To już przesądzone. Lider Anwilu wybrał ofertę z Radomia

Lider zespołu z poprzedniego sezonu na pewno nie zagra w Anwilu. Michał Sokołowski wybrał Rosę Radom i podpisał z tym klubem umowę na trzy lata.

Dzisiaj (09.07) o godzinie 13 odbyła się konferencja prasowa, na której włodarze i trener Rosy Wojciech Kamiński poinformowali o podpisaniu kontraktu z Sokołowskim. 21-latek trzy ostatnie sezony spędził we Włocławku, gdzie z roli dalekiego rezerwowego awansował na zawodnika pierwszej piątki, a nawet lidera zespołu.

Gdy rzucający skorzystał z odpowiedniej klauzuli w umowie z Anwilem i stał się wolnym zawodnikiem, oczywiste stało się, że włocławski klub raczej nie zdoła go zatrzymać. Mówiło się głównie o ofertach z Sopotu i Torunia, ale te kluby pogodziła Rosa Radom. Czwarty zespół minionego sezonu zaproponował najlepsze warunki i zapewnił sobie usługi "Sokoła".

- Propozycja z Rosy Radom była najlepszą, jaką dostałem. I mam na myśli jej różne aspekty, nie tylko ekonomiczne. Wierzę, że współpraca ze szkoleniowcami, kolegami z zespołu i włodarzami Klubu, pójdzie w dobrym kierunku a osoba trenera Wojciecha Kamińskiego zagwarantuje mi możliwość dalszego podnoszenia swoich umiejętności - powiedział Sokołowski oficjalnej stronie klubu z Radomia rosasport.pl.

Jego pozyskanie sprawia, że Rosa uzupełnia i tak już mocny zestaw zawodników krajowych. Nazwiska takie jak Witka, Majewski, Łączyński, Dłoniak, czy teraz Sokołowski sprawiają, że zespół ten będzie jednym z faworytów kolejnych rozgrywek.

Zobacz także

Anwil ma nowego trenera. Czy Mariusz Niedbalski poprowadzi włocławian do sukcesów?

Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie Sokołowski notował średnio 10 punktu, 3,8 zbiórki, 2,8 asysty oraz 1,2 przechwytu na mecz. Dobra gra zaowocowała docenieniem przez władze ligi (tytuł dla zawodnika, który poczynił największy postęp) oraz trenera reprezentacji narodowej (powołanie do jej szerokiej kadry).

To sprawia, że nowy trener Anwilu Mariusz Niedbalski będzie musiał znaleźć wartościowego Polaka na obwód. Tym bardziej, że niepewne są losy kolejnych zawodników włocławskiej drużyny. Mówi się, że do Torunia może przejść Mateusz Kostrzewski, a nad morzem zakotwiczyć Piotr Pamuła.