Odwaga, zaangażowanie, waleczność i osobowość - te czynniki zaważyły na zwycięstwie Anwilu. Włocławianie pokazali, że potrafią być drużyną i pokonali Legię Warszawa. Znakomity występ zanotowali Almeida i Radić.
Mecz z Legią Warszawa rozpoczął się dla włocławian znakomicie. W ekipie widać było sportową złość i chęć zwycięstwa. Zespół walczył pod oboma koszami i miało to przełożenie na tablicy wyników. Zaskakiwał przede wszystkim Ivica Radić, który trafiał praktycznie każdą piłkę.
W drugiej kwarcie do głosu doszli goście. Legia doprowadziła do remisu, a chwilę później wyszła na prowadzenie. W zespole ze stolicy dobrze spisywał się niski Bibbins, który dźgał włocławską obronę. Dość powiedzieć, że rywale rzucili aż 28 punktów przy zaledwie 13 "oczkach" Anwilu. Tę różnicę punktową trzeba było zatem odrabiać.
ZOBACZ WYSTĘPY WŁOCŁAWSKICH CHEERLEADEREK
I trzecia kwarta rozpoczęła się właśnie od niwelowania tych strat. Dwie celne "trójki" Lichodieja i przewaga gości zmalała. Punkty dokładał też m.in. Almeida, Green i Bogucki i w pewnym momencie do wyrównania brakowało już tylko dwóch punktów. Rywale doszli wtedy jednak znowu do głosu.
TAK KIBICOWALI FANI ANWILU WŁOCŁAWEK
Siedem punktów można było jeszcze jednak odrobić, o czym wiedzieli koszykarze Anwilu. Jak się okazało, włocławianie szybko przełożyli plany na realizację. Po wznowieniu gry błyskawicznie doprowadzili do remisu. Ogromna w tym zasługa Almeidy, który trafiał raz po raz i wyprowadził zespół na prowadzenie.
Na cztery minuty przed końcem przypomniał o sobie także Radić i Anwil prowadził 73:66. Ostatecznie podopieczni Marcina Woźniaka wygrali 86:78
Najskuteczniejsi we włocławskiej ekipie byli obcokrajowcy. Ivan Almedia rzucił 24, a Ivica Radić 23 punkty.
Anwil Włocławek - Legia Warszawa 86:78 (19:14, 13:28, 21:18, 33:18)
Anwil: Almeida 24, Radić 23, Lichodiej 12, Booker 14, Green 4, Bogucki 4, Moore 5,
Legia: Bibbins 18, Morris 26, Sokołowski 12, Karolak 6, Kulka 4, Linowski 3, Konopatzki 2 Kamiński 3, Wyka 2 Watson 2
Anwil kibic19:24, 03.10.2020
Mamy Trenera! , Wszelkie dalsze dywagacje uważam za bezcelowe a nawet szkodliwe. 19:24, 03.10.2020
...20:11, 03.10.2020
Warto dodać, że na hali panował świetny doping kibiców. :) 20:11, 03.10.2020
kibic_11:52, 04.10.2020
świetny pomijając przyśpiewkę o Legii - po co to było? 11:52, 04.10.2020
Uu107:58, 05.10.2020
ta przyśpiewka była po to aby się przypodobać tej samej Włocłavii która kiedyś wykroiła im flagę. 07:58, 05.10.2020
zgred20:28, 03.10.2020
Już wiem po dzisiejszym meczu czemu kibice z Włocławka tak kochają Almeide! 20:28, 03.10.2020
fakt20:41, 03.10.2020
Nie przesadzałbym... to był mocno średni mecz Anwilu, nie ma co się jarać, zobaczymy dalej :P 20:41, 03.10.2020
Gustaw00:06, 04.10.2020
Ale się podniecacie przeciez ta liga to niezły kabaret jest ogólnie wyjazd i w trąbe będzie!!!! 00:06, 04.10.2020
Wł12309:17, 04.10.2020
Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Poczekajmy z tymi pochwałami do następnych meczy. 09:17, 04.10.2020
meczów11:17, 04.10.2020
Meczów. Meczy to koza. 11:17, 04.10.2020
Obywatel12:27, 04.10.2020
Chodzą plotki po internecie że Frasunkiewicz ma poprowadzić Anwil. Uważam że to głupota!!! Mamy dobrych trenerów maja doświadczenie i jaja by poprowadzić drużynę. A klub niech da im szanse. 12:27, 04.10.2020
zaraz 16:03, 04.10.2020
Zaraz brzytwa zacznie żenić Milicića do Gdyni. ;) 16:03, 04.10.2020
ponadto16:14, 04.10.2020
Szubarga bez Franza nie wyobrażam sobie tego.FRanz w Gdyni ma swój polski autorski skład i to działa Nie udało się brzytwiarzom Milicća do Ostrowa wysłać to teraz będą chcieli do Gdyni. ;) 16:14, 04.10.2020
zawodnik chwali09:29, 05.10.2020
https://sportowefakty.wp.pl/koszykowka/903249/ebl-fruwajacy-ivan-almeida-gwiazda-anwilu-wychwala-marcina-wozniaka 09:29, 05.10.2020
Violka13:09, 05.10.2020
Dobrze ze Słoweńca nie ma już na trenerskiej ławce , ale wydaje mi się ze to dopiero pierwszy krok do rekonstrukcji składu . Talent jest ale uwazam ze poziom Boguckiego i mlodego Pluty , nie jest jeszcze odpowiedni na ten poziom rozgrywek . Moore to wciaż wielka niewiadoma , i osobiscie w jego sportowe ozywienie jakos nie wierze .. Bussey całkowicie nie przydatny , a Green chyba tylko ,, bujną czupryną ,, imponuje . Teraz nie ma kasy i nie ma winnego za te kontrakty , a mozna było zatrudnić Łaczkę , zostawić Simona ,Freimanisa , Sokołowskiego , to gdyby dziś trzon zespołu tworzyli ; Almeida , Zamojski , Łaczyński , Brooker , Radic , Sulima , Simon , i Sokołowski , to na ten poziom jaki obecnie mamy w PLK to byłoby lepiej jak dobrze . A gdyby jeszcze Milicic .. Ten kto wymyslił ze mądry Polak po szkodzie , to jakiś prorok czy co .. 13:09, 05.10.2020
ssss08:24, 06.10.2020
Mecz raczej średni. W nominalnej formie Anwil nie pozwoliłby sobie na to żeby przez większą część meczu z co tu mówić średnią Legią, przegrywać. No, ale najważniejsze, że wygrali. Od początku meczu brakowało Anwilowi świeżości, a ilość trafień ze 3 w przekroju całego meczu była zatrważająca. Czas na przebudzenie. 08:24, 06.10.2020
KOSZyk12:07, 07.10.2020
Dużo szczęścia...gdyby L rzuciła za 3 to w końcówce byłoby miętko dla ANWIL...szczęście ponoć sprzyja lepszym, do boju 🙂🤠👍 12:07, 07.10.2020
Adaś19:40, 03.10.2020
15 2
Sorry ale wypowiedź wg mnie powinna być taka ..." mamy trenera , którego akceptują zawodnicy "...
I cały czas czekamy na Shawna Jonesa, którego potrzebujemy. 19:40, 03.10.2020
Do powyżej21:30, 03.10.2020
6 8
Albo Sobina wykupić z Ostrowa, a zamiast Boguckiego powinien być Szewczyk akurat jest bez klubu. 21:30, 03.10.2020