Rottweilery zrobiły pierwszy krok w stronę brązowego medalu. W Sopocie wygrały po zaciętym boju, ale o wszystkim zdecyduje rewanż w Hali Mistrzów.
Emocje, zwroty akcji i nerwowa końcówka – tak wyglądał pierwszy mecz o trzecie miejsce Orlen Basket Ligi. Anwil Włocławek pokonał Trefla Sopot 88:85 i z niewielką zaliczką podejdzie do rewanżu w Hali Mistrzów.
Mecz rozpoczął się lepiej dla gospodarzy – po dwóch minutach prowadzili 5:0. Pierwsze punkty dla Rottweilerów zdobył Petrasek, ale w połowie inauguracyjnej kwarty sopocianie prowadzili już 17:7. Włocławianie jednak nie dali się zdominować – ponownie trafiał m. in. Petrasek, a po 10 minutach było 25:22 dla Trefla.
Druga kwarta znów rozpoczęła się od zrywu Trefla – po dwóch minutach było 29:22. Anwil trzymał się blisko, choć cały czas musiał gonić wynik. Na trzy minuty przed końcem połowy było 40:34, ale wtedy włocławianie wrzucili wyższy bieg.
Seria punktowa pozwoliła im po raz pierwszy wyjść na prowadzenie – 43:42. Trener Trefla poprosił o czas, ale Anwil dorzucił kolejne dwa punkty i do szatni schodził z prowadzeniem 45:42.
Po przerwie Anwil szybko podwyższył na 48:42, ale Trefl szybko doprowadził do remisu. Tempo meczu nieco spadło, ale inicjatywa należała do gości.
W kluczowych momentach punktował PJ Pipes, który imponował skutecznością. Na kilka minut przed końcem trzeciej kwarty było 61:56 dla włocławian, a ostatecznie ta część gry zakończyła się prowadzeniem Anwilu 74:66.
Czwarta kwarta rozpoczęła się od przestoju ofensywnego Rottweilerów. Po 2,5 minutach było już tylko 75:74, a chwilę później Trefl prowadził 80:75. Wtedy do gry wrócili liderzy Anwilu – Michalak i Pipes – i doprowadzili do remisu 80:80.
Ostatnie minuty to prawdziwa wojna nerwów. Ostatecznie to goście z Włocławka triumfowali 88:85 i są nieco bliżej upragnionego brązowego medalu.
Punktowali dla Anwilu:
PJ Pipes – 19, Justin Turner – 17, Michał Michalak – 14, Luke Petrasek – 13, Deane Williams – 8, DJ Funderburk – 7, Luke Nelson – 4, Krzysztof Sulima – 3, Ryan Taylor – 3
Decydujący mecz już w piątek, 13 czerwca o godz. 20:30 we Włocławku. To będzie ostatnie spotkanie Anwilu w sezonie i zarazem okazja, by zdobyć medal przed własną publicznością. Stawką jest brąz Orlen Basket Ligi 2024/25.
.21:01, 10.06.2025
Na otarcie łez po sezonie, dobre i to. Gdyby Ernak zagrał chociaż jeden mecz takim ustawieniem z Legią, to może gralibyśmy o złoto...
Kibic Śląska08:33, 11.06.2025
Nie grają o złoto to mamy ich gdzieś, kibicujemy patriotom z Legii a nie czerwonemu wloclawkowi❤️❤️❤️
Rysiek R14:46, 11.06.2025
Dziewczyny lubią brąz
Sekcja zwłok nie zamknęła sprawy
Sami piszą denaturat to chyba wiadomo co?
Edward
09:28, 2025-06-12
Była poseł i aktualny senator odznaczeni
Zadanie domowe dla Państwa Gdzie obecnie pracuje Kopaczewska? Ile zarabia miesięcznie brutto? I do tego ile ma emerytury brutto? Proszę o odpowiedzi. Sprawdźmy czy ludzie mają świadomość czy też media im tak dają treści że nie mają o niczym pojęcia. Kto wie proszę w komentarzu umieścić odpowiedzi. To bardzo czy jesteście produktem papki medialnej czy znacie rzeczywistość.
Hogata przy korytach
09:20, 2025-06-12
Letni rozkład jazdy PKP już od niedzieli
POdobno dewianci i zboczeńcy (nazewnictwo medyczne ) nazywani dla zmylenia LGBT mają mieć wydzieone przedziały w wagonach PKP ? Takie informacje rozpowszechniali w sejmie autorzy wystawy zniszczonej przez posła Brauna ...kuniec swiata....
Pytanie
08:54, 2025-06-12
Giganty na Wiśle dotarły do Włocławka
Bloki skalne, jako budulec piramid sprowadzano z półwyspu Synaj. Na przeszkodzie stał Nil, w jaki sposób dokonywano transportu?
Lala20
08:52, 2025-06-12
3 3
Gdyby zagrał jeden mecz takim ustawieniem i udałoby się ten mecz wygrać, a w pozostałych meczach gralibyśmy bez zmian to skończyłoby się przegraną 1:3. O złoto nadal grałaby Legia ...