Policjant zmarł tragicznie w 2006 roku. Komenda chce pomóc teraz jego żonie

Policjanci z włocławskiej komendy postanowili przyłączyć się do pomocy nauczycielce, która potrzebuje dawcy szpiku. To żona zmarłego tragicznie przed laty funkcjonariusza.

O apelu Szkoły Podstawowej nr 8 z Włocławka pisaliśmy na ddwloclawek.pl kilka dni temu. Teraz do akcji poszukiwania dawcy szpiku dla Pani Anny dołączają także włocławscy funkcjonariusze.

[ZT]61733[/ZT]

Jest żoną zmarłego policjanta

Teraz  Komenda Miejska Policji we Włocławku poinformowała, że nauczycielka potrzebująca niespokrewnionego dawcy szpiku, to wdowa po włocławskim policjancie, który w 2006 roku zginął tragicznie podczas służby.

Pani Ania od około 30 lat choruje na bardzo rzadką chorobę. Na domiar złego w 2006 roku musiała zmierzyć się z niezwykle bolesnym przeżyciem. Mąż Pani Ani - policjant włocławskiego ruchu drogowego zginął tragicznie podczas służby. Odtąd sama zajmowała się wychowaniem ich malutkiej córeczki, obecnie studentki

- przekazuje nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek, oficer prasowy KMP we Włocławku.

Przypadek "jeden na milion"

Anna Kordyla, aby odzyskać zdrowie, potrzebuje niespokrewnionego dawcy szpiku. Nauczycielka Szkoły Podstawowej nr 8 od około 30 lat choruje na NNH, czyli nocną napadową hemoglobinurię, która zaliczana jest do bardzo rzadkich chorób.

Diagnozę NNH słyszy od 1 do 2 osób na milion rocznie.

W ostatnim czasie jej stan znacznie się pogorszył i od kilku miesięcy przebywa w bydgoskim szpitalu.

Jak można pomóc?

Potencjalnym dawcą szpiku może zostać każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18 a 55 rokiem życia. To mały gest, który może przynieść ogromną różnicę w czyimś życiu, w tym przypadku Pani Anny.

W bazie dawców szpiku fundacji DKMS można zapisać się TUTAJ.