Zamknij
Ważne

Znowu dogrywka w Hali Mistrzów. Anwil pokonał wicemistrza Polski! Genialny mecz Davida Jelinka

19:22, 24.10.2015
Skomentuj David Jelinek zdobył aż 39 punktów; fot. Archiwum DDWloclawek.pl David Jelinek zdobył aż 39 punktów; fot. Archiwum DDWloclawek.pl

Podobnie jak na inaugurację z Rosą, tak i tym razem potrzebna była dogrywka do wyłonienia zwycięzcy w Hali Mistrzów. 39 punktów Davida Jelinka i ofiarna gra całej drużyny dała Anwilowi wygraną 87:84.

Tuż przed meczem okazało się, że Anwil zagra bez Chambarlaina Oguchiego, co było ogromnym osłabieniem zespołu. Mimo to włocławianie od początku nadawali ton grze, a pod nieobecność Nigeryjczyka ciężar gry brał na siebie przede wszystkim David Jelinek. Po jego trzech akcjach oraz trafieniu Łączyńskiego gospodarze prowadzili 8:3. Na parkiecie dobrze "pracował" także zastępujący w wyjściowym składzie Oguchiego Bartosz Diduszko. Po przechwycie i punktach z kontry Łączyńskiego Anwil prowadził 10:5 i przerwą na żądanie ratowali się goście.

W kolejnych minutach przewaga Anwilu jeszcze wzrosła, bo nadal świetnie dysponowany był Jelinek, a doskonałą zmianę dał Skibniewski, który w kilka minut zdobył 8 punktów. Goście w końcówce zdołali odrobić część strat, głównie za sprawą Dillona. Po pierwszej kwarcie włocławianie prowadzili 24:18.

Drugą odsłonę podobnie jak pierwszą celnym rzutem z półdystansu rozpoczął Jelinek. I podobnie jak kilka minut wcześniej niesamowitego Czecha dzielnie wspierał Diduszko, dzięki czemu "Rottweilery" utrzymywały przewagę. Ta nieco stopniała po dwóch trójkach Karolaka i niezłej grze pod koszem Niedźwiedzkiego.

Od czego jednak mamy Jelinka? Trzy celne wolne, po tym jak David "nabrał" na faul przy rzucie z dystansu Dillona, kolejna trójka i znowu wykorzystane wolne pozwoliły Anwilowi prowadzić do długiej przerwy 42:37. Włocławianie dyktowali wysokie tempo gry, byli agresywni w obronie. Jedynym słabszym punktem był w pierwszej połowie Fiodor Dmitriew, który trafił zaledwie 1 z 6 rzutów z gry, a w niektórych sytuacjach mógł lepiej zagrać pod koszem.

Druga połowa zaczęła się fatalnie dla naszego zespołu. Dwie straty Łączyńskiego i pięć punktów z rzędu Dillona doprowadziły po 2 minutach do remisu po 42. Jednak emocje w tym meczu dopiero wchodziły na najwyższy poziom. Rywale włączyli kolejny bieg, a do boju prowadzili ich Jovan Novak i Filip Dylewicz.

Kapitan Turowa najpierw wyrównał stan meczu (po 53), a po chwili dał rywalom prowadzenie 53:56. I gdy goście wyraźnie nabrali wiatru w żagle, ich zapał ostudził niezawodny Jelinek, który trafił dwie trójki. Po 30 minutach było jednak tylko 61:60.

Ostatnią kwartę świetnie rozpoczęli goście, za 3 trafił Novak, a po kontrze 2 punkty dołożył Karolak. W kolejnych minutach nie pomagały nawet szarże Jelinka, a goście wyraźnie dominowali pod koszem. Właśnie gra pod tablicami była największym problemem gospodarzy, którzy wypchnięci na obwód mieli problem z konstruowaniem akcji. Po kolejnym trafieniu Dillona Turów prowadził już 72:66.

Ale jeśli nie wychodziło pod koszem, to włocławianie konsekwentnie stawiali na rzuty z dystansu. I w decydującym momencie dwa razy trafił Diduszko, raz Jelinek i gospodarze wyszli z opresji. Ostatnie sekundy, to prawdziwy horror. Do remisu doprowadził Novak, a na 18 sekund przed końcem spod kosza trafił Skibniewski. Przy stanie 77:75 goście mieli piłkę i doprowadzili do dogrywki. Rzuty wolne w dwóch seriach połowicznie wykorzystywał Niedźwiedzki i po 40 minutach na tablicy wyników były cztery siódemki (77:77).

