Zamknij

Wnętrze marzeń z Artemis Design. Skorzystaj już teraz!

Artykuł sponsorowany + 00:00, 26.03.2018

Z roku na rok coraz więcej włocławian korzysta z usługi architekta wnętrz. O tym, na czym polega jego praca, rozmawiamy z właścicielem firmy Artemis.

Wiele osób myśli, że projektanci zajmują się jedynie doborem kolorów albo modelu mebli, jaki ma stanąć w naszym mieszkaniu czy firmie. To mylne wrażenie...

Jak sama nazwa wskazuje, architekt wnętrz, zajmuje się zaprojektowaniem przestrzeni, która ogranicza się ścianami, posadzką i sufitem. Nie mowa tu jedynie o pomieszczeniach wewnątrz budynku. Już na studiach uczono nas, że przestrzeń do zagospodarowania przez architekta wnętrz może być zarówno ograniczona ścianą z cegły jak i ścianą drzew, przestrzeni, w której sufitem jest sklepienie niebieskie. Idei projektowania wnętrz przyświeca jeden główny cel: zagospodarowanie przestrzeni tak, by pracowała dla nas użytkowników niczym najlepszy kamerdyner. Architekt Le Corbusier miał nawet na to swoje własne, trafne określenie „Dom – maszyna do mieszkania”. Głównym zadaniem architekta jest dopasować daną przestrzeń do konkretnego człowieka, lub grupy ludzi. Przykładowo, jeżeli chodzi nam o usprawnienie wnętrza naszego mieszkania, to sam ubiór w konkretny design, jest dopiero wypadkową projektu opierającego się na ergonomii. Przy projekcie pokoju, niezależnie czy to jest przedpokój czy łazienka, zwracamy uwagę na styl życia jego użytkowników. Nie sztuką jest postawić w przedpokoju szafkę na buty, w domu, którego użytkownikiem jest Wojciech Cejrowski, nawet jeżeli to najbardziej designerska szafka na buty dekady. 

Już na tej podstawie można zauważyć różnicę pomiędzy pracą architekta, a dekoratora. Dekoracje wnętrza i ubieranie go w najlepsze trendy tylko wtedy ma sens, gdy na podstawie psychoanalizy stylu życia klienta, oraz ergonomii można znaleźć najlepszy układ funkcjonalny. W końcu w święta nie ubieramy choinki zanim nie znajdziemy dla niej miejsca. Jeżeli więc ten temat zostanie rozwiązany, można przystąpić do zabawy stylem, kolorem czy fakturami. 

Wiele osób twierdzi, że nie potrzebuje architekta wnętrz. - Wiem, co mi się podoba i sam się wszystkim zajmę - mówią niektórzy.

Spotykam się z tym określeniem nader często. I każdorazowo powtarzam tak samo, jeżeli omówione wyżej argumenty nie przekonały. Jeżeli wiemy czego potrzebujemy w naszym domu to świetnie! Bardzo to ułatwia współpracę z architektem, nie mniej trzeba wziąć pod uwagę, że poza w/w opracowaniem układu funkcjonalnego warto się oddać w ręce architekta, chociażby dlatego, ze posiadamy ogromną bibliotekę pomysłów i rozwiązań, aby podkreślić potrzeby klienta. Doskonale wiemy, jak łączyć ze sobą faktury, kolory oraz gradienty. 

Wbrew pozorom nie każda żółć pasuje do innej żółci...

Odcieni koloru czarnego jest tyle, ile kombinacji z fakturami. Przez co często nieświadomie łączymy je błędnie i pomimo dobrych chęci nie uzyskujemy efektu, który widzieliśmy na okładce żurnala o wnętrzach. 

Czy jest to usługa droga?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, każdy projekt jest traktowany indywidualnie. Natomiast mogę Was zapewnić, że po podjętej współpracy z architektem na pewno długo nie będziecie chcieli przemeblowywać mieszkania czy domu. Ponadto, należy pamiętać, że architekt też człowiek i zrozumie napięty budżet. Wystarczy tylko zadzwonić, porozmawiać, a na pewno znajdzie się rozwiązanie. Jest wiele sposobów na uzyskanie pięknego mieszkania niskim kosztem, chociażby uwzględniając renowację posiadanych już mebli. Moim obowiązkiem jest wskazać Wam taką drogę by wspomniany wcześniej spektakularny efekt osiągnąć. Ponadto coraz częściej spotykam się z mieszkaniami, które niedługo po remoncie ukazywały swoją niefunkcjonalność, a brakło niestety miejsca by ją z powrotem odzyskać. Pamiętam jak widziałam u jednej z klientek świeżo remontowaną kuchnię, otwarcie mi przyznała, że był to pomysł jej mamy, na który wydano masę pieniędzy, a który kompletnie nie ma zastosowania w tym miejscu. Pomyślałam sobie wówczas ileż to pieniędzy by oszczędzili, gdyby od razu zatrudnili projektanta.

Jak przygotować się do spotkania z architektem?

Do spotkania z architektem potrzeba jedynie obiektu projektowanego i telefonu. Dobrze jest wiedzieć jaki styl nam najbardziej odpowiada, jednak nie jest to warunek konieczny. Obowiązkiem architekta jest przeprowadzić przez wszelkie trudny remontowe oraz ewentualnie niewiedzę w zakresie designu. Warto ubrać się w zaufanie do niego, bo żaden architekt na świecie nie chce oddać projektu, z którego nie jest zadowolony jego klient. 

ARTEMIS DESIGN
ul. Akacjowa 14, 
87-811 Szpetal Górny
tel. 570777597
[email protected]

www.facebook.com/ArtemisDesignArchitects

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

0%