Wcześniej dwukrotnie pokonał Anwil Włocławek. Teraz będzie grał z Rottweilerami

10:00, 06.07.2023

Skomentuj

Fot. Archiwum.

Anwil Włocławek wzbogacił się o kolejnego zawodnika. Rottweilery ogłosiły kolejny transfer, tym razem rozgrywającego ze Stanów Zjednoczonych.

Klub Koszykówki Włocławek ogłosił kolejny transfer. Kontrakt z Anwilem Włocławek podpisał Amir Bell, który w poprzednim sezonie grał w Brose Bamberg.

Nowy zawodnik Rottweilerów urodził się w 1996 roku w East Brunswicku w stanie New Jersey w USA. Ma 193 centymetry wzrostu i gra na pozycji rozgrywającego.

Z Bundesligi do Włocławka

Amir Bell w poprzednim sezonie grał w Bundeslidze w Brose Bamberg. Niemiecka drużyna jest już dobrze znana Rottweilerom, ponieważ Anwil grał z tym zespołem w ramach rozgrywek FIBA Europe Cup.

Wówczas Brose Bamberg dwukrotnie pokonało włocławian, a Amir Bell w Hali Mistrzów zdobył sześć punktów, pięć asyst i dwie zbiórki.

Wiem, że Włocławek to koszykarskie miasto, miasto o koszykarskiej historii i miasto, które kocha ten sport. Jestem bardzo podekscytowany tym, że zagram dla Anwilu Włocławek. Myślę, że przed całym klubem wielka szansa na coś wyjątkowego i bardzo chcę być tego częścią. Wielu koszykarzy opowiedziało mi wiele dobrego o grze we Włocławku, a ja sam pamiętam jak hala żyła meczem, gdy przyjechałem grać przeciwko Anwilowi. Czas, abym był częścią tego wszystkiego

- mówi Amir Bell dla kkwloclawek.pl

Jak wyjaśnia prezes zarządu Klubu Koszykówki Włocławek, wiele klubów było zainteresowanych podpisaniem kontraktu z amerykańskim rozgrywającym.

Po zakontraktowaniu Victora Sandersa prezentujemy kolejny arcyciekawy transfer. Choć więcej klubów ostrzyło sobie zęby na Amira Bella, to jednak perspektywa gry dla zwycięzcy FIBA Europe Cup i wola ponownego zawojowania tych rozgrywek oraz polskiej ligi okazała się decydująca. Jestem pewien, że Amir Bell będzie rozgrywającym, którego gra ucieszy oko włocławskiego kibica. Nasi fani zawsze doceniają zaangażowanie oraz chęć do gry w obronie, a to podstawa koszykarskiego rzemiosła naszego nowego zawodnika