W całej dogrywce oba zespoły trafiły zaledwie po jednym rzucie z gry, były to trójki Skibniewskiego i Karolaka. W wojnie nerwów i grze rzutów wolnych lepsi okazali się włocławianie, którzy ostatecznie wygrali 87:84. Warto podkreślić agresywną grę w obronie i walkę o każdą piłkę "Rottweilerów". Po trzech kolejkach Anwil ma trzy wygrane.

Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec 87:84 (24:18;18:19;19:23;16:17;10:7)

Anwil: Jelinek 39, Sibniewski 17, Łączyński i Diduszko po 8, Dmitriew 6, Tomaszek 5, Stelmach 3, Bristol 1, Kukiełka 0.

PGE Turów: Dillon 19, Novak 16, Dylewicz 13, Karolak 12, Harris 10, Niedźwiedzki 9, Tatum 5, Kostrzewski i Krestinin 0.

(A.K)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(17)

abcdabcd

22 2

Brawoooo David Jelinek!!! Niesamowity jesteś!! Koszykarz i Showman na Maksa!!! Nic dodać nic ująć!

20:16, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MkMk

20 1

Brawo Anwil , dziękuję ;) Trochę się obawiałem o dzisiejszy mecz,ale pokazaliście Panowie charakter i zespołowość.

20:17, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xx

13 0

Gdyby oni jeszcze rzucali trójki to byłbym szczęśliwy a tak mam rozdygotane serce ale co tam grali bardzo ładnie i zespołowo.

20:26, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gsw30gsw30

14 1

3 mecze = 3 zwycięstwa ! To jest nasz nowy Anwil :)

21:06, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

koszkosz

5 1

Co się stało z Oguchim ?

21:12, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JJ

5 10

Hahahaha wierni kibice gdzie byliście w poprzednim sezonie ???? Brawo Anwil :)

22:29, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

slexxslexx

8 10

oguczi sciemnia bo chce odejsc, podpisal kontrakt z anwilem a tu dostal lepsza propozycje, nie doczeka grudnia I go tu nie bedzie , I bardzo dobrze sprzedac za dobra kase.

22:32, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do Jdo J

3 4

Jak grali I jaka polityke proeadzil zarzad, tak ofbilo sie to na frekwencji . Nikt padla nie chce ogladac , I prawdy ten prawdziwy kibic z ust prezia tez przez caly sezon nie uslyszal

22:35, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do Jdo J

5 1

Co ty wracasz, skup sie na tym co jest dobre, taka to natura polaczka ze problemow wyszukujr

22:38, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bamibami

8 0

psycho tomaszek, dziekujemy

22:40, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do idioty SLEXXdo idioty SLEXX

8 3

idioto ile ty masz lat, ze piszesz cos o czym nie masz pojęcia!, pajac z gimby chce zaistnieć kosztem sensacji z dupy! - CHAMP MA LEKKA KONTUZJE I NA KOLEJNY MECZ BEDZIE GOTOWY DO GRY!!!

23:32, 24.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

slexx do idioty ciotslexx do idioty ciot

1 4

Ty idioto kontuzje to ty masz ale mozgu . Najarales sie na ogucziego to mu zmarszcz fajke

09:31, 25.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

elmoelmo

5 5

Oguchi odchodzi. Pewne info.

09:32, 25.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MkMk

0 2

@ elmo,jakie są przyczyny?

09:36, 25.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MkMk

5 3

Myślę,że jego agent znalazł korzystniejszą ofertę, ten koszykarz w umowie z Anwilem miał klauzulę dającą taką możliwość.

09:40, 25.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do MKdo MK

0 3

sam sobie odp, dokładnie , nie przypuszcal ze na afrobaskecie zawojuje, podpisal za szybko a tera chce dac noge jak piszesz

12:41, 25.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mamimami

0 4

filip Dylewicz MVP meczu ,

12:42, 25.10.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%