Zamknij

Derby dla Anwilu! Rottweilery odgryzły się Twardym Piernikom za dwie wcześniejsze porażki

19:55, 25.01.2019 N.S Aktualizacja: 09:37, 26.01.2019
Skomentuj Fot. Daniel Wiśniewski Fot. Daniel Wiśniewski

Anwil przełamał złą passę i wygrał koszykarskie derby kujawsko-pomorskiego. Zrewanżował się tym samym Polskiemu Cukrowi za wcześniejsze porażki: w meczu o Superpuchar Polski i ligową, we Włocławku.

Wynik derbowego starcia otworzył celny rzut za trzy punkty Mateusza Kostrzewskiego. Pierwsze minuty przyniosły jednak wyrównaną grę obu zespołów. Dla Polskiego Cukru trafiali: Michael Umeh, Karol Gruszecki czy Cheikh Mbodj. Po stronie Rottweilerów wyróżniał się Jarosław Zyskowski, który dwukrotnie trafił za dwa. Dołożył do tego akcję dwa plus jeden. Po pierwszej kwarcie Anwil prowadził 23:17.

Druga kwarta, podobnie jak pierwsza, zaczęła się od celnej "trójki" mistrzów Polski. Tym razem w roli egzekutora wystąpił Aaron Broussard. W ekipie gospodarzy w ataku nie zawodził tylko Gruszecki, który zanotował kolejnych siedem oczek. Podopieczni Igora Milicicia zacieśnili defensywę i sukcesywnie powiększali swoją przewagę. W drugiej kwarcie włocławianie zaliczyli także serię 8:0. W tym fragmencie gry punktowali: Josip Sobin, Kamil Łączyński oraz Chase Simon. Pierwszą połowę zamknął celny rzut z dystansu Nikoli Markovicia. Na przerwę goście schodzili z kilkunastoma punktami zaliczki (47:32).

Po zmianie stron ekipa z Włocławka nie zamierzała zwalniać tempa. Osiem punktów do swojego konta dopisał Simon. Koszykarze Anwilu udowodnili również, że nie zapomnieli, jak trafiać zza linii 6,75. Swoje "trójki" odpalali kolejno: Łączyński, Vladimir Mihailović oraz Broussard. Po 30 minutach meczu Rottweilery gromiły Twarde Pierniki 68:48.

Ostatnia część meczu przyniosła nieoczekiwany zryw gospodarzy. Polski Cukier wrócił do gry dzięki szalonym rzutom Umeha oraz niewidocznego wcześniej Roberta Lowery'ego. Obaj rzucili w tej części spotkania 17 z 31 punktów całego zespołu. W emocjonującej końcówce koszykarze Anwilu zachowali jednak zimne głowy, dzięki czemu wygrali 89:80 i wywieźli z Torunia cenne zwycięstwo.

Dla ekipy z Torunia była to pierwsza porażka we własnej hali. Włocławianie zanotowali natomiast dziewiąte wyjazdowe zwycięstwo. Mecz w Arenie Toruń oglądało 4478 widzów.

Kolejne spotkanie koszykarze Igora Milicicia rozegrają 30 stycznia. W Hali Mistrzów podejmą wtedy BK Banvit Bandirma. Najbliższe ligowe spotkanie Rottweilery rozegrają również na własnym parkiecie. 2 lutego do Włocławka przyjedzie ekipa Trefla Sopot.

Polski Cukier Toruń - Anwil Włocławek 80:89 (17:23, 15:24, 16:21, 32:21)

Cukier: Umeh 20, Mbodj 16, Gruszecki 12, Lowery 12, Diduszko 9, Śnieg 7, Cel 2, Kulig 2, Sulima 0.

Anwil: Simon 20, Zyskowski 14, Sobin 12, Broussard 9, Łączyński 8, Michalak 6, Marković 5, Kostrzewski 5, Szewczyk 5, Michailović 5.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

NicoNico

10 2

Cukier się rozpuścił ! Dzieciuszko najgorszym zawodnikiem ! 20:06, 25.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Kibic PolskiKibic Polski

9 3

Brawo drużyna,brawo Igor,Mihailowic out 20:19, 25.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

POLAK1POLAK1

11 0

Na pewno miłe zaskoczenie ze strony Anwilu. Niestety na forum tego nie widać. Gdyby przegrali to natychmiast było by co najmniej 10 wpisów z hejtem. 21:13, 25.01.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MaryśMaryś

2 0

Bo liczą się tylko zwycięstwa ! Za przegrane należy się krytyka ! 22:36, 26.01.2019


BoloBolo

5 0

Pięknie i brawo dzisjaj widziałem zespół drużynę wolę walki i chęć zwycięstwa i nie raz krytykowałem po meczach tutaj widać team spiryt po tym meczu Kamil zastąpił trenera nie pozwolił trenerowi pogadać to chcemy oglądać. Druga sprawa zawodnicy nie wiedzą co jest grane jak media i gazety piszą że Kostrzewski Marković i Mihailović odchodzą do Ostrowa to jak tu może głową być spokojna nawet Jankes dziś mówił o tym oni też to czytają jeszcze raz brawo aby tak dalej 21:29, 25.01.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

chcą odejść chcą odejść

4 0


Bo mają dosyć Włoclawka i poyebanych tubylców ,P.S. Tomasz Jankowski jest z Poznania, w finale było widać komu kibicuje ,Kooszula bliższa ciału niż sukmana jak mówi stare przysłowie 21:44, 25.01.2019


BoloBolo

1 0

Do chcą odejść kolego co ty za bzdury opowiadasz po ci przychodzili żeby odejść po 16 meczach anonimowo to nikt nie chce odchodzić tylko jest taka presja jak co dzień piszą na różnych portalach że Kostrzewski Marković i Mihailović odejdą do Ostrowa a przyjdzie Czyż i Almeida to każdy zawodnik nie jest pewny miejsca oni też mają rodziny domy i rachunki do płacenia to jest taka atmosfera w drużynie a moim zdaniem odejdzie tylko Aron i nikt więcej może przyjdzie Czyż i Ivan na to bym nie liczył trzeba wyciszyć spekulacje a będzie dobrze. A co do Jankesa to koszula bliska ciału przecież kolego grał u nas tyle sezonów to za kim ma być i kibicować zastanów się

22:17, 25.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrólWracaKrólWraca

7 4

Czekamy na Ivana :) 23:06, 25.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Seattle SupersonicsSeattle Supersonics

2 0

Jakie derby na Kujawach to krzyżaki mają tylko dworzec kolejowy miasto jest za Wisłą na pomorzu 06:59, 26.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%