy utrudniaja dostęp do danych z pomiarów i udają że temat nie istnieje .
Spalarnia w/g logiki powinna być tak jak planowano -poza Włocławkiem -na Machnaczu koło wysypiska !!! A nie w centrum włocławskich osiedli jak PO cichu planują POlityczni specjaliści PO kursach ,,zarzundzania ,, .Wybory niedługo ...
do re Wikina 11:35, 14.02.2023
Nie wiem jak w innych miastach ale w Bydgoszczy nie śmierdzi. Mam tam rodzinę oni j jak i większość mieszkańców nie orientują się nawet gdzie ona jest zlokalizowana . Latem 2022 r. jadąc z Włocławka do Szczecina specjalnie zboczyłem z tras i obejrzałem ten zakład .Prowadzi go spółka komunalna Pro Natura , która oprócz spalarni jest jedna z kilku które oczyszczają miasto . Więc nie pier ... głupot
oo711:39, 14.02.2023
a we Włocławku jest Sp. Saniko - byłeś tam kidyś?
????????15:52, 14.02.2023
To ciekawe co piszesz ... bo jadąc trasą E10 przy wietrze z od strany Bydgoszczy czuć wyraźny odorek śmieciowiska , a na na liściach drzew gołym okiem widać szary pył . Czy to skutki ,,ekologicznego oddziaływania ,, spalarni na środowisko ?
Do ??????18:35, 14.02.2023
Ale żeś *%#)!& jak chory w kubeł , spalarnia jest po południowej stronie Bydgoszcz za E10 , więc gdyby wiatr wiał od strony miasta to odorek mogli by czuć mieszkańcy Brzozy , a nie Bydgoszczy . Często jestem służbowo w tamtych stronach odorku ani szarego pyłku też nie widziałem . A czuć to pewno czułeś swoje nogi , nogi należy myć a nie wietrzyć i jestem pewien że ciebie tam nie było , po prostu za daleko
re 20:04, 14.02.2023
Popatrz na mapę zanim zaczniesz gryzmolić ...
5 1
,,dupiarz,, to specjalista od wszystkiego tak jak ....wf-ista ...