W Teatrze Impresaryjnym trwają próby do tego spektaklu "Chrzest Polski, czyli jak to być mogło". To poetycka, wypełniona pieśniami wizja przełomowych wydarzeń sprzed 1050 laty. To także barwna i refleksyjna historia o wątpliwościach towarzyszących porzuceniu wierzeń swoich przodków, widziana oczami podwładnych Mieszka, którego decyzja odmieniła na zawsze losy zwykłych ludzi i państwa nad Wisłą. Premiera w najbliższy piątek.
Teksty Galla Anonima, Jana Długosza oraz biskupa Thietmara posłużyły do stworzenia subiektywnej wersji opowieści o władcy Polan – Mieszku, który poślubiając czeską księżniczkę Dobrawę, przyjął chrzest, aby wzmocnić pozycję swojego narodu na mapie ówczesnej Europy.
W Polsce nie zachował się żaden bezpośredni przekaz z tego wydarzenia. Co więcej w żadnej z kronik nie ma konkretnej daty Chrztu Polski. Z kolei kronikarze podają także różne wersje wydarzeń. To daje pole dla wyobraźni.
- Pozostaje nam oprzeć się na ich zapiskach i zacząć snuć opowieść o tym, jak to mogło w rzeczywistości wyglądać. Tekst niniejszej sztuki, to tylko jedna z możliwych wersji historii, w której oprócz postaci Mieszka i Dobrawy, pojawia się też punkt widzenia jego ówczesnych poddanych. Już na lekcjach historii dowiadujemy się, że przyjęcie chrztu przez Mieszka było sprawą polityczną, i że jego skutki były nie tylko natury religijnej. Mnie interesuje, jak na to wszystko mogli patrzeć mieszkańcy państwa Polan – mówi Iwona Kusiak, autorka scenariusza.
Reżyserowania spektaklu podjął się dyrektor Teatru Impresaryjnego – Jan Polak, który uważa, że realizowanie przedstawień „rocznicowych”, związanych z jakimiś ważnymi wydarzeniami historycznymi, jest dla reżysera podwójnie trudne. Z jednej strony musi bowiem - tak, jak w przypadku każdej inscenizacji - zadbać o to, żeby wszystkie elementy przedstawienia były na jak najwyższym poziomie i współgrały ze sobą tworząc jednolitą, spójną kompozycję, z drugiej strony jak ognia powinien unikać patosu i koturnowości, niesionych przez samo wydarzenie, które upamiętniamy.
- Nie chcę pozbawiać tej opowieści wszystkich niezwykle scenicznych, spektakularnych elementów: czarów, guseł, dymów, ognia, wieszczbiarek i wieszczbiarzy. Postaram się pokazać wewnętrzne rozdarcie głównego bohatera tego wydarzenia - Mieszka, ale jednocześnie poprzez wprowadzenie współczesnego narratora, odtwarzającego rok 966 z perspektywy człowieka żyjącego 1050 lat później, spróbuję ukazać wagę i trwałość podjętych wtedy decyzji – tłumaczy Jan Polak, dyrektor Teatru Impresaryjnego i jednocześnie reżyser spektaklu.
Premiera odbędzie się 22 kwietnia o 19:00. Z kolei spektakle dla grup szkolnych zaplanowano na 18-20 i 25 o godz. 9:00 i 11:00. Bilety można nabyć w cenie 8, 10 lub 15 zł.
Nad spektaklem Honorowy patronat objęli: Biskup Ordynariusz Diecezji włocławskiej JE Arcybiskup Wiesław Miering oraz Prezydent Włocławka - Marek Wojtkowski.
Spektakl przygotowano dzięki współpracy Teatru Impresaryjnego, Agencji Artystycznej Nowakowski Impresariat oraz Teatru Ludzi Upartych.
Polityka Watykanu08:51, 19.04.2016
Tak naprawdę to chrzest przyjęliśmy od..Niemców, bowiem w 966 Czechy pdlegały niemieckiej diezezji ratyzbońskiej, która to z kolei była podległa arybiskupowi z Moguncji. Diecezja w Pradze powstała w roku 973, a jej !@#$%^&* biskupem został Wojciech (w Polsce znany jako św.Wojciech).
Mamamunka10:46, 19.04.2016
Zdjęcie na głównej stronie i tytuł- Dramat!!!! czy naprawdę "Szanowna Redakcjo" uważasz, że Twoi Czytelnicy interesują się tylko i wyłącznie gołą du*ą ??? i to w dziale kultura i edukacja???
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddwloclawek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Kraksy na obu łącznikach z A1. Rozbitych 6 samochodów
I to jest właśnie problem z dojazdami z Wloclawka do autostrady. Niebezpieczne, waskie, bez utwardzonych poboczy. A wladze miasta i niby posłowie i senatorowie z eloclawka w żaden sposób nie lobbują zeby to zmienić, żeby było bezpieczniej.
ZYX
22:50, 2025-07-06
Kraksy na obu łącznikach z A1. Rozbitych 6 samochodów
Pewnie za wolno jechali i trzymali się w bezpiecznej odległości od drugiego auta
Xdd
22:31, 2025-07-06
Kraksy na obu łącznikach z A1. Rozbitych 6 samochodów
Kolejny wpis,drogi do a to pilna modernizacja.
Autostrada.
20:12, 2025-07-06
Wiele adresów bez prądu. Konkretna lista adresów
Prondem wybić ;-)
Jacol
20:00, 2025-07-06