Zamknij
Ważne

"To jest prawdziwy skandal". Zobacz, jak potraktowali pasażerów

06:30, 10.07.2013
Skomentuj Fot. depositphotos.com Fot. depositphotos.com

Po całym dniu pracy chcesz wrócić do domu. Czekasz na swój PKS, ale ten się nie pojawia. Zdenerwowany interweniujesz u dyżurnego ruchu na dworcu, a ten niewzruszony oświeca cię, że autobus po prostu nie kursuje. Cóż z tego, że rozkład mówi inaczej...

Taka nieprzyjemna historia spotkała ostatnio naszego Czytelnika. Pan Marcin w ubiegły wtorek po pracy chciał wrócić PKS-em z Włocławka do domu.

Autobus miał odjechać z dworca w kierunku Fabianek o godzinie 20.20. Na stanowisku czekało na niego kilka osób. Niestety wszystkie znalazły się na lodzie, bo PKS w ogóle nie przyjechał. Wtedy Pan Marcin postanowił interweniować. I zdumiał się mocno.

- Ten autobus w wakacje nie kursuje - usłyszał od dyżurnego ruchu.

Problem w tym, że zarówno rozkład na przystanku w miejscowości zamieszkania Pana Marcina, jak i te widoczne na dworcu we Włocławku wyraźnie pokazywały co innego.

- Na rozkładach ten kurs był oznakowany jako roboczy, czyli jeżdżący od poniedziałku do piątku, także w wakacje  - tłumaczy Pan Marcin. - Gdy powiedziałem dyżurnej o tym fakcie, niemile odparła: "Autobus nie kursuje w wakacje." Jak tak można traktować pasażerów? To jest skandal! Dlaczego rozkład kłamie!- denerwuje się Pan Marcin.

Nie znajdując wyjaśnienia na dworcu internauta zwrócił się do nas. My zapytaliśmy o przekłamania w rozkładzie w siedzibie Kujawsko-Pomorskiego Transportu Samochodowego, czyli dawnego PKS.

- Kurs został oznaczony na tablicy jako kurs wykonywany w dni robocze, również w wakacje, nie został umieszczony w turnusie wakacyjnym. Omyłka została sprostowana. Za wszelkie niedogodności z nią związane przepraszamy - mówi Marta Wiwatowska-Szczutkowska z biura zarządu K-PTS.- Rozkłady zostały poprawione. To był jedyny taki przypadek, a kierownik dworca zaznaczył, że on takich interwencji nie miał - dodała.

Kierownik faktycznie "nie mógł mieć interwencji", bo pracuje do 15.30. Pan Marcin pozostawiony sam sobie został przed godziną 21. Ta sytuacja zraziła go na tyle, że przynajmniej na czas wakacji powiedział PKS-owi "nie" i korzysta z usług prywatnego przewoźnika, kursującego na tej samej linii.

(A.K)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

MkMk

10 0

Niech zapyta nauczyciela z Rypina - pana B. dlaczego autobus nie kursuje?;)Droga Redakcjo to już niestety nie jest P.K.S. , a Kujawsko- Pomorski Transport Samochodowy.

07:37, 10.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

7 2

"nie mógł mieć interwencji" - cóż to za składnia? AENM2

07:47, 10.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Janek z fabianekJanek z fabianek

20 0

Platfusy się dorwały do firmy i cyrki się zaczęły. Tak to jest kiedy ziomale z partii i spadochroniarze są powciskani na siłę na stołki, a o robocie zielonego pojęcia nie mają.

07:59, 10.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

YTYT

13 0

To nie jedyny przypadek tego rodzaju. Jedyny natomiast nagłośniony. To co się dzieje w tej firmie i na włocławskim dworcu to są po prostu jaja. Im bez różnicy czy autobus pojedzie czy ktoś wróci do domu czy dojedzie do pracy a ten pan dyżurny ruchu to już w ogóle jakieś nie porozumienie. Ten pan nie powinien mieć kontaktu z ludźmi. On się do tego nie nadaje. Krzyczy na ludzi jak na swoje dzieci!!!

09:56, 10.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

janekjanek

11 1

Przecież ta firma przecież podlega pod Platformę! Niedawno pamiętam pani Kopaczewska nawet była na konferencji prasowej jaik to sprawnie działają!

11:15, 10.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

łunłun

7 2

Właśnie za ten b...el nienawidzę tego kraju....za rodzinę królika..... za powszechny tumiwisizm, za PIS i PO, tylko przyrodę mamy piękną eh co życie

12:15, 10.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

`olka`olka

10 1

tez uwazam ze dworcem i jego funkcjonowaniem powinien zajac sie w koncu sam osobiście Pan dyrektor bo w koncu za cos pieniadze bierze- a oczki przymyka i udaje ze problemu nie widzi. Jesli nie chce sie problemów to prosze Panie Dyrektorze zatrudnic kompetentnych ludzi a nie stare panie ktore dupy nie maja juz siły ruszyc. Pani w okienku biletowym (czynne jedno) nic nie moze nic nie wie nie moze nawet po kierownika zadzwonic bo to nie jej obowiazek udaje ze nie widzi ze bezdomni sie bija i rozrabiaja to nie jej sprawa tak twierdzi na policje nie zadzwoni bo co ja to ona jest w pracy i pracuje wiec ludzie niech sie pozabijaja a to ze patrza na to dzieci przerazone to ja nie obchodzi ona zamknieta w okienku sie nie boi. Własnie a moze powinna bo mam nadzieje ze stanie sie bezrobotna po co baba ktora nic nie wie po bilety odsyła do kierowcy autobusu(ktory to rowniez nie przyjechał ) skoro tam nic nie robi to proponuje zamknac ostatnie otwarte okienko a pania ktora chce mie spokoj wysłac na zasiłek i zielona łake

15:10, 10.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xaxierxaxier

3 3

te firmy to jakaś porażka.a informacja-bez kija nie podchodź.Europa,Europa.PKP-polska komuna przetrwała

00:25, 11.07.2013
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